-
Postów
349 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Odpowiedzi opublikowane przez veronx
-
-
no zobaczymy , ideą tego forum jest pomoc i informacja w dziedzinie Linuxa ale oczywiście problemy z windows też będziemy pomagali rozwiązywać
na rozwinięcie się takiego forum potrzeba czasu
pozdrawiam
-
Witam chciałbym zaprosić Was na nowo powstałe forum o systemach operacyjnych , jeśli macie problemy z windowsem lub nie wiecie jak coś zrobić piszcie napewno pomożemy !
dodam , że nie będę miał żadnej reklamy z tego , chodzi głównie oto by forum zyskało większą popularność
więc zapraszam : http://www.systemy.bo.pl/
działam tam pod nickiem : zerohour
pozdrawiam
-
fajny filmik , speed nieziemski , tylko muzyka denna ale spoko !
pozdrawiam
-
ok , dziękuje Ci bardzo Adam M. jak zwykle jesteś dla mnie Guru w tematach tych motocykli :buttrock: , pozdrawiam serdecznie
-
Dzięki za odpowiedzi Panowie więc stawiacie , że mniejwięcej które to na tym obrazku ? http://alpha-sports.com/spst/1984%20GS550ES/43.htm?clicks=13 , cóż czeka mnie dużo pracy przy tym ale wole to zrobić/wymienić niż mam mieć potem z tego większy problem lub późniejszy właściciel , pozdrawiam
-
kurcze już naprawdę nie wiem , smarowałem , słuchałem , sprawdzałem ze znajomymi i nikt nie wie co to jest , gdy zawieszenie pracuje , słychać piski jakieś nie potrafię tego dokładnie określić , ale znajomi śmieją się , że myszy wożę ze sobą ... kompletnie nie wiem co to może być , łożysko na wahaczu ? któraś tuleja , nie mam pojęcia , odgłos nasila się gdy jest mokro , wilgotno (mam przynajmniej takie wrażenie).
proszę bracia o rady co to może być i gdzie szukać przyczyny tego pisku.
pozdrawiam
-
podobne to trochę do wersji mojego motocykla bez owiewek bocznych , chociaż u mnie jest plastik :( , ale takie motocykle mi sie podobają najbardziej , piękny sprzęt
-
a co powiesz na Suzuki GSX 550 EU ? :icon_evil: , czterocylindrowe , nowocześniejsze niż cbx (według mnie ładniejsze :icon_razz: ) , motocykl praktycznie bez awaryjny , no i mocniejszy niż cbx , ja moją będę sprzedawał nie długo bo wyjeżdżam do pracy :buttrock:
pozdrawiam
-
no i super , znajomy sprzedaje te motorki i widziałem to z bliska , dotykałem , przymierzałem się i super a ten sprzedający tym jeździł i też chwalił , pozdrawiam i gratuluje
-
ja mam już schizy na temat dzieci , w zeszłym sezonie jechałem sobie drogą asfaltową ale między polami , nie daleko przy drodze był las z prawej strony , jechałem około 70 km/h , i widzę że z lasu wychodzi dziecko z psem na smyczy , pieska niestety nie utrzymało bo czworonóg zobaczył jakiegoś ptaka , królika czy bóg wie co po drugiej stronie drogi , piesek przebiegł a dziecko oczywiście za nim chociaż mnie widziało doskonale , dużo wcześniej zwolniłem co pozwoliło mi na manewr ominięcia inaczej dziecko bym po prostu przejechał :/
-
ja już kiedyś powiedziałem , że motocykl to dla mnie pod każdym względem pasja i nie mógłbym go tak traktować sam na niego zarobiłem i szanuje swój wysiłek , moja stara japonia jest moją dumą , chcesz to go sobie polej paliwem i podpal , dla mnie oszołom jesteś i tyle
-
o Witam !
w to grałem kiedyś nawet , że tak sie wyrażę zawodowo , byłem wicemistrzem pałuk w 2006 roku i w 2005 byłem 3 :lapad: od tamtej pory w to nie gram , muszę gdzieś tą gre poszukać i chętnie do Was dołączę przypomniec sobie stare czasy
-
chcesz obcykać jazdę , przyzwyczaić się , nauczyć podstawowych zachowań to weź coś lekkiego i łatwego w prowadzeniu , ja polecam Suzuki GS 500 , pozdrawiam
-
średnio 5-6 razy w tyg(jeżdżę codziennie).
-
też tak miałem z początku z tymi zakrętami :icon_biggrin: , minie z nabranym doświadczeniem , pozdrawiam
-
w pojedynkę w cyklu mieszanym max 5,5 litra , na trasie około 5 litrów
raz udało mi się zejść do około 4,5 litra ale to było kulanie się nie jazda :clap:
-
byłem przed chwilą pod tym ośrodkiem dużo motocykli póki co się kręci , myślę że można by było się spotkać gdzieś w Żninie :icon_mrgreen:
-
przedewszystkim ćwicz rozwagę i myśl za innych , musisz mieć ograniczone zaufanie do innych , pamiętaj , że to Ty poniesiesz wrazie co gorsze straty w konfrontacji z autem , nie chcę Cię schizować ale uważaj na wszystko i ucz się powoli !
pozdrawiam i szerokiej drogi życzę
-
tak jak piszesz ED , to od filtra paliwa , miałem u siebie i gdy kumpel to zobaczył to się zdziwił , podciśnieniowo idzie to paliwo i nie można mu drogi blokować filtrami paliwa , poza tym u mnie właśnie ciężko zaciągał paliwo , i dusił się strasznie gdy trzymałem równe obroty jakby paliwo nie dochodziło , tak samo jak kolega wyżej kranik musiałem na PRI przestawiać...
pozdrawiam
-
Bobek358 a co Ty zrobiłeś z przednią lampą ? jakąś miniowiewkę ?
p.s coś mi zaczęło jakby skrzypieć tylnie zawieszenie , co to może być ? łożysko wahacza ? czy tam jest tuleja ?
mam schemat tego ale nie wie gdzie to może piszczeć
tutaj ? : http://alpha-sports.com/spst/1984%20GS550ES/42.htm?clicks=51
czy : http://alpha-sports.com/spst/1984%20GS550ES/43.htm?clicks=52
? jak myślicie ? pozdrawiam
-
no ja też jestem zdania , że inne moto , bardzo mi się ten macik podoba , było trochę strachu jak to wyjdzie ale jest ok , dzięki za opinię , pozdrawiam !
-
spoko niech sobie niszczą , tak jak piszesz to jest ich sprzęt , tylko wiesz jako co one są później sprzedawane ... teraz jest nowa moda mówią : sprzęt z niemiec od księdza ;)
-
Bobek furka super ! a cztery ostatnie fotki tutaj : http://bikepics.com/members/veronx/89gsx550/
robiłem przed chwilą specjalnie dla Was . Nastepnę w kolejności jest siodełko do obicia i lampy szukam okrągłej , pozdrawiam
-
po prostu nie mogę patrzeć jak ktoś tak katuje motocykl , nie cierpię i nie rozumiem tego typu rozrywki , motocykl to przecież pasja , miłość a przedewszystkim nie mały wydatek , że tym ludziom nie szkoda maszyn na te palenie gumy itd ...
na szczęście moja Suzi jak i przyszłe moje motocykle nigdy tego nie doznają
pozdrawiam
Oszukać przeznaczenie
w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Opublikowano
ciarki mi po plecach przeszły kiedy to czytałem ... , ale według mnie wożenie 5 letniego syna na motocyklu to trochę niezbyt dobry pomysł , a zwłaszcza jeśli piszesz , że z tyłu jechała Twoja Żona autem , no ale tak czasami jest , że nawet na prostej drodze może nas coś czasami zaskoczyć , pozdrawiam Ciebie i Twoją rodzinę