Skocz do zawartości

Stazi na Janku

Forumowicze
  • Postów

    139
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Stazi na Janku

  1. Z tego co wczoraj tam obsrewowałem to jeździli sobie chlopaki na super-moto bez instruktora. Z tym że po wyznaczonym torze. :) Ale na nieszczeście byłem po tej drugiej stronie płotu więc nie miałem mozliwosci zapytać co gdzie i kiedy:(
  2. Hejka! Przy lotnisku we Wrocku pojawiła się możliwośc śmigania na terenie zamknietym. Jest to jakas szkoła bezpiecznej jazdy. Moze ktoś z forumowiczów tam pociska, więc proszę o namiary ile kosztuje taka przyjemnośc i z kim tam rozmawiać żeby ustawić takie jeżdżenie. Pozdro...
  3. Może parking przy Biurowcu w Jelczu? duzo miejsca zazwyczaj pusty no i były tor prób nie daleko. :)
  4. Hejka:) Dorobiłem sie wkońcu sprzętu na którym mogę się wypuścić dalej bez uczerbku dla nerek(Janek na sztywnym tyle dobijał moje nery) więc jak coś się będzie działo to jestem gotów:) Pozdro z Ratowic dla Wrocławiaków :smile:
  5. Hejka! Od niedawna jestem posiadaczem "maxa" w moim wydaniu to chyba bardziej " madmaxa" :smile: Ale o co kaman mianowicie poprzedni właściciel twierdził że wymieniał łańcuszek rozrządu. Pytanie kiedy powinno się go napiąć i jak powinno się to robić i jakie są objawy luźnego łańcucha. Szukałem wszędzie manuala do tego silnika ale nic nie znalazłem. Wiem że luźny łańcuch może uszkodzić kartery lub nawet elementy pompy oleju. Z góry dziękuje z pomoc :smile:
  6. :) Jam mam to samo ale na własne życzenie :) przez prosty wydech i ubogą mieszankę. Ale mi to nie przeszkadza że pluje ogniem. Radzę kupić dobry klucz do świecy:) i zobaczyć jak jest zafajdana bo może to być też zapłon:)
  7. Hmmm rasizm czy duma:))))) temat zawsze będzie wracał:icon_mrgreen: Znów POZDRAWIAM TYCH KTÓRYM NIGDY NIC SIĘ NIE PSUJE(NARAZIE NIC:)))
  8. E tam Przytarty...etka 251 to niemiecka wsk trójka nie do zajechania:)
  9. Też prawda:) jak nie filtr powietrza to paliwa w zbiorniku(zależy jaki masz kranik:)
  10. A kiedy regulowałeś ostatnio zapłon?? Ogólnie etki mają delikatny układ zapłonowy który lubi szwankować. Może ładnie palić od kopa ale nie wkręca się na obroty.
  11. Aj tam debilizm odrazu:) Ja też czasem robię głupoty i to na Janku a i komarka stawiałem na przednim kole(też zaliczając glebę:P Trening czyni mistrza a wszyskie upadki uczą nas że nie "latamy" (to do tych co wyznają zasadę że nie jeżdżę za szybko ja poprostu lecę za nisko:) Byleby Ci się tryb nieśmiertelny nie włączył:D
  12. Hejka! Kiedyś się tym interesowałem przy okazji załatwiania oznakowania pojazdu do prowadzenia kolumn pojazdów. I z tego co pamiętam to urząd komunikacji nadaje na wniosek odpowiednich służb status pojazdu uprzywilejowanego związane jest to z wymogiem oznakowania takiego pojazdu, wyposażeniem w sygnały świetlne i dźwiękowe no i nakaz posiadania świadectwa kwalifikacji dla kierowcy. Chyba nic się jeszcze nie zmieniło:) :biggrin:
  13. :) Popieram nie myślę że to nie obciach, choć przyznam że czasem zastanawiałem się czy na ramonezkę zakładać to coś:) Z drugiejstrony kiedy jeżdzę w nocy w takim kubraczku to czuje się bezpieczniej....
  14. :crossy: Chciałbym wszystkich pogodzić bo tak naprawdę to sami wpychamy kobiety za kierownik. Bo przypomnijcie sobie jak to było zanim zapłaciliśmy* za jej prawko????? 1. Jazda na zakaupy(2/3h z życia optymistycznie) 2. Zawieź do pracy(o 6 wstawać w sobotę???to pesymistycznie) odbierz 3. Imprezy (oczywiście jak kto lubi wypić:smile:)ale nawet na grilku pije się piwko :clap: a nie wodę mineralną. Ale odkąd ma prawko to masz święty spokój. A ja już widziałem jak gość wpada na imprę i pierwsze co to wali kielona z tryumfem i dumą podchodzi do swojej kobiety i oscentacyjnie oddając jej kluczyki od auta mówi" Dzisiaj Ty prowadzisz KOCHANIE" :D I tak jest że nie wszystkie mają do tego żyłkę a czy my wczyscy umiemy dobrze prowadzić ???? Przykłady można mnożyć w nieskończoność i na jednych i na drugich. Poprostu bardziej do serca weźmy sobie zasadę "ograniczonego zaufania" do innych użytkowników. :cool: *-oczywiście to żart:)
  15. No chyba wiadomo kierowca to kierowca :D czy moto czy auto:) chyba że babeczka to kierownica a nie kierowca:)))
  16. Myślę że wystarczyłoby jakby sobie siedzał w domku i opowiadał wnukom jak zarwał Babcie na Dekawkę:D
  17. Od słowa do słowa powiem jedno - wolę jak babeczka jedzie obok na swoim moto. Wtedy wiem że mam partrnerkę obok a nie słodką idjotkę jako Plecaczek czy Maskotkę(przepraszam babeczki bez prawka skazane na tylną kanapkę) Zreszto mój Janek to singiel:)))) :D
  18. Życie.... Tylko teraz uważaj. Mi jak wylondowałem w rowie nieśmiertelność się włączyła:) ;) i zaczełem szybciej jeżdzić :)
  19. ZNAMI TAKICH FACIÓW CO DOJEŻDŻAJ DO GRANIC WROCKA I DALEJ MIEJSKIM DO ROBOTY.....
  20. To chyba musiałeś spotkać te co jeżdżą za karę a nie dla przyjemności!!!!!!!Osobiście znam kobietki które i autkiem i moto pokazały by nie jedenemujak należy prowadzić :)
  21. Tu się zgodzę z kolegą też miałem podobny problem. Zmieniałem automaty i pokrywy skrzyni i nic. Dopiero jak wyczaiłem która szpilka ma tendencje do "ciągnięcia pokrywy", delikatnie rozwierciłem jej otwór w pokrywie i jakoś poszło:)
  22. Ku..a i mnie dopadł ten problem z niewkrecaniem się na obroty. Zachciało mi sie wyregulowac zapłon jeszcze raz bo niebardzo chodził :icon_mrgreen: Teraz ustawiłem zapłon według serwisówki i mam takie same objawy jak kolega Stazi na Janku w pierwszym poście. Nie wiem co jest?? Siedze nad nim już 3 dzień i to samo na 1 i 2-gim iskrowniku. Już zaczyna mnie to denerwować. Jak to oklega rozwiązał?? Przyśpieszenie zapłony czy opóźnienie pomogło??? Powiem tak że ustawiłem tłok w górnym i nie patrząc na fabryczne znaki (oczywiście na tarczy przerywacza) ustawiłem tarcze z 5mm w lewo od znaku fabrycznego w takim położeniu ustawiłem przerwę i moment "otwarcia" przerywacza. U mnie to zadziałało jak bym do zbiornika etanolu dodał:lalag: oczywiście dotyczyło to tego iskrownika. Przypomnę że miał dwa znaki na obudowie i na żadnym się nie wkręcał. Ja doszedłem do takiego ustawienia po przez regulację na chodzącym silniku. Z tym że i tak ustawiałem resztę na sucho wiedząc że miejwięcej w tym położeniu łapał obroty. :icon_mrgreen:
  23. [Dzięki za posty.. Proza starych moto. Udało mi się znależć obroty:) :) Musiałem tylko zapomnieć o fabrycznych ustawieniach tarczy przerywacza(i tak były na niej dwa znaki:) oraz o książkowym ustawianiu punktu międzybiegunowego. Jak zawsze praktyka wyprzedziła teorję. Janek ładnie reaguje na ruch manetką i wkręca się ochoczo. Pozdrawiam i do zobaczenia na drodze :buttrock:
  24. Teraz pytanie co robicie w takich sytuacjach? Odpuszczacie? Ja nie cierpie być wyprzedzany przez samochody, dlatego troche mnie to zdołowało :biggrin: Jeszcze na dodatek jak wyprzedza mnie taki łysy dresiol... Może mój Janek nie tnie powietrza ale doużo jeżdżę audiną 90 2000cm 5cylindrów i często mam takie coś z dresiażami:) mam na nich taki sposób że jadę pod dupę tak długo jak przyspiesza (160) i zawlniam do normalnej (100-110) po 2-3 podjazdach dają sobe spokój:) Kiedyś gaściowi udowodniłem że dziadek(87r) potrafi 2paczki pocisnąć ale myślę że to była głupota i juz nie ścigan się z debilami:) :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...