AdamWo

Mam pytanie czy warto kupic taki kask, szukam drozszego modelu tj. okolo 1500 zl. Slyszalem ze ogolnie te kaski sa b.dobre i odpowiedniki np. modeli nolana sa duzo lepsze a za razem i tansze. Czy lepiej szarpnac sie na shoei ? Napiszcie swoje opinie na ten temat.

ale jak czlowiek chce jezdzic to trudno pozbierac na wiecej bo to sie wiaze z czekaniem, wedlug mnie taka CZ bedzie wsam raz, duzo jest ogloszen w Dizmarze, allegro itp. A kupujac ruska i dajac wiecej kasy nie bedziesz mial wcale wiekszej pewnosci ze motocykl bedzie ok, naciagacze zdarzaja sie nawet w klasie motocykli powyzej 20000

No wielu jest takich pacanów co nie chca przepuscic, lewy pas należy do nich. Apropos swiatel to chyba rzeczywiscie lepiej jezdzic w dzien na dlugich.,

Niestety nie jestem wstanie Ci powiedziec gdzie kupic te owiewki m nie szukalem tego nigdy

dokladnie , mozna kupic cz te w calkiem niezlym stanie, troche tym mozna juz pobrykac, a w dodatku czesci tanie

dokladnie , mozna kupic cz te w calkiem niezlym stanie, troche tym mozna juz pobrykac, a w dodatku czesci tanie

mozna, tyle bo ta z Twojego zdjecia to normalna GS 500 z owiewkami five stars. Za takie owiewki musisz sobie doliczyc z 3 tysiaki. Uzywane moze dostaniesz za 1000

no sprzecik ladny tyle ze drogi jak na junaka. Niewiele wiecej kosztuje xj-ta i bandit 600, nie mowiac o gs500 czy er 5 ktore sa tansze.

Dokladnie, bo trzebaby porownywac dokladnie modele w danej klasie i pojemnosci. Harley robi najlepsze choppery a scigaczy wcale, wiec nie mozna o nim powiedzie cnp. ze jest najlepszy albo najgorszy wogole. Zreszta wszystkie nowe motocykle w danej klasie cechuja sie podobna bezawaryjnoscia, osiagami itp. Prawda taka ze o zakupie czesto decyduje cena i wyglad motocykla a nie marka.

A moze gs 500, nowy kosztuje 19900 a moze zostaly jeszcze jakies z 2002 taniej, mocy ma wystarczajaco, szybe zawsze mozna dolozyc , polecam firme MGG , a na bagaz podpiac kufry i po sprawie.

no za taka kaske jezeli to ma byc pierwszy Twoj moto to polecam jak wyzej, czyli gs500 albo cb500. Jak na poczatek takie osiagi napewno Ci wystarcza no i nie powiniennes sobie krzywdy zrobic, bo motocykle te sa lekkie i poreczne. Do tego malo pala, a jak trzeba to i odkrecic mozna. Pozdrowionka !

Taaaaak , Er z pewnoscia jest najladniejszy, ale 5 latka to raczej sie nie kupi , z tego co kojarze to gora sa 4 latki. Do tego malo czesci zamiennych z demobilu, no i drogi. Najlepszym wyjsciem jest chyba cb500 albo gs500. Wydaje mi sie ze gs ma mniejsze drgania przenoszone z silnika, a to znaczaco wplywa na komfort jazdy, reszta wsumie podobna, chociac cb500 chyba sie lepiej zbiera. Pozdrawiam ! :lol: :lol: :lol:

jest tam 44 km dokladnie, i ja samochodem prujac ile fabryka dala , prawie non stop 190 km/h zrobilem to w 18 minut od bramki do bramki, ale newsy chodza rozne, ludzie lubia wymyslac bajery jak trza :wink:

ponoc z loisa darmo, a pewnie do innych ze 2 euro

temat zly nie jest tylko niech kazdy jezdzi na swoje mozliwosci a nie popisuje sie. sa drogi gdzie i 250 km/h mozna bezpiecznie wyciagnac , szkoda tylko ze niektorzy tyle jezdza po centrum miasta

Uwazam to troche za glupi pomysl z tym opisywaniem. Ktos kto zaczal jezdzic a kupil mocna maszyne moze chciec Cie tylko pobic a co jak mu sie nie uda. Na tym swiecie jest kupa zapalencow ktorym sie wydaje ze potraifia jezdzic po zrobieniu 1000 km, a potem koncza w szpitalach. Pogadac mozna przy piwku o tym , ale nie tak zeby ktos bral przyklad z Ciebie.

A moze bandit 1200 , koszt nowego to 35000 ale warto, nie ma nawet co porównywac 600 do niego. A fazerka 600 chyba mniejsza, i wedlug mnie bardziej sportowa. Nowy bandit ma duza osłone, kupe dodatkow do dokupienia do niego. Dodatkowo jest bardzo wygodny, na trasie zezre przy 100 km/h okolo 6 litrow z pasazerem. Polecam. A warto wykrzesac skas te 5000 zl dodatkowo zeby kupic cos takiego

Dokladnie polecam cosik do 50 konikow bo nie ma sensu sie ladowac na cos co ma powyzej 100. Prosta bedzie ok ale pierwszy zakret zrobi swoje. Znam takie przypadki, kolec cwaniaczyl a potem wypekal pierwszego zakretu i pylo po sprawie.

Mialem bandziora przez 3 latka, wymienilem wlasnie na GSX 1400. Bandzior wydawal mi sie superowy , ale nie ma porownania z GSX em. Duzo lepiej idzie z samego dolu. Pozycja bardziej komfortowa. Spalanie podobne a nawet mniejsze to chyba zaleta wtrysku.

Dokladnie, nie warto sie spieszyc. kiedys kupilem w firmie z Lodzi, nie bede podawal nazwy, zapewniano mnie ze wszystko jest ok. Motocykl mial miec lekki slizg, wsumie nic groznego. Okazalo sie ze byl niezle bity w tylek, coprawda geometria ok (laserowy pomiar ramy) , i tylko sie na tym siedzi ale zuzyli chyba na to z 3 puszki szpachli zeby bylo trudno poznac. Przestrzegam przed pochopnym , nieprzemyslanym i pospiesznym kupowaniem, szkoda kasy , a pozniej jeszcze trudniej wcisnac komus takiego zloma. Pozdrawiam

Jak mowilem bardzo rzadko sie zdarza zeby ktos sprzedal motocykl w dobrym stanie za mala kase. Jak cos jest tanio to zazwyczaj sie konczy takim kanalem , chociaz ta cena moze skusic kogos kto sie nie zna. poszukaj innego

Suzi-Moto Mysłowice 41-400 Obrzeżna Północna 24 tel./fax (0-32) 316 12 88 Suzi-Moto Bielsko-Biała 43-300 Grażyńskiego 66 tel./fax (0-33) 816 93 22 (0-33) 816 93 22 Centr. Mot. Rider Kraków 30-644 Kamieńskiego 53 tel./fax (0-12) 655 42 00 (0-12) 655 49 00 email: [email protected] WWW: http://www.rider.com.pl

Cena ceną a szlif szlifem. mususz sprawdzic rame, potem silnik, czy owiewki Ci nie poodpadaja po pierwszym tysacu czyli ich stan. A dopiero potem wazna cena. Czasem warto dac z gory wiecej za motocykl niz potem w niego ladowac kupe kasy. pozdrawiam

Bylem posiadaczem B12 i to do calkiem nie dawna, w zeszlym roku zmienilem sobie wydech na Ixil Super Racing Alu. Bylem z niego zadowolony. Po pierwsze przystepna cena po drugie fajny dzwiek po trzecie jesli chodzi o B12 to mozna bylo odczuc roznice ktora sie brala z tego ze w orygyialnym byla kupa zelastwa a ten (IXIL) nie dosc ze lzejszy i to znacznie to polepsza parametry. Polecam Suzi Moto - Myslowice, Bielsko , albo Ridera - Krakow