majkelpl

I masz pewnosc ze liczniki nie krecone a przebiegi rzeczywiste. A uwazac trzeba zawsze co sie kupuje. Sezon trwa caly rok i sprzety sa jezdzone regularnie jak moj :) Od trzech lat, przerwa na smiganie to tydzien w roku :) Angole to specyficzna grupa ludzi i wielu z nich kupuje sprzeta po to aby tylko miec i czasami latami sprzety stoja w garazu. No i jak masz Draga za 2500 funtow x 4.8 = 12000 zlotych :) :eek: :) No jak masz kogos co Ci utnie wszystkie koszta handlarzyto pewnie tak, ale .......... masz kogos takiego ??? :eek: No i jeszcze co z clem i podatkami ???

Jak wiesz, myslalem nad tym, ale jak zapodalem temat dersu to przypomniel mi ze mamy wykombinowac wyjazd do Szkocji i na to sie szykuje :crossy: W zeszlym roku nie wypalilo to w tym musi na bank :lalag: W kwietniu, jak sie spotkamy na :flesje: :crossy: to bedziemy obgadywac szczegóły A tak a propo dersu, to On jest z Southampton i chetnie by z nami jakom placak pojechal..... pewnie by sie z kazkiemdkw zalapal na VN bo to duzy chlop :flesje: No to niedziela i troszke inna traska :crossy: :clap:

Ja mam na zbyciu, ale ................... wolne wydechy do Road Stara :) :)

Budzik jest w UK i wczoraj z nim gadalem :) Dostal lekki opierdziel ze sie nie odzywa i zapowiedzial stanowcza poprawe :D :clap: A po co Ty sie chcesz az do Dover pchac ??? Mozemy posmigac po South Downs National Park ( na gorze nad Chichester ) i juz nie pchac sie do Dover :crossy: Poza tym ........... pogoda jest jeszcze taka ze w slonku jest cieplo a tak to pizdzi. Spotkanie okolo 10 i jazda gdzies tak tylko do 16, bo potem trzeba jeszcze wracac do domu :evil: A ja jeszcze promem godzine i nastepne pol aby dostac sie pod sam dom. O 16 to praktycznie powinienem sie meldowac na promie :lapad: Majkel za............ ale jak napisalem powyzej ........... ograniczyc czasowo i odleglosciowo :crossy: Za 2-3 tygodnie juz bedzie cieplej i wtedy dalej posmigamy :P Czyli na 24 ( niedziela ) ??? :crossy: :crossy: Mozesz w sobote sie u mnie zameldowac :) :) Albo w ogole przeniesc to na sobote a Ty przyjedziesz w piatek :)

PayPal to najlepsza i najbezpieczniejsza forma zaplaty na Ebayu, wiec nie wiem czemu sie rodzice nie zgadzaja. Duzo sprzedawcow nie honoruje przekazow z Wester Union i innych wynalazkow

Podstawa to ubezpieczenie !!!! Tanie, jak w UK i ubezpieczasz sprzeta na taka kase na jaka chcesz :) . ( w stusunku do podstawowego, full ubezpieczenie to wiecej kilka funtow rocznie ) Ukradna, trudno, kasiore dostajesz z powrotem i kupujesz innego. Motocykle kradli, kradna, i beda kradli dopóty, dopóki jest na to zapotrzebowanie. Taka jest szara rzeczywistosc. Ja nawet w garazu mam zalozonego disck locka a kluczyki sa schowane. :biggrin:

No to zapraszam serdecznie :clap: Tak jak pisalem w kwietniu na dwa tygodnie chata wolna a i fajny zlot klasycznych motocykli brytyjskich sie odbywa. Vampirmar juz byl, ale pewnie jeszcza raz wpadnie :crossy: Teraz na dluzej bo jest kilka fajnych miejsc do zobaczenia a i widoki dech zapieraja !!!! A jak zwykle po :crossy: bedzie male co nieco :icon_rolleyes: Prom na motra kosztuje, niestety, 21 funtow a w sezonie bywa ze drozej bo skubancy ceny podnosza !!! Masz tu moj telefon i jakbys mial ochote wpasc to dzwon: 07948384297 ps. pod koniec lutego bede w Southampton auto odbierac to sie mozemy spotkac na jakims malym :P

To rzut beretem ode mnie i tez tam smigam :buttrock: :crossy: Ja mieszkam na I.O.W i tylko promem musze sie przeprawic :biggrin: A do Vampirmara mozemy sie umowic na kwiecien, jak juz troszke cieplej bedzie, co ??? :crossy: :buttrock: ps. a ja wlasnie te manetke delikatnie glaszcze jak przystalo na easy ridera :crossy: :buttrock:

Ku sobie na pierwszy motor cos co bedziesz w stanie opanowac i po jednym dniu jazdy nie zatrzymasz sie na drzewie. :) Taka 600 to juz ma niezle pierdniecie i ani sie obejrzysz odkrecajac manetke gazu jak ci motor spod tylko ucieknie. Tak jak januszm podal Ci linka ............. :) Po malu, drobnymi krokami dochodz do duzego sprzeta .....

Powitac kolejnego motonite :) :) Widze ze mieszkamy niedaleko a obok siebie masz dersu :) A gdzie Ty zes tyle kilometrow zrobil ??? :) Mozemy sie na jakies smiganie umowic, tylko Ty ze swoim przecinakiem to bedziesz nas w kolko okrazal :)

OK, sorrki. :notworthy: Juz nie bede, ale ............. moze uda Ci sie jakos odkrec sprawe bo mocno przeplacasz !!!

To gdzie TY nim jezdzisz ??? Moj motor ma 40000 mil czyli okolo 80 patr kilometrwo. Ma 10 lat. Rocznie po 10000 mil czyli m-cznie okolo 850 mil. Biorac pod uwaga ze w Anglii smiga sie caly rok, pytanie: duzo to czy malo ??? :icon_mrgreen: Dawaj do tematu o "Drag Starach" i tam opisz co za patenty masz bo jakos ciezko mi uwierzyc ze takie cyrki Ci wychodza Bo w opisie sprzetu Twoj DS 1100 to Yamaha Drag Star, prawda ??? :notworthy:

120 $ !!!! do Polski !!! Czlowieku do UK wysylka malej paczki to koszt 25$, duzej np. tlumiki do Draga 80$ Sam sobie odpowiedz ............. :notworthy:

Tak owszem, ale ................ Przyklad z UK. Tutaj pojazd jak jedzie na MOT ( przeglad pojazdu ) to dostaje dokument o jego stanie wraz z PRZEBIEGIEM Przebieg ten mozesz sobie sprawdzic w historii pojazdu na specjalnej stronie, gdzie podajesz numer z tego MOTu i Ci wychodzi ile, kiedy i z jakim przebiegiem byl przeglad. Kupujac 4-5 letni motocykl, masz w reku cztery stare MOTy na ktorych masz podana przebiegi. Trudno zeby ten najnowszy byl mniejszy od starego :) Chyba ze kupujesz sprzeta w UK, bierzesz go do Polski ................ i tu cofasz licznik a klientowi nie pokazujesz papierow z MOTu z Anglii :P

A to Polska wlasnie ............ :icon_mrgreen: A ja mam zamiar wracac ............... :P

Wzgledem tego jak mocno sie w zakrety skladasz :icon_mrgreen: :P Jeszcze tylko musisz uwzgladnic stopien nachylenia jezdni, warunki atmosferyczne i % kiedy Ci jakis puszkasz wyskoczy :P

Dlatego nadal ludziska beda jezdzili po motocykle za granice :crossy: Nie rozumiem tylko dlaczego nie sprzedaja motocykli z rzeczywistym przebiegiem ??? :eek: Moze i pytanie dosc dziwne, jak na polskie realia, ale .............. :icon_mrgreen: Dobrze utrzymany i serwisowany sprzet, regularnie ma wymieniane plyny to i pojezdzi grubo ponad 100. A sprzet z duzym przebiegiem to chyba swiadczy o tym ze jest urzywany a nie stoi w garazu :P

No to ja Ci powiem ze jak ostatnio zmienialem swoj bak i tez takie cus mialem. :biggrin: Tylko ze pomyslalem iz to moze byc jakis magnes co wplywa na paliwo albo cus innego a nie identyfikator. I wywalilem to :lalag: :icon_twisted:

Bledne myslenie. :biggrin: To jest wskaznik poziomu paliwa, dzieki ktoremu w motocyklach wyposazonych przy zegarze w kontrolke, wiesz ile masz jeszcze paliwa. :banghead: Jak to wywalisz to ktoregos dnia staniesz gdzies w szczerym polu :)

Mnie wlasnie chodzilo o strone polska !!! :banghead: :banghead: Jezeli tego nie zrobi to i tak jest brany pod uwage fakt ze to "gift" wiec nie podlega opodatkowaniu ani innym oplatom. ( Nie wiem jak w Polsce ) Ja czesto dostaje z USA towar przekraczajacy 150$ i prosze tylko aby koles napisal "gift" :biggrin:

Znaczy co nie jest takie proste ??? Zalozenie konta na eBayu ??? Czy cos innego bo nie bardzo kaman ??? :eek: Po to sa sklepy interenetowe, aby kupowac taniej a nie "normalnie" !!!! :clap: Moze Ci paczka zaginac albo pol roku isc ........ :) Moze dojsc uszkodzona ............. :banghead: Takie tam drobiazgi :biggrin:

Popieram :) Szeroka, prosta kiera to sama przyjemnosc w prowadzeniu motocykla :) :clap: Jeszcze jak nisko siedzisz, masz oparcie dla plecow to mozesz smigac dlugie traski wygodnie i relaksujaco

Juz sie konczy i zero odzewu :clap: A wystarczy zalozyc konto na eBayu bo koles i tak na caly swiat moze wyslac :)

Pochwal sie, pochwal, moze tez sobie do UK zamowie ;) :biggrin:

Znaczy sie wymienic dysze czy wystarczy podniesc igilce ??? I jak wymienic to na jakie ??? :icon_biggrin: