-
Postów
1365 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Z3US
-
Ma troche większą. Ale słyszłem o gaźniku 15 do jawki. m16 powiedz coś o tym wynalazku :D Tu jest link do stronki z gaźnikami do simsonów http://www.rzt-adorf.de/nav01_01_03.htm jak wejdziecie na stronke to tam na lewo w menu dajcie vergaser &luftfiter. Ciekawe jak by chodziła jawka/ogar z takim gaźnikiem ?
-
Wiem ze za dużo niemoże być, ale jak mógłby się zalewać ? Ale też niepieprzcie głupot. Do simsonów dają większe gaźniki i jakoś jeżdżą. A mi akurat niechodziło o jakiś dużo większy gaźnik. najwyżej 15-tka.
-
Muszę wam coś wyznać... Ja też mam z11, dzisiaj sprawdzałem :notworthy: Cza będzie się przejśc i wymienić z13 na z12 :notworthy:
-
Z tego co wiem, to naładowanie akumolatora można sprawdzić prstownikiem do ładowania. Wskazówka ci pokaże w jakim jest stanie. A co do howania aku na zimę to radził bym to zrobić, bo w zimnie aku się rozładowywuje. A co wymontowania aku to poprostu: odkręcasz klemy i ewentualnie wypinasz go z jakiś mocowań i go wyjmujesz. Akumolator najepiej żeby był w cipłym miejscu, więc raczej w mieszkaniu. Jeżeli masz nowe tarcze sprzęgłowe to jedynym problemem który żadko występuje jest poprostu to ze sprzęgło może niedokońc wysprzęglać. A co do obsługi prostownika to ciężko mi to napisać, najlepiej jak bym ci powiedział. Zapłon elekktroniczny jest chyba bezobsługowy. A co do prędkościomieża to pmyśl: jeżeli ślimak był by zje*any to niekręcił by linką i prędkościomież nierobił by w ogóle nic bo niemiał by napędu, z linką jest to samo. Bo licznik kilometrów i prędkościomież mają tensam napęd, więc zostaje ci tylko kupić nowy licznik.
-
Napisze jeszcze raz: A więc na początku wakacji dałem radę z siebie wycisnąć tylko 35km/h, przez wakacje jeździłem bardzo dużo, pod różne wielkie górki wjeżdżałem, niemiałem już siły ale ja poprostu chciałem wjechać na górę i tak się katowałęm przez wakacje. Pod koniec wakacji mogłem już spokojnie wyciągnąć na prostej 55km/h. I to był mój v-max. Ale raz zjeżdrzałem z niezłej góry i rozpędziłem się z niej lekko ponad 70km/h. Więc co tu jest takiego niezrozumiałego ?
-
To niemożecie odgarnąć drogi razem z sąsiadami ?!
-
Jak może ci się zalewać ?! Przecież jeżeli masz większy gaźnik to on podaje ci więcej paliwa i powietrza, a nie samego paliwa ! Moc powinna wzrosnąć ponieważ silnik będzie dostawał więcej mieszanki.
-
Emzet, jak byłem spytać się o zębatkę z14 w skelpie to gadałem troche z gościem i mi powiedział że standardowo w jawce/ogarze jest z11. Ale trochę mnie to ździwiło.
-
Dlaczego głupoty ? Treścią przecież nie są złe, a to ze używam takich słow to moge ich nieużywać
-
Najlepiej zalej go do pełna i przykuj łańcuchami do ściany :notworthy: Wtedy napewno niebędziesz jeździć
-
Zalej bak do pełna. A co do zwietrzenia, to chodziło o to że w baku wytważają się opary i uciekają przez dzirkę w korku. Jest to prawdą, ale paliwa dużo nie zwietrzeje. Z tego co wiem to najwięcej oparów wytwarza się w wyższych temperaturch, więc w zimie raczej starcisz minimalne ilości paliwa, więc się niemartw ;-)
-
A co, coś nietak ?
-
Polecam świecę BRISK. Dokładny model pasujący do jawki to BRISK Świeca BRISK N14C, dobrymi świecami też są świece marki NGK lub Splitfire.
-
Wow, co za postęp. A tak na serio to radze ci żebyś kupił sobie ten komplet uszczelek, bo odrazu możesz wszystkie pozmieniać na nowe.
-
Chodziło mi tylko o to że : większość motoroweżystów jeżeli po prostu mieli kołem myśli że paliło gumę ! I w tym jest sęk ! Całe nieporozumienie zostało spowodowane złym wyrażaniem się, więc chłopaki wyrażajcie się dosadniej !
-
Moja jawka przechodzi teraz drugą młodość :notworthy: To jak ty ją stawiasz na gumę jeżeli się wyp***lasz ?! Jeżeli czujesz że zaczynasz tracić równowagę do daj hamulec tylni lub spuść po prostu z gazu ! Ja wiem co to jest prawdziwe palenie gumy i myślę ze reszta też wie co to jest ale apeluje do wszystkich motoroweżystów: JEŻELI STANIECIE W MIEJSCU I ZACZNICIE KRĘCIĆ KÓŁKIEM TO NIE GADAJCIE ŻE PALICIE GUMĘ, BO WCALE JEJ NIEPALICIE. PALICIE JĄ WTEDY JEŻELI Z OPONY WYDOBYWA SIĘ DUŻO DYMU !
-
Ten filmik jest takze na mojej stronce :notworthy:http://www.republika.pl/staregry01/LT-video.zip
-
Widze że jest coraz mniej niedowiarków, którzy nigdy niedoświadczyli takiej prędkości na rowerze :notworthy: Ludzie 70km/h z górki to jest żaden problem. Na dobrej górce rower ma niezłe przyśpieszenie :notworthy: Tylko ze to musi być stroma górka, których w okolicy mojego miasta niebrakuje :)
-
Chech, zostafiam to bes komentasza. P.S. Ta moja gatka to tylko joke :notworthy:
-
Może inni mielenie kołem nazywają palieniem gumy. Więc sprawa była by jasna.
-
Dokładnie hiszpan :notworthy:
-
Też macie problem. Komplet uszczelek kosztuje około 4zł. Więc chyba niebędziesz sobie żałował tych paru złotych :notworthy:
-
Wow ! Co to za wynalazek. Kupiłeś to w jakimś sklepie ?
-
Co tu jest do kręcenia ? A co do tych ciężarówek jakoś niewiem o co ci chodziło ? Powiem tak, w jedej gazecie o off-road'zie pisało tak: Od momentu obrotowego zależy jak auto-motocykl się "ciągnie", a od mocy ile "wyciągnie"
-
Ja jakoś niewidze problemu jechać z górki 70km/h. Przecież niepedałowałem, to co do tego mają przeżutki. A te przeżutki to Shimano Acera. I 50km/h to łatwo jest się rzopędzić. Dacje mi kamerę to moge wam nakręcić nawet filmik :notworthy: Ale co do tej jazdy 5okm/h to powiem tyle, jak schodze z roweru to się odrazu wypierdalam bo niedam rady iść. Normalnie mięśnie na nogach są wtedy twarde jak beton :notworthy: I niewiem czy wiesz ale jak jedziesz na rowerku to się przyzwyczjasz do pędu powietrza. I myśle że niema najmniejszego problemu przekroczyć 100km/h z góry. Tylko że to już by musiał być jakiś specjalny rower, bo oponki to by chyba pierwsze poszły sie je**ć. I co do tego pędu powietrza to niewiesz czy wiesz ale na około auta powstają turbulencje, więc czujesz różne niezbyt przyjemne mocne podmuchy.