Paffcio

Maverik to chyba nie tylko lakier był dobry cały motocykl robił piorunujące wrażenie, dla mnie bomba. A ten twój fzx to ten z tylną lampą diodową w kształcie napisu fzx? pozdrawiam

Byłem zobaczyłem i zdjęć narobiłem. Ogólnie wrażenia pozytywne, byłem pierwszy raz na motocykl expo było całkiem fajnie. Można było zobaczyć fajne customowe motocykle (mój typ nr 4) Wystawę tę porównuję do motor bike show i bardziej mi sie podobał motocykl expo. Było więcej miejsca, był triumph którego zabrakło na motor bike, jedynie w czym gorszy był motocykl expo to brak lasek z poolandposition (na pewno byłoby ciekawiej) :biggrin: Jeśli chodzi o hostessy to na pewno wyróżniały się panie ubrane jak brazylijskie tancerki samby. Szkoda że nie było Bimoty jak w zeszłym roku :biggrin: Ja pojawiłem sie na expo zaraz po 10 kiedy jeszcze nie było zbyt wielu odwiedzających, ale potem było coraz ciaśniej. Ze znanych osób widziałem Saletę i Hołowczyca. Ogólnie wrażenia pozytywne. Jedna rzecz bardzo mi się nie podobała cena za parkowanie to 6 pln za godzinę!!! :) To chyba trochę przgięcie - wiadomo że nikt nie przyjeżdża na targi na godzinkę, musiałem zabulic oganizatorom dodatkowe trzy dychy, ale cóż takie jest życie. Chętnie sie podzielę fotkami tylko jak?? mam ponad 1GB fotek.

Wszystko zależy czego oczekujesz od motocykla. Ja swoją kupiłem jako pierwsze moto i już po kilku miesiącach zacząłem się zastanawiać czy nie zmienić na mocniejszy, ale potem doszedłem do wniosku, że jeszcze jeden lub dwa sezony nią polatam. Cebulka to mimo wszystko fajne moto, jest bezawaryjna i ma przyzwoite osiągi jak na 500. Jeżeli zależy ci na szybkim śmiganiu lepiej kup większe moto i najlepiej w plastikach. Ja jeżdżę swoja głównie do pracy i w koło komina, chociaż w tym sezonie planuje objechać nią Polskę dookoła. Jeśli chodzi o prędkości z jakimi najczęściej sie poruszam to ok. 130 km/h i z taką prędkością jazda jest najprzyjemniejsza, powyżej 130 wiatr daje znać o sobie (w końcu to golas). Oczywiście cebulka może sie poruszać znacznie szybciej ale przyjemność z jazdy trochę mniejsza. Moto bardzo dobrze sprawdza sie w ruchu miejskim, łatwo sie przeciskać na niej miedzy puszkami, jest chłodzona cieczą więc i silnik sie nie przegrzewa. Jest jeszcze jeden aspekt który przemawia za cb jest tania i nie kłopotliwa w eksploatacji Jestem zadowolony z mojej cebuli. :icon_mrgreen: Davgor szkoda żeby taki sprzęcik sie marnował i stał w garażu, powinieneś znaleźć przyjemność w jeździe samej w sobie, nie osiągi są tu najważniejsze. :D

Jeśli chodzi o hondę cb 500 to fajny sprzęt i mogę z czystym sumieniem polecić. Co do ogłoszeń to większość sprzętów nie wygląda najlepiej: ten http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M336723 ma malowany zadupek lub od młodszej rocznikowo wersji, na zadupku w tym roczniku powinien być podobny motyw jak na baku, opona 150mm moze pogorszyć prowadzenie moto, głośny wydech (prawdopodobnie wypatroszony lub rozwiercony tłumik), chyba że lubisz głośny, jest tez kilka zbędnych bajerów. Na plus zaliczyłbym nowy naped akumulator i oponę ten http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M300703 jest na 100% malowany nie zgadza sie kolor ani naklejka, nieoryginalna lampa daje sporo do myślenia ten http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M330892 jak na ten rocznik podejrzanie tani, nieoryginalny lakier i dodatkowo pomalowany silnik i felgi (po co??) może tuszowany ślizg lub dzwon ten http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M274014 wygląda całkiem nieźle ale do ceny trzeba doliczyc przegląd i koszty rejestracji, jedynie boczek pomalowany w kolor nadwozia ale to nie jest wada (oryginalnie jest czarny we wszystkich wersjach bez względu na rocznik) ten http://www.allegro.pl/item170102010_honda_...anio.html#photo wygląda na malowany i ma nie oryginalny tłumik i uszkodzony licznik ten http://www.allegro.pl/item170002761_honda_cb_500.html#photo zadupek nie ma motywu takiego jaki jest na baku trudno jest zerwać oryginalna naklejkę z motywem więc coś było robione z zadupkiem, może był malowany jeśli tak to dlaczego? ogólnie słabe fotki wiec trudno powiedzieć coś konkretnie ten http://www.allegro.pl/item168019533_honda_..._rok.html#photo podejrzanie niska cena plastik pod siedzeniem nie powinien mieć napisu cb500 napis ten był w modelu który nie miał napisu na zadupku, nie jestem pewien czy w tym roczniku było takie malowanie ten http://www.allegro.pl/item171655263_honda_...ok_okazja_.html ma najprawdopodobniej malowany bak, w tym roczniku nie było skrzydła nad napisem honda tylko sam napis honda i motyw jak na zadupku, bak może być od młodszego modelu, tylne kierunki nie są oryginalne, w tym roczniku kierunki powinny być jak te na przedzie, trzeba też doliczyć koszty rejestracji, na plus można zaliczyć gmole To jest tylko moja opinia i nie traktuj jej jak wyrocznię, najlepiej byłoby obejrzeć sprzęt na żywo i to z osobą która się zna na sprzętach. Ja napisałem tyko co mi sie rzuciło w oczy a czy to dyskwalifikuje sprzęta musisz ocenić sam. Oczywiście zdarza sie tak że moto malowane nie musi być po dzwonie lub ślizgu, ale niestety w większości sprzęt malowany jest po mniejszych lub większych przejściach. Życzę udanego zakupu i dużo satysfakcji z jazdy cebulą, to całkiem niezły motocykl. Ja właśnie zaczynam drugi sezon ;) na swojej cb. Pozdrawiam Paffcio

Mam pytanko. Widziałem że w Sobotę ktoś na moto przyjechał,może to ktoś z forum? Pod torwarem stały dwie suzy gs500f i sv No koledzy, przyznać mi sie tu, który taki twardziel?

He he ja tez do ogarka się przymierzałem i nawet fotkę mam na tym sprzęcie. :icon_mrgreen:

Co do wystawy, to spodziewałem się czegoś więcej, może dlatego że byłem pierwszy raz na tego typu imprezie. Podzielam opinię przedmówców, "interesujące" było stoisko Suzuki i Pol and Position chyba mieli największe stoisko i fajne hostessy i tam właśnie kręciło się najwięcej zwiedzających. Na pozostałych nie działo sie nic ciekawego. Całkiem nieźle na tle innych wypadli jeszcze BMW Yamaha i Kawasaki (szkoda że kawasaki było w przejściu do drugiej hali), fajnie ze było Ducati i Benelli. Jeśli chodzi o Harleya to porażka, Honda również (tylko nowego horneta sobie oglądnąłem). Z drugiej strony zawsze to lepsze niż siedzieć w domu, no i przy okazji można się spotkać i pogadać.

Mistrzu trzymam Cię za słowo i rezerwuje urlop na połowę lipca. :D Pozdro

Jeśli chodzi o termin to lipiec bardzo by mi odpowiadał, akurat w lipcu mam zaplanowany urlop. Natomiast jeżeli chodzi o termin to uważam że im wcześniej będzie ustalony tym lepiej. W wielu firmach już na początku roku ustala się wstępnie terminy urlopów. Im bliżej wyjazdu tym trudniej będzie zorganizować sobie 10 dni wolnego, tak jest przynajmniej w moim przypadku. Co do akcji charytatywnej jestem za. Co do przelotów 300-400 km dziennie to jest to optymalny dystans (tak mi się przynajmniej wydaje), bo chyba warto coś zwiedzić po drodze. Mam nadzieję że uda nam się jakoś zorganizować tę wyprawę.

To może ja wtrące swoje trzy grosze. Mi już od jesieni taki pomysł po głowie chodzi, nawet kufry sobie kupiłem i nie zawaham się ich użyć. Co do terminu wyprawy to chyba warto byłoby już coś ustalić, bo potem wiele osób będzie miało inne plany i trudno będzie się zgrać. Ja jestem na tyle zdesperowany, że jeżeli nic nie wyjdzie z tego wyjazdu to pojadę sam. Może to głupie z mojej strony, bo nie mam doświadczenia w takich podróżach i na mechanice nie specjalnie się znam, ale jak przygoda to przygoda. Najwyżej będzie co wnukom opowiadać. Jeśli chodzi o prędkość to myślę że 100-120 km/h jest optymalna zwłaszcza że jest wiele osób zainteresowanych, a im dłuższa kolumna tym trudniej będzie utrzymać wyższą prędkość (tak mi się wydaje, poprawcie mnie jeśli się mylę) Pozdrawiam Paffcio PS. Też będę obserwował ten wątek. ps. 2 na tej stronce jest reportaż z takiej podróży dookoła Polski http://peyter2000.republika.pl/

Niestety z moim zamkiem w/w zakład nie dał sobie rady. Diagnoza brzmiała "zamek nierozbieralny, nie da się dorobić". Jako że zbyt szybko się nie poddaję zacząłem działać sam. Zamek udało mi się rozebrać, a że jest to prosta konstrukcja postanowiłem sam dorobić kluczyk. Prowizoryczny kluczyk już udało mi się zrobić, ale muszę jeszcze trochę nad nim popracować żeby efekt był zadowalający. P.S. Agghia i Luka dzięki za pomoc i dobre chęci. Pozdrawiam Paffcio

Dzięki za odpowiedź wczoraj wieczorem doszukałem się Twojego posta i skopiowałem sobie wizytówkę. W poniedziałek podjadę do tego szpenia i dam znać co i jak. Jeszcze raz dzięki Paffcio

kolego Tra jestem ciekaw gdzie Fabi kupi horneta, albo fazera za 5 tysi Czytaj uważnie.

Witam. Kilka dni temu stałem się szczęśliwym posiadaczem kufrów firmy Krauser chyba model K1 ale niestety nie mam do nich kluczyków. Byłem już w kilku punktach dorabiania kluczy, ale na razie nikt nie chce się podjąć dorobienia kluczyka na podstawie zamka. Czy może ktoś z was miał podobny problem i poradzi jak go rozwiązać. A może macie sprawdzonych fachowców którzy trudne przypadki załatwiają od ręki a niemożliwe na poczekaniu. Mieszkam pod Warszawą więc najlepiej było by gdyby poszukiwany fachura był z okolic stolicy, ewentualnie Kraków też wchodzi w grę bywam tam czasami. Czekam na jakieś sugestie z waszej strony i z góry dziękuję za pomoc. Paffcio

Paweł możesz powiedzieć czemu ciąganie moto za samochodem nie jest dobrym pomysłem, tzn co można uszkodzić odpalając moto w ten sposób. Dzięki za odp. Paffcio

To może ja wtrące swoje 3 grosze, moja cebula jest po małym ślizgu i też mam problem z licznikiem dziennym, obudowa zegarów jest pęknięta i urwane jest pokrętło od zerowania licznika. Troche jest to problematyczne bo nie moge resetować przebiegu. U mnie podświetlenie na szczęście działa. Może przez zimę wykręce licznik to moze uda sie coś poprawić żeby dało się zerować po zatankowaniu.

:biggrin: Brawo Paweł juz wiem po co były Ci potrzebne opinie na temat cebulki, właśnie przeczytałem Twój artykuł w Świecie motocykli. Fajnie się go czytało, dopiero po lekturze zauwazyłem że to Ty popełniłeś tę recenzję używanej CB 500. Moje gratulacje, mam nadzieję że jeszcze coś skrobniesz w kolejnych numerach. Pozdrawiam. Paffcio PS to chyba nie jest zbieżność nazwisk

Ja używam x2 ogólnie wykonanie jest spoko szczególnie jak na ta cenę 160 pln a w Promocji to nawet za 100 pln można go było dostać, ale myślę o zmianie bo jest za głośny, i szybka troche paruje.

He he "osiedlowe kółka półlitrowe" nieźle to określiłeś, niewtajemniczeni mogliby tę nazwę zrozumieć troche inaczej niż nam się kojaży. A tak całkiem serio to myślę że można by się jeszcze spotkać w tym sezonie w mniejszych grupach i może nawet wstępnie coś ustalić. Pozdrawiam półlitrowców Paffcio

Witam, fajny pomysł z tym zlotem, juz od dawna chodzi mi po głowie ten pomysł, ale brak mi zmysłu oganizacyjnego. Pomysł ze zlotem w nowym sezonie jest jak najbardziej ok. , ale może warto spotkać się lokalnie w mniejszych grupach jeszcze w tym sezonie, nawet na kilka godzin, oglądnąć maszynki wymienić się opiniami. Co Wy na to? pozdrawiam Paffcio

Ameryki chyba nie odkryłem, ale może na tych stronach znajdziesz coś co cie interesuje. Gdybyś miał jakieś konkretne pytanie to wal na priv może będę mógł pomóc. Swoją hondzią jezdżę dopiero pierwszy sezon więc nie jestem ekspertem w tej dziedzinie, ale kto wie może na coś się przydam. http://www.hondacb500.prv.pl/ http://www.cb500.de/ http://www.cb500.net/ http://groups.msn.com/CB500CLUB/abouttheclub.msnw http://xavier26.free.fr/ DANE TECHNICZNE: SILNIK Typ: czterosuwowy, chłodzony cieczš Układ: dwucylindrowy, rzędowy Rozrzšd: DOHC, 4 zawory na cylinder Pojemno?ć skokowa: 499 ccm ?rednica x skok tłoka: 73 x 59,6 mm Stopień sprężania: 10,5:1 Moc maksymalna: 43 kW (58 KM) przy 9500 obr/min, 37 kW (50 KM) przy 9500 obr/min, 25 kW (34 KM) przy 8500 obr/min Maksymalny moment obrotowy: 47 Nm przy 8000 obr/min, 42 Nm przy 8000 obr/min, 38 Nm przy 4500 obr/min Zasilanie: dwa ga?niki Keinin 34 mm Smarowanie: z mokrš miskš olejowš Pojemno?ć miski olejowej: 3,11 Rozruch: elektryczny Alternator: 309 W Akumulator: 12 V 9 Ah Zapłon: bezstykowy, tranzystorowy PRZENIESIENIE NAPĘDU Silnik-skrzynia biegów: koła zębate, 1,95 Sprzęgło: wielotarczowe, mokre Skrzynia biegów: sze?ciostopniowa Przełożenia: I-3,46; II-2,24; III-1,75; IV- 1,48;V-1,28;VI-1,13 Napęd tylnego koła: łańcuchem typu o-ring PODWOZIE Rama: zamknięta, podwójna, stalowa Zawieszenie przednie: teleskopowe, 37 mm, skok 130 mm Zawieszenie tylne: dwa elementy resorujšco-ttumišce, skok 117 mm Hamulec przedni: tarczowy, 296 mm, zacisk pływajšcy, dwuttoczkowy Hamulec tylny: bębnowy, 160 mm Opony przód/tył: 110/80 H17 /130/80 H17 WYMIARY I MASY Długo?ć: 2180 mm Wysoko?ć siedzenia: 780 mm Rozstaw osi: 1430 mm Kšt pochylenia główki ramy: 63° Masa bez płynów: 170 kg Masa pojazdu gotowego do jazdy: 193 kg Dopuszczalna masa całkowita: 374 kg Zbiornik paliwa: 181 OSIĽGI Prędko?ć maksymalna: 180 km/h Zużycie paliwa: 4,31/100 km Przy?pieszenia: 0-100 km/h 4,8 s DANE OBSŁUGOWE l EKSPLOATACYJNE Przeglšd techniczny: co 6000 km Wymiana oleju: co 12 000 km Olej silnikowy: SAE15 W 50 (3,11) w innym miejscu znalazłem takie dane: Dane serwisowe: przeglądy co 12 000 km wymiana oleju i filtra co 12 000 km olej silnikowy SAE 15W40 Ilość oleju z filtrem / bez 3,1 / 2,9 l świece zapłonowe NGK CR 8EH-9 Olej do widelca ATF po 320cm3 na goleń Luz zaworowy na zimno Ssanie 0,16 mm wydech 0,25 mm rególacja zaworów co 24 000km P.S. Niektóre dane są sprzeczne ale brałem je z różnych źródeł. Zman nie było zbyt dużo, model PC26 produkowany w Japonii do końca 1996 roku potem produkcję przeniesiono do Włoch (ale nie tych pod Warszawą :) hehe) i zmieniono oznaczenie na PC32 zmieniono hamulce z Nissin na Brembo i zastąpili tylny bemben na tarczę, w 1998 roku pojawiła sie wersja Cb 500S z owiewką. Podobno pierwsze PC 32 (te z rocznika 97) lubią korodować dlatego nalezy szukac śladów rdzy również wewnatrz zbiornika paliwa W teście na 50 000 km które maszyna nawinęła w 1,5 roku przydażył sie defekt napinacza łańcucha, zużyło łożysko główki ramy i spaliła para żarówek. Innych usterek nie stwierdzono. Silnik przetrwał test w doskonałekj kondycji. cylindry i tłoki były jak nowe. Z drobiazgów zasługujących na krytykę nalezy wymienić podatne na uszkodzenia łożyska główki ramy, i podobno wibracje szkodzą żarówkom (mi po 3 500 km jeszcze żadna sie nie przepaliła).

Gratuluję :bigrazz: , super sprzęt, to jeden z moich typów na następny motocykl. Oby pogoda dopisała, to sobie jeszcze trochę pośmigasz. Ja swojego sprzęta kupiłem w styczniu i musałem 2 miechy czekac aż dosiądę moją cebulkę. Pozdawiam i szerokiej drogi życzę. Paffcio

Mi moja hondzia pali ponad 5 literków, jeszcze nigdy nie udało mi sie zejść ponizej 5 l na 100km, moze dlatego że jeżdzę na krótkich odcinkach mam 10 km do pracy, wiec myślę sobie że może to jest powodem. Gażniki mam wyczyszczone i wyregulowane. Całkiem fajna propozycja jesli chodzi o zlot 500, fajnie by było żeby nie tylko hondy ale także inne marki mogły się pojawić, mozna było by porównac sobie konkurencyjne maszyny np. CB GS ER pozdrawiam Paffcio

A ja uzywam czegoś takiego http://www.louis.de/?partner=katpdf&topic=...tnr_gr=20018000 , przy niedużym deszczu jest idealna, ale przy ulewie i jeszcze w nocy to niewiele pomaga - trzeba by jeździć z jedna reką przy kasku. Nie jest to moze idealne urzadzenie, ale lepsze to niz wycieranie rekawiczką. Jeśli chodzi o jazdę w deszczowe dni, to jak tylko nie pada jak wyjeżdzam z domu to nie odpuszczam, nawet jak zapowiadają deszcz. pozdarwiam Paffcio

Ja mam swój owinięty blachą nierdzewną wygląda spoko, jeżeli chcesz mogę wysłać ci foty na maila. Tłumik jest czarny a srodek owiniety blachą, ale myslę że i u ciebie moze wyglądać całkiem spoko. Niestety nie wiem gdzie mozna to zrobic bo juz kupiłem tłumik z tą blachą. Wyglada podobnie jak ten http://www.bikepics.com/pictures/164521/ Pozdrawiam