Jackuzy

ojj z tym rozwiercaniem dysz toście spartolili sorka...kupcie zestaw dysz od DT80 to będzie okik bo raczej na oko nie okreslicie rozmiaru dyszy (mierzonej przepływowo).... ale skoro gaśnie jak mowisz to znaczy że to kwestia mieszanki dostaje za mało paliwa.... Gaźnik od WSKi z dyszą powietrza przerobioną od auta ale szczerze mówiąc nie moge dac szczegułowego przepisu bo nie ja to robiłem juz tak było jak kupowałem ale silniczek chodził ślicznie :icon_twisted: (dopuki sie nie zatarł...ale to inna historia) Tłok od WSKi to juz nie tak łatwo bo nie jest to od tak zwykły tłok ale był przerabiany i to bardzo mocno, w ogólnym zarysie tłok był odelżony, wycięte były otwory przepłukujące takie jak w seryjnym tłoku oraz zostały przerobione otwory na sworzeń poniewasz normalnie są 13mm a w DT sa 12mm (jak się nie mylę:icon_arrow:) to jest gruba robota i normalnie zajmuje prawie cały dzień...ze specjalistycznym wyposarzeniem :icon_arrow:...tego również sam nie robiłem ale chłopaki od których ja kupiłem (z kądinąd mechanicy od pokolen :icon_arrow:) Więc niestety ale to łątwe nie jest...jeszcze jedna róznica jaka jest między tłokiem WSKi a oryginałem to szerokość i jakośc pierscieni....w DT sa takie cieniutkie chromowe pierscionki...WSKa ma szerokie węglowe pierscienie które teoretycznie powinny szybciej się zuzyc ale jak to będzie nie wiem...inną sprawą jest że pierscień kosztuje 1,47zł za sztuke :banghead::D

eeeem a jezdziłeś tam wczoraj? moze przypadkiem ?;) i nie widziałes moze grupki ludzi w Sporym? w tym jeden z aparatem foto?:icon_twisted:

Poza tłumikem może byc przegroda na krućcu łączącym gaźnik z silnikiem....sprawdz też gaźnik.....a swoją drogą to sprawdz kompresje bo powiem Ci szczerze że te motorki nie miały żadnych specjalizowanych blokad....a przynajmniej z tego co mi wiadomo....sprawdz też czy masz dobrze ustawiony zapłon bo to może być kwesta regulacji że nie pojedzie szybciej niz 40km/h lub poprostu zuzytego silnika czyli wymiana tłoka i pirscieni by Cię wtedy czekala.....Moja DT80MX leci 90 ale nie chciałem się już więcej rozpędzać :wink: więc tak naprawde nie wiem ile pójdzie....zatem skoro moja tyle leci to Twoja powinna przynajmniej 80 zasuwać....sprawdz wiec gaźnik, zaplon, kompresję i zobacz czy na krućcu nie ma przegrody i jak wyglada Twoj zaworek membranowy :bigrazz:

Hehh bylo by suuuper...:clap: Tylko kwestia przewozu maszyn ..... moze się zbierze grupka chetnych to sie tam wszystcy spotkamy?:biggrin:

Czy ktoś z tego forum jeździl tam wtedy? Bo spotkałem trzy motocykle....Jedna Husqvarne 250 2T i dwa 4T jeden czarny...drugi to chyba była Huśka tez ale nie gwarantuje.....czarny motorek zgasł i mial problemy z odrzyciem własnie w sporym :wink:.....widzialem to wszystko bo akurat wracalem do samochodu i chciałem zapytac czy byl to ktos z was?:bigrazz: A swoją drogą Pojezierze Drawskie jest niesamowitym miejscem do jazdy na moto...:clap:

No wiesz w sumie większy cylinder->więcej mieszanki....przydał by sie wielkszy gaźnik (nie smiejcie sie :bigrazz: ale ja mam gaźniora z WSKi 125ccm :clap: ze wszystkimi swoimi wadami i zaletą->prosty jak drut :biggrin:....zreszta tłok to też przerobiony tłok z WSKi 125ccm) niemniej może masz za małą dysze paliwa i dlatego nie chce się wkręcić...ale jak wygląda dokładnie objaw....odkrecasz i gaśnie? czy odkręcasz i robi blurubblurub blurub po czym podskakuja obroty? Co do glowicy to napewno lepiej by było gdybys mial głowiczke od 80ccm....kupiłem ostatnio od RD80...jest nieco inna i inaczej ma żebrowanie ale po kilku godzinkach z dremlem pasuje idealnie :icon_idea: mam tez głowice do DT80MX ale trzeba w niej naprawic gwint świecy a koszt takiego zabiegu to ok 50zł.... ale i tak powiem BUUUU bo cholera musze rozkładac silnik :wink:......łozysko korbowodowe na wale ;/ echhh

Hej :bigrazz: jeszcze 2h temu byłem w bełchatowie :clap:.....a wczesniej w szczecinku (pojezierze drawskie) zreszta juz pisalem....ehhhh zebym tam mial motorek to bym sobie posmigał po tamtych lasach ze heeej!! :biggrin: spotkalismy w Sporym (taka miejscowość) trzech ludkow na enduro :icon_idea: jedna Husqvarna 250 2T jedna 4T nie wiem pojemnosci i Honda 4T ale nie wiem dokładnie co to moge powiedziec że czarna była :biggrin: i gosc miał problemy z odpałką ale mu się udało ... tylko nadgarstek w dół i jazda szukać kolegów :icon_razz:....jeszcze dłuzszą chwile go bylo slychać :icon_eek:......Mnie teraz czeka rozpoławianie silnika :wink: zna ktoś nie drogiego i dobrego mechanika w Łodzi żeby mu to dać? kwestia nie jest duża...część juz jest rozebrana...trza wymienić łozysko na korbowodzie i być może korbowód....kwestia rozłożenia silnika....

Nosz cholera skroty pokopiowalem :( ....a teraz juz nie moge tego poprawić a co gorsza nie mam tych linków juz bo to na żywo bylo brane ;) CHOLERA Sorry ...będą inne ;) _________________________________________________ I jak mówiłem oto inne :icon_exclaim: : http://video.google.com/videoplay?docid=-3...8940810347915&q Erzberg Austria...Świetne tereny :icon_exclaim: http://video.google.com/videoplay?docid=26...1339991933394&q "Ostra" zimowa jazda :icon_exclaim: (wszeeelaki sprzęt :banghead:) http://video.google.com/videoplay?docid=45...7205211576691&q troche w miare "normalnej" jazdy :clap: (i gra w polo monitorem....) http://video.google.com/videoplay?docid=-8...1670981031703&q Kochanego błotka nigdy za wiele :clap: http://video.google.com/videoplay?docid=26...4712355210469&q Niezła "górka"....:D http://video.google.com/videoplay?docid=921956840585102596&q EXC 525 vs. WR 450....Niebieski kontra pomarańczowy http://video.google.com/videoplay?docid=14...4371618620592&q Na deser 2006 czterowsuwy ..... Kwasaki Honda KTM Yamaha.....

Jak do telefonu to zamiast bawic sie z zapalniczką lepiej zamontowac gdzies pod siedzeniem ładowarke albo nawet sam układ z ładowarki z małym hebelkowym przełcznikiem i tylko przewód sobie wyprowadzac i podpinac do komórki....no chyba że bardzo ci zalezy na tym odpalaniu fajek to wtedy juz inaczej :icon_question:.....ja bym zrobił własnie tak jak mówie czyli sam ukald z ładowarki samochodowej do telefonu + przełaczniczek pod siedzenie i sam kabelek tylko wyciagasz i podpinasz do fonu :icon_exclaim:

Mysle ze chyba ludzie co to wymyslili jednak beda tworzyc częsci które sie nie rozpadna i które bedą miały odpowednią wytrzymałośc.....co do dużego wstępnego sprezania to czy ja wiem zwróc uwage że to jest podobne jak wstepne sprezanie w skrzyni korbowej kwestia tego kiedy otwierają sie okna dolotowe...wedug tego co autor projektu pisał to masa tłoków i jazma w tym układzie X 4 cylindrowym ma mieć mase taka jak normalny tłok i korbowód w klasycznym silniku....co do obrotowosci to tak bedą to silniki nisko obrotowe ( a przynajmniej na poczatku)ale za to przebieg krzywej momentu obrotowego będzie najpewniej tak kozystny że np przy kręceniu na 3000 będzie to ciagnąc tak jakbys w klasycznym 2T wykręcał się na 8000.....w tym układzie X masz 4(!!!)suwy pracy na 1(!!!) obrót toz to bedzie miało nieziemski ciag :icon_question: nie wiem jak to będzie w układach singlowych i V ale mozliwe że bedzie miało charakterystyke bardziej zblizoną do klasycznego 2T....ale nie wiem :icon_exclaim: (wszystko co napisałem jest na podstawie tego co wyczytałem i obejzałem na powyzszej stronce :icon_razz: ) Pomysłów na rozwiazanie układu 2T jest caaaaaała masa :icon_razz: przeciez wielkie silniki okretowe to dwu suwy wysokopręzne :wink: napedzaja statek i np osiagaja moc maxymalna przy 800 czy 900 obrotach na minute....niesamowite sprzety :offtopic:

No coraz gorzej ale to wina zbiorczych wydarzeń......Jak ja miałem kupic była całkiem OK po remoncie....tydzień później spóźniłem sie 45minut na zakup....ale gosć (idiota) nalał do swierzo po remontowego motorka mieszanke w składzie 5 litrów paliwa 100ml oleju czyli jakby nie patrzeć 1:50....gdy silniczek miał ledwo 100km po remoncie zrobione i go zblokowało....po tym incydencie gośc wrócił i po kłutni oddał motor a ja go od tamtego gościa kupiłem....jezdziłem troche i było OK ale teraz jak widac to co zaczeło sie wtedy (mała ilość oleju = zatarcie na łozyskach wału) skończyło sie teraz.... korbowód nie jest kompletnie zatarty ale jest na tyle przytarty że nie da rady maszyny odpalić...daje duzy opór w połozeniu jakieś 330-30 stopni więc na samej górze....no i sie teraz kłania rozpoławiane silnika o czym na sama mysl mi sie niedobrze robi ;/ chyba dam to do mechanika bo sam sie wole nie zabierać......z moim jakże wspaniałym szczsciem cos albo sie rozpadnie albo w ogóle będzie gówno....... Ide sie załamac i tak nic nie zrobie przez weekend (slub ;]) wiec co mam się przejmować ;] teraz najbardziej to mnie wkurza mnie kasa jakią bede musiał wywalić....a miała byc tylko rejestracja bak i koniec.....echhh jest tez dobra strona przy okazji zmienie sobie kopajke na taka ze sztywnym ramieniem :icon_exclaim:

Na mnie nie liczcie...jade do bełuchatowa a nawet jakbym nie jechał to silnik mam w proszku i to nawet nie poczatek.....zatarło mi sie łożsko korbowodowe od strony wału ;/ zalamka.....

Mój dyfuzor wyglada na nieruszany a jak go nie rozcinałem więc chyba nie był wybebeszany....tak czy siak chce to zrobić przy okazji przerabania końcowki dyfuzora na stożek (bo jest plasko zakończony).....ale to jeszcze daleka droga....poniewaz okazalo sie ze w zeszly czwartek była nie wina glowicy jak mi sie wydawało (zerwany gwint tuleji swiecy i brak kompresji) że motorek padł ale mam mocno przytarte i przytrzymujące lozysko na korbowodzie od strony walu ;] i do cholery jasnej musze to teraz rozbierać FUCK ja wiem że mam pecha ale to już mnie załamało poprostu ;]......sam chyba nie bede rozpoławial silnika sam... dam to do znajomego mechanika bo sam sie boje że tego nie zloże :icon_question: a tu taka sliczna pogoda FUCK

Moge tylko odnosnie tej zapalniczki pomoc :D.....to 30A to nie opornik a bezpiecznik a to roznica....wystarczy jak sie wepniesz między plus a mase i przewodami które wytrzymaja te 30A do bezpiecznika (zeby ni ebyło że zjarają ci sie przewody a bezpiecznik zostanie cały...) potem możesz zrobic przełącznik lub nie (wozić ten wkład zapalniczki np w schowku....) to juz twoja wola :crossy: ale na te 30A przełacznik nie bedzie łatwo znaleść :clap: lepiej weż zrób jak mówie przewody dośc grube bepiecznik 30A (tak jak napisane) i zapalniczka między + a mase (nie musi byc bezposrednio do akku) i masz gotowe a wkład do schowka...tylko że wiesz twój akumulator dużo razy nie wytrzyma grzania tej zapalniczki i spodziewaj sie ze raz dwa sie rozładuje (na postoju oczywiscie z wyłaczonym silnikiem) więc radze na to uwazać....w sumie to ten bezpiecznik nie musi byc tak duży ale i tak zapalniczka będzie wyciagac caly prąd z twojego biednego akumulatorka.....

http://www.iwt.com.au/MOTA.HTM z tej stronki sciagnołem :D ....w koncu udało mi sie to znaleść :crossy: ten drugi programik jest gólnie do projektowania i sprawdzania 2T.....ale jest demo więc wiele się tam nie zrobi.....ptrogramik do samych dyfuzorów jest nieco niżej :clap: Smacznego :cool:

Ja mam DT 80 MX jechałem 90 a chciała jeszcze tylko że mi sie droga skończyła więc zwolniłem :D...widac mam lepszy sprzęt :crossy:......Co do autora tematu jak nie masz kasy za wiele to od biedy kup wesje MX jak masz kase kupuj stanowczo wersje LC :clap:

No wiesz ogólnie to komora rezansowa pomaga w kazdym silniku dwusuwowym z przeplukiwaniem zwrotnym....tylko że to tez zalezy co sie chce uzyskać....pamiętam że kiedys w czasach WSek stworzono silnik Wiatr o pojemnosci 250ccm i ten silnik był urzywany w zawodach tylko że zamiast dyfuzora jaki my znamy stosowali odpowiedniej długosci rure i już....halasowalo to niesamowicie ale dzięki tej rurze poprawiała sie harakterystyka w niskim zakresie obrotow.....wszystko zalzezy od tego co chcemy uzyskać...czy wysoka moc przy wysokich obrotach czy szeroki zakres obrotów uzytkowych czy też dobry dól do przyspieszeń.....ten programik o którym pisałem własnie uwzglednia takie zmienne :D co jest zrozumiałe bo czego innego wymaga się od maszyny crossowej a czego innego od wyscigowego plastika....

AAAAA no chyba ze tak :) ale $ to zawsze problem niestety....

No ja nie wiem może sie nie znam ale nie widze problemu przerobienia kazdego enduro na SM....drugi zestaw kół moze byc bez opon...bierzemi z nich piasty....natępnie kupujemy felgi 17" i szprychy do tych felg...składamy do piast (oczywiscie kwestia kupienia odpowiedniej średnicy szprych do piast) skłądamy nastenie kupujemy opony 17" zakładmay na felgi...całe kola zakladamy na moto i mamy SM ;].....ja nie widze problemu teoretycznego....moze gdzieś po drodze powstał by jakis problem ale w tej chwili go nie widze....

CRAP! :) a ja nie pojade mimo iz baaardzo bym chciał (chociaż moja DeTeta to tez smiech na sali) mam ślub nie swój ale za to w szczecinku (pojezierze drawskie...swoja droga zajebiste okolice do polatania motorkiem...) i oczywiscie mnie nie bedzie....a cholera bym chciał sie tam zjawić ;)..............zresztą i tak nikt nie zauwazy ze mnie tam nie będzie bo co tam :biggrin:...może nastepnym razem (za rok jak juz nie bedę mial motorka :)) pozdro dla wszytskich którzy jadą i przyjemnej zabawy :flesje:

Troche poszukanych filmików :) fajna jazda w zimie i nie tylko ;) http://video.google.pl/videoplay?docid=-41...124067&q=enduro http://video.google.pl/videoplay?docid=-38...991458&q=enduro http://video.google.pl/videoplay?docid=909...268972&q=enduro http://video.google.pl/videoplay?docid=265...933394&q=enduro jazda w zimie i w lesie :biggrin: http://video.google.pl/videoplay?docid=-26...307465&q=enduro zimowy rajd enduro 42minuty mnustwo motorków mrugacz.gif http://video.google.pl/videoplay?docid=-54...945272&q=enduro http://video.google.pl/videoplay?docid=640...762224&q=enduro poza kilkoma fragmentami fajne http://video.google.pl/videoplay?docid=-23...837496&q=enduro siup pod górke :flesje: http://video.google.pl/videoplay?docid=-30...347915&q=enduro Erzberg Enduro Race Austria

Dosć skomplikowane urzadzonko..przeniesiono okna przepłukiwania z cylindra do tłoka...ogólnie rzecz biorąc bardzo ciekawe rozwiązanie ale jakos nie sądze żeby się przyjeło...zasada działania jest stosunkowo prosta tzn nie ma przełukiwania skrzyni kornowej czyli smarowanie odbywa się poza układem tłoka jest osobno w skrzyni korbowej a zatem nie trzeba stosowac mieszanki....ogólnie podoba mi się ten projekt ale jak mowie będzie trudne zeby to sie przyjeło....musza zacząć budować większe silniki i spróbowac je popchnąc na zachód .... wtedy kto wie..ale mam wrazenie ze wymiana tłoka w takim ustrojstwie to jednak męczarnia ;) ale moge sie mylić..... podsumowując :biggrin: podoba mi się chcialbym takią maszynke o pojemnosci 125ccm i zobaczyć jaka to ma moc :flesje: Ma olbrzymie zalety bo jest to silnik dwusuwowy a zatem mamy moc dwusuwu a nie ma jego wad czyli smarowania mieszanką ... układ korbowo tłokowy jest smarowany podcisnieniowo jak czterosow :) cholera bardzo fajna rzecz :D może za kilkanascie lat będzie tego więcej i bylo by to baaardzo fajne ;) oby tylko nie zmarło gdzieś smiercia naturalna bądz tragiczną .... :) przyjzalem sie konstrukcji tego silnika czterocylindrowego i cholera musze powiedziec że to jest genialne.....poprostu genialny pomysł na laczenie i do tego na 360* przypadają 4 (slownie cztery) suwy pracy ...to moze mieć zajebista moc z zadanej pojemnosci przy chłodzneiu ciecza nei powinn byc klopotu :) tylko cos takiego budowac....nie zdziwie sie jak z litra pojemnosci osiagnie się moce rzędu 200-300KM :o lol poprostu

;/ nie nawidze tego serwera ;/ dziadostwo jakich mało ;/ ale spróbuje

eeeeee jaki serwer? Podaj jakis wolny gdzie mozna zipy wsadzać to wrzuce :)

Acha Ok :) bo juz myslałem ze jestes człowiekiem którego to motorek stoi u mnie w boxie na teofilowie ;)....