majkelpl

No i Marcin ma z glowy zimowe wieczory. Juz wiem ze jak bede przyjezdzal do PL to w ciemno wale na Kabaty pod wiadomy adres :D

Ech Aska, Aska .... Takiego starucha sobie wybralas !!! :banghead: Jak Ty przy nim wygladasz ??? jak wnuczka z dziadkiem ??? :clap: I pewnie do baku musisz mu viagry z kilogram wrzucic :lalag: ;)

O zesz TY w morde jeza !!!!! Czlowieku !!!! Cos Ty zrobil !!! :lalag: Taka bande deganeratow, moczymordow, lobuzow i .... i .... motocyklistow zapraszasz do siebie do domu !!! :clap: Echhhhhhhhhhhhh Kaska .............. Co tu duzo mowic ............ :D :D

Chyba Suzuki ma model z V :icon_mrgreen: SV 650 bodajze ( tak mi sie wydaje )

Nie no, oczywiscie, wszedzie trafiaja sie ludzie i klamki :icon_twisted: We mnie tez ( ja w puszce ) baba cofajac walnela i jeszcze mowila ze to moja wina bo ............. za blisko za nia stanelem !!!! :icon_mrgreen: W UK na prawko na motor sa wieksze restrykcje i mam ta przyjemnosc obserwowac kursantow, wiec jednak bardziej przykladaja sie do szkolenia. Najwiekszym plusem jest to ze na pierwszy motor nie mozesz kupic nic wiekszego niz 125. Mam w pracy kolesia, starszy facet ktoremu nie chcialo sie robic calego prawka na motor, to zrobil sobie trzydniowy kurs, kupil "L", ale ................ moze jezdzic TYLKO 125. Powiedzial ze wieksza pojemnosc jest mu nie potrzebna a nie bedzie robil calego prawka. Co do debili w puszkach sie nie bede wypowiadal bo szkoda slow :biggrin:

Hola, hola !!! A nie doczytales tego co napisalem o Prałacie ??? :biggrin: Wsiadl na Wildka i pojechal do Grecji !!! Nie przekonuja mnie argumenty ze: jak chcem pojechac na wycieczke to musze miec turystyka :) Ja pomyslalem o plastiku jedynie w takim kontekscie, kiedy leje deszcz a musze jechac do pracy i nie szkoda mi jak pada na moto :banghead: Dragiem to wystarczy jak troche popada, jest mokro i caly sprzet do pucowania :)

Z jazda lewa strona to klopotow raczej nie bylo. Trzeba tylko jechac za klientem i robic to co on :banghead: Gorzej bo przez pol roku szukalem dzwigni biegow w ............ dzwiach :) Teraz tu juz bulka z maslem :biggrin:

Wlasnie, kolego, bedzie go widac, chyba ze ............ bedzie zapierda*** z predkoscia swiatla jak idiota :flesje: Uwierz mi ( a wiem co pisze bo czesto widuje motocyklistow w kamizelkach ) ze taki delikwent w kamizelce poruszjacy sie normalna predkoscia jest zauwazalny juz z daleka

A czy juz dokladny termin jest ustalony ??? Bo jak bedzie sierpien to ja zdecydowanie odpadam :flesje: :buttrock: Czerwiec tak, ale potem ................. mogila

Ale zes Tata namieszal !!!! :banghead: Teraz wszyscy beda Cie cytowac i nazekac ze jazda armaturka to same klopoty !!! Ja nie rozumiem tylko takiego podejscia ze: szlifierka jest szybsza i wygodniejsza. Po raz kolejny zapytam: gdzie Wy jezdzicie w dalekie trasy ( powyzej 500 km ) tymi maszynami ??? Spieszy Ci sie gdzies ??? Zreszta .......... poczytajcie ostatnie feljetony Pralata z wycieczki do Grecji :clap: :crossy: :buttrock: Armaturki rulez !!!! :crossy: :lalag: :flesje:

Ano kolego ma bardzo duze znaczenie i jest widoczna z daleka. :biggrin: Fakt ze nakazac obowiazkowo kazdemu jezdzic jest przykre, raczej powinni umiescic zastrzezenie ze w zaleznosci od panujacych warunkow atmosferycznych ( deszcz, mgla, ciemno ) i na trasach szybkiego ruchu. Zreszta w miescie tez sie przyda, czyli ................ nakazac obowiazkowo :icon_twisted: W UK bardzo duzo ludzi jezdzi w kamizelkach tylko z wlasnej ochoty bo sa LEPIEJ WIDOCZNI !!!

Taaaaaaaaaaaa ;) I dlatego tez jezdisz motocyklem jak masz tygodniowa prognoze ze sloneczkiem, co ??? Ech stary dziadu !!!! :lalag: Bierz przyklad z ojca :wink: :notworthy:

Dokladnie :notworthy: :wink: Kurde, czasami nie wiem jak cos trzeba napisac zeby trafilo do lba !!! :lalag: Widac ze niektorym trzebaby lopatologicznie cos wyjasniac. I na tym wlasnie polega problem zapier*** na motocyklu. Rob to czlowieku, ale u siebie na podworku a nie na publicznych drogach !!! Jak Cie to bawi i podnieca, to sobie jedz na tor. Gdzie w Polsce masz takie mozliwosci ???

Sorry bardzo ale ........... co Ty juz sie nauczyles w tak mlodym wieku ? ;) Juz nie szalejesz ??? Sam piszesz ze masz dopiero 18 lat, wiec ............ koniec szalenstw ??? ;) Ale wracajac do tematu. W Polsce potrzebny jest, wzorem panstw zachodnich, podzial na zdolnosc kierowania motocyklami o roznych pojemnosciach w zaleznosci od wieku i dlugosci posiadania prawa jazdy. W Polsce problem polega na tym ze po zrobieniu prawa jazdy ( nie mowie o nauczeniu sie jezdzic bo to wymaga lat cwiczen ) mozna kupic "potfura" i sie nastepnego dnia zabic. ( Jesli przy okazji nie innych :flesje: ) W UK jak zrobisz prawko to najpierw smigasz 125, potem po dwoch latach mozesz zrobic nowy kurs do 500 cc, a dopiero po tym po nastepnych dwoch latach masz full driving licence. To uczy pokory i odpowiedzialnosci w mlodym uzytkowniku motocykla. Jak robisz prawko w wieku 18 lat to przez te kilka pierwszych lat woda sodowa ze lba Ci ucieka i jak juz masz full to wiesz co znaczy moc motocykla. Mozesz tez, jak jestes starszy, powyzej 25 roku zycia, robic od razu full licence, ale to juz jest wiek gdzie popisywanie sie i odkrecanie do oporu przestaje Cie bawic i podniecec a cieszysz sie jazda :P Wiec, konkludujac ............... wszystko przychodzi z wiekiem i czas uczy pokory. Poza tym w UK ucza jazdy motocyklem a nie daja prawo jazdy :bigrazz: :D

No i slusznie :crossy: Ja wlasnie jutro odbieram swoja Micre 1,0 16 V 2002 z przebiegiem ............... 4000 mil :bigrazz: Rozmyslalem nad roznymi maluchami typu: Corsa, Clio, Fiesta, Micra i wlasnie trafila mi sie taka Micra. Wzielem tylko dlatego ze maly przebieg, ale opcja byla za Fordem. Tani, duzo czesci i ogolnie dostepny. Wybor jest duzy, wiec spokojnie mozesz cos wyczaic. :clap:

No to milej podrozy :lalag: :icon_mrgreen: A jedziesz :buttrock: czy innym srodkiem ???

Gratulacje kolego :biggrin: :biggrin: :biggrin: Fajne to Twoje szczescie a i ubrac sie potrafi odpowiednio ( czytaj: buty do sukni :) )

Dokladnie, trzeba sobie zadac pytanie i samemu na nie odpowiedziec: do czego ma Ci sluzyc motocykl ??? I juz wszystko jasne. :icon_eek: To, kolego koronko, ze przesiadles sie z armaturki na szlifierke podyktowane bylo Twoja i tylko Twoja potrzeba ( czytaj: kobietki w domu ) A tak przy okazji: kto z Was robi trasy i przejazdy rzedu kilu tysiecy w roku ze potrzebuje turystyka ? ( za jednym zamachem, of course ) Dragiem 650 tez mozna przejechac cala Europe :icon_mrgreen: Mnie np. trasa 200 mil w jedna strona, godzinny odpoczynek i powrot nie stanowila problemu ani dla sprzetu jak i dla moich czlonkow :biggrin:

No fajnie fotki, prawie same cruisery :icon_mrgreen: :biggrin: Kurde, szkoda ze tak pozno o tym wspomnieliscie, pewnie bym sobie plany pozmienial i pojechal :icon_eek:

Tak jest !!! Z Myciorem :crossy: sprawdzilismy podobnego goscia i udalo sie nie umoczyc kilku stowek, wiec ........... sluchaj starszych i sobie odpusc takie aukcje. :biggrin:

Nie moto sciema, ale ogloszenie sciema. :) Przekret polega na tym ze jak wygrasz aukcje to wplacasz depozyt 100-200 funtow i umawiasz sie z kolesiem potem na odbior, tylko ze .............. kolesia z motorem juz nie ma a Ty masz 200 funtow w plecy !!! :) Kupuj od ludzi z duza iloscia opinii, super sprzedawcow lub takich co duzo handluja. Jak na ebayu pokazaly sie ogloszenia z "Classified Ad " to duzo jest przekretow wlasnie od sprzedawcow z zerowym kontem. Uwazaj, prosze !!! Co do sprowadzenie motocykla, procedura jest prosta i nie kosztowna :P A tak w ogole, polecam kolege Myciora do sprowadzenia z UK :banghead: :crossy:

Zmien jeszcze termin na przyszly rok a i ja sie pojawie :P :crossy:

A moje dzieci jak wchodza do garazu, albo widza jak wracam Dragiem to mowia mi: tato, nie sprzedasz tego motocykla, prawda ? :crossy: :P A starszy juz sie nie moze doczekac kiedy bedziemy razem smigac :banghead:

No stary, widze ze szukasz wytlumaczenia .......... :) :banghead: :P :crossy:

Jak wpadam do PL do chetnie pije z kazdym kto ma ochote :) Spotykamy sie wtedy w knajpie i nie wiadomo kto jakim motocyklem smiga :icon_twisted: