piter19850207

dajcie znać o jakiś zlotach w okolicach Wrocka! Co? bo ja nic nie wiem? PROSZE ;)

no to zabawa ze sprzęgłem bedzie ;) powodzenia

no tak jak radzą chłopaki tylko pchać i pchać ;) powodzenia

Cześć! No więć moje spostrzeżenie jest takie: jak kupiłem 3 miesiące temu JAWE 350 też tak miałem, okazało się, że było gdzieś przebicie, chyba na głupim przerywaczu, ale teraz mam podobnie jak ty - coś strzela w silniku, ale już wiem to łańcuszek sprzęgła. Poprostu jest już zużyty i mocno wyciągnięty! Nie wiem czy to dokładnie bedzie to, ale warto spróbować! Pozdrawiam! Piter

Chyba rzeczywiście wymienie całą linke, bo to wygląda mi na jakieś kino poprzedniego właściciela, a z hamulcami nie ma żartów jak wysiądą przy ładnej prędkości to kiszka... (ze mnie zostanie ;) )

No witam znowu! Dzisiaj rozkręciłem pokrywe ;) patrze, a tam łańcuszek sprzęgła wisi tak mocno, że zaczeło brać już pokrywe. Uppsss... Myśle sobie trzeba wymienić. Już zamówiłem razem z tarczami. Wydaje mi się, że to na 90 procent to była przyczna, ale sprawdze potem zembatki i łańcuch napędowy! :P trzymcie się i dzięki za pomoc! Piter

setka oleju na pięć litrów benzyny ;) taka skala zwawsze jest ok w takich moto jak ty masz ;) Pozdrawiam! Piter

Witam! Dzisiaj wymieniłem szczęki w tylnym kole w Jawie 350. Wszystko ładnie pięknie skręcam, a tu nagle się okazuje, że linka od tegoż hamulca wydaje się być teraz za krótka :) Czyżby nowe szczęki były za duże, bo jak je docisne to i tak nie sięga mi koniec linki z gwintem do zaczepu w deklu od bembna. I co tu robić dotrzeć jakoś okladziny np. jeżdżąc na hamulcu? Czy co? POMOCY! Pozdrawiam! Piter

Witam! Jak na moje oko to tarcze plus reszta do wymiany! Ja też tak miałem, kupiłem moto i troszke ciągnęło, a potem więcej i więcej aż sprzęgło całe do wymiany, a to tylko przez moją głupotę i lenistwo, bo się nie chciało :icon_rolleyes: Pozdrawiam

To jest tak: ruszam - daje w manete i cos przeskakuje, wrzucam drugi bieg i to samo, ale mniej a na następnych biegach juz nic nawet jak jade na maxa to jest ok. Myśle, że masz racje z tym łańcuszkiem sprzęgła, bo ostatnio tam zaglądałem i wydawał mi się troche luźny. I właśnie troche sprzęgło zaczeło mi ciągnąć - to na 98% ten łańcuszek! Kiedyś tak miałem w Simsonie z tym łańcuszkiem. Sprawdze i dam znać. Pozdrawiam

Witam! ja docierałbym także w taki sposób: nikasil 100-200km, a żeliwo 500km. W sumie około 300-400km powinno Ci wystarczyć i potem można się cieszyć osiągami :icon_rolleyes: Pozdrawiam!

PRAWDA po kapitalce jeszcze nigdy nie słyszałem żeby ktoś odpalił od kopa, poprostu pchać i pchać aż zaskoczy! :icon_rolleyes: Pozdrawiam!

Witam! Mam taki problem z Jawą 350, że jak ruszam na pierwszych dwóch biegach czuje jakby łańcuch przeskakiwał albo zębatka, lub coś w skrzyni, ale nie wiem jak to sprwadzić! Pewien koleś powiedzial mi, że to może być jakieś łożyszko w karterach, ale co ma do tego łożyszko? Dwa dni tem stanełem na jednym kole, czy to mogła być przyczyna zerwania czegoś! Prosiłbym o pomoc :icon_rolleyes:

Siemanko wszystkim :icon_rolleyes: panowie to jest elektryczny starter takie cos jest montowane w nowszych Jawach np. 350 Style z 1999 roku Pozdrawiam! Piter

Cześć chłopaki! A co myślicie o tym? Znalazłem to na necie ostatnio! Własnie pracuje teraz nad tym patentem! Zobaczymy co to da?! Sam jestem ciekaw! Pozdrawiam! http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1e2718dabd72f2c6.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bc0625e703e9a8de.html

Cześć wszystkim! Właśnie dwa tygonie temu kupiłem Jawe 305 TS po kapitalnym remoncie i też mi się tak działo ze świecami! Okazało się, że było przebicie! Możliwe także, że masz uszkodzoną cewke, albo kondensator lub przerywacz! Ja wymieniłem poprostu pare przewodów i było git! :D Pozdrawiam!