Skocz do zawartości

Strzalek

Spec
  • Postów

    4737
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Strzalek

  1. E tam załamka może są to typowe dźwięki tego - leciwego zresztą - motocykla. (posłuchał byś mojego GPXa a zapewniam że jest on w doskonałym stanie technicznym).

     

    Ja bym narazie latał i obserwował co się dzieje.

     

    Nawiasem ten Twój mechanik coś ściemnia. Ciekaw jestem jak odpalał silnik bez kosza sprzęgłowego? Bez oleju??? Bo raczej nie wirze że chciało mu się założyć dekiel z uszczelką, zalać olej, odpalić, spuścić olej z powrotem itd.

     

    Podpytaj go oto. Jestem ciekaw co powie.

     

    Pzdr.

    Niestety te dźwięki nie są normalne dla tego motocykla. W innych, oglądanych takich samych modelach tego nie było mimo że były w dużo gorszym stanie. Stukanie jest słyszalne z obu stron tak samo, dochodzi także z dołu silnika dlatego stawialiśmy wcześniej na panewki.

  2. Ja mam 177cm i dla mnie jest akurat. Co do dołu to może nie tyle o słabszy tylko łagodniejszy. W serwisowaniu będzie tak samo prosty jak sxf . Jeżdzę juz kilka dobrym lat i mi mocy nie brakuje. Wiadomo, że jak będziesz miał kilometrową prosta to wykrecisz na maxa i Ci zabraknie nawet w 450. Zaworki ma tytanowe, Rama rózni sie materiałem dlatego wygląda inaczej. Niby ma być sztywniejsza ale ja nie czuje róznicy.

  3. Obecnie latam 4T i niedawno przejechałem sie zdrową setą.

    Po tym porównaniu już wiem, że podjełem właściwą decyzję kupując 4paka.

    Na torze mniej męczy, lepiej sie zbiera w każdym zakresie obrotów szczególnie na dole, do tego hamowanie silnikiem. Za 2T przemawiają tylko : waga i prostota budowy oraz koszty które tak naprawdę są mniejsze niż w 4T.

  4. bo do golfa gti jest wymagane paliwo 98 ja pisalem os 1.4 gdzie powinno sie lac 95.

     

    co do stopnia sprezenia to akurat jest glupota, najbardziej wysilone silniki z turbinami sa odprezone najdzesciej do 8 barow a szczegolnie do nich jest zalecane paliwo wysokooktanowe.

     

    to jaka lac bene jest okreslane przez producenta i nie ma co sie napinac, juz ci ktorzy to okreslali maja jakies pojecie co robia i ja bym sie wlasnie tym sugerowal przy wyborze a nie opiniami ludzi z forum ktorzy wymyslaja na szybko teorie spiskowe ;)

    bo do golfa gti jest wymagane paliwo 98 ja pisalem os 1.4 gdzie powinno sie lac 95.

     

    co do stopnia sprezenia to akurat jest glupota, najbardziej wysilone silniki z turbinami sa odprezone najdzesciej do 8 barow a szczegolnie do nich jest zalecane paliwo wysokooktanowe.

     

    to jaka lac bene jest okreslane przez producenta i nie ma co sie napinac, juz ci ktorzy to okreslali maja jakies pojecie co robia i ja bym sie wlasnie tym sugerowal przy wyborze a nie opiniami ludzi z forum ktorzy wymyslaja na szybko teorie spiskowe ;)

    To nie są wymyślone na szybko teorie spiskowe tylko subiektywne odczucia po zalaniu jednej bądź drugiej benzyny.

  5. Dokładnie tak, im większa moc silnika tym większą różnicę zauważymy, do "bzyka" z o mocy 40KM nie ma potrzeby lać 98 ale nie zaszkodzi, ja tankuję przeważnie w wekend i na miejscowej stacji cena 98 i 95 jest ta sama więc leję 98.

    Nie chodzi o moc tylko o wysilenia silnika a konkretnie stopień sprężania ( nie mylić z kompresją), 40 konna seta to jak najbardziej wysilony motocykl i lanie 98 na pewno nie zaszkodzi a nawet będzie lepiej

  6. wie cej oktanow nie ma nic wspolnego z wieksza moca tylko z kontrolowaniem wybuchu, co sie przeklada na efektywniejsza prace silnika. jak silnik jest dostosowany do min 90 oktanow to nie bedzie zadnej roznicy czy nalejesz 91 czy 103 oktany. szczegolnie przy takim prostym silniku. niektore nowe samochody jak golf v np. chodza nierowno i ledwo sie wkrecaja po zalaniu 98 bo sa dostosowane do 95 (silnik 1.4) ale to sa silniki troche bardziej zaawansowane od prostego dwusuwa ;)

    efektywniejsza praca = wieksza moc

    co do golfów to akurat bawie sie w tuning i np Golf V gti na 98 ma prawie 10 Km wiecej na hamowni niz na 95.

    Różnice zauważysz tylko na bardzo wysilonych silnikach.

    Im bardziej wysilony tym różnica będzie większa.

  7. mój pierwszy mtor to był simson 50 i to był w tamtych czasach szczyt marzeń

     

    potem była wsk 125

     

    potem ojciec przywiózł honde 80 piękna maszyna i ogromny skok technologiczny

     

    potem była na któtko honda 125 i zaraz potem honda 250 na której startowałem 2 sezony w motocrosie i enduro (mistrzotwa polski)

     

    po tych dwóch sezonach honda zakonczyła żywot i nie było kasy na następny sprzęt

     

    niestety starty w mistrzostwach polski to ogromny wydatek

     

    potem były różne sprzęty dr 650 porażka, ktm 620 lc4 juz lepiej

     

    obecnie ujeżdżam ktm 525 exc super sprzęcik

     

    to ta ogólnie historia mojej przygody z motorkami

    A nie miałeś jeszcze w miedzy czasie CR 500 ?

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...