jankes

no jak mile towarzystwo...:crossy::):clap: dzis leze chory na jakies kurest....ale mam nadzieje ze w weekend damy rade:) pozdrawiam i ide sie kurowac:)

i jak sie udala druga polowa wyjazdu???:) ja puszka z pragi jechalem 6,5h , a na marginesie od cholery ludzi w czeskiej stolicy. caly czas mi sie przypomina nasza mina jak czech podpalil sobie bak w piekielnych:);):):biggrin::)

a po jakich terenach jezdzicie? czy zwyklym szosowym endurakiem nam rade?? wjechalem ostatnio na tor typowo crossowy i szalu nie ma ujechac nie moglem co chwile gleba, domi jest za ciezki 190kg na tereny gdzie kolo wpada 20cm w piach, ale jak latacie po lasach ubitych w miare terenach to chetnie bym z wami polatal bo juz mi sie znudzily lasy wokol gniezna....no i chetnie bym poznal krolewny na motorkach:):):) pozdrawiam

HONDA NX 650 DOMINATOR Ja na swoim 15 letnim staruszku w 14 dni zrobilem 5000km podczas wycieczki po rumunii:):icon_razz::) dodam ze domi mial przejechane 63.000km w dniu wyjazdu:) oprócz kiepskiego waskiego siedzenia reszta jest bez zarzutu jesli nie chcesz bic rekordow predkosci:) cena mojego rocznika to 4000-5000 zl, sakwy 320zl, dobry namiot spiwór...

wielki dzieki lysy..stawiam kolejkie:)

a wiec wyjezdzam samochodem o 16tej z poznania..

a ja jak zwykle i do znudzenia powiem wdupiemamto:) zrestza i tak w niedziele musze sie zmyc nachhałse:) ps2 WÓDKI MI SIE CHCE

kur....wojtasik jak czytam ten temat to stwierdzam ze chyba bedzie od cholera asów gotowych na kałing:):biggrin::)na dzień dzisiejszy siem piszem:):biggrin::) no i jak ma robertson byc i jego niski glos!!!!musze zobaczyc jak bedzie dzialal na kobiety:):crossy::)..ktorym wydaje sie ze musza sie myc:):wink::) :crossy: szatan!!!

ja mialel podobnie w swoim domim, zakrecil raz czy dwa razy albo czasem wogle, ale swiatla nie przygasaly..okazalo sie ze wina rorusznika, chyba to byly jakies tulejki, w kazdym razie cos sie zuzylo:):crossy::):biggrin: o juz wiem to byly szczotki:)

witam... piwo faktycznie 2 litrowe bardzo dobre zimne kosztuje 5 ichnych pieniazkow, wiem bo wypilem od cholery tego dobrodziejstwa rumunskiego a noclego w motelach....cena razy 2 pozdrawiam:):icon_razz::)

smigam:):lalag::) dominatory rzadza!!!:):):) moj jest 91 roku i ma nakulane 75000 i nic sie znim nie dzieje.pali 4,5-60litrowtylko ten olej co 3 tys...ale to tylko 2 litry:);):) pozdrawiam

a weteryniorz wam odpowie Jedna duza rumunska chlopska nozyca jest w owcy:):lalag::):)

a moze dlatego mam nakulane prawie 80tys km i nie wiem co to zajechany silnik..nadal pracuje jak nowy

honda dominator:):clap::);):):(

dominatorem mozna smialo jezdizc po terenie ale bez jakis szalenstw co do duzych tras..wlasnie wrocilem z rumunii i domi spisal sie znakomicie spalanie ponizej 5 litrow tylko siedzenie...trzeciego dnia po przjechaniu w sumie 1000km jechalem na stojaco....po 13 dniach jazdy dupa sie przyzwyczaila choc zrogowaciala i porosla grubym wlosem:):clap: podczas podrozy po rumunii spotkalem kilka dominatorow z roznych czesci europy a najpiekniejszy widok to okolo 10 niemcow smigajacych po gorach na 10 dominatorach:);):)

Wlasnie wrocilismy z rumunii motocykle ktore jechaly to aprilia caponard spisala sie super choc korkach sie grzala 2 stromy 1000 spisaly sie super dominator spisal sie najlepiej:):clap::)szczerze to dupa mnie jeszcze dzis boli, ale powotrze slowa przedmowcy ze najlpepszy bedzie prosty motocykl gaznik cylinder skrzynia biegow bez komputera w tych krajach raczej bedzie trudno o serwis wiec moja prpozycja to africa twin i inne tego typu dziadki.

hm..maniek..trasy..trasy to byly trzy bo na poczatku grupa sie podzielila na grupe mzridera + daewoo tico na grupe przyrodnikow data7 + big + ich kobiety i na nasza grupe pojebów pojebancow kałingujacych w skaldzie ja, wojtasik, zlybob+ luska, dominika + robert vel wąsky nasza grupa chiala poznac cala rumunie poczawszy od gor az do morza, biedoty rumunskiej i bogaczy, spanie w hotelach i na dziko i u miejscowych ludzi, poznawanie alkoholi od piwa a skonczywszy na palince, a to wszystko mialo sie odbyc i odbyło w zajebistej zabawie i glupocie:)BO TO W KONcu WAKACJE:):biggrin::) Co cie maniek interesuje??o trase nasza dokladna to pytaj zlego boba i robrockiego, ja moge przedstawic moje odczucia opisac zabawe widoki przygody przyrode miasta plaze drogi ludzi ide pojezdzic na motórze:):):) PS: Pedaly kur.. znow mnie ujebala osa!!!:D

najwiekszy pedal rzeczypospolitej vel jankes vel jankiel kocha was pupe i melduje sie w domu:);):) czad byl niezly z wojtasikeim w drodze powrotnej do Polski. ewidentnie ojczyzna nas nie chciala: szatana swieca i moja dziura w oponie( dla ciekawskich spray do dziurawych opon dziala super przejechalem 600km bardzo szybko a powietrze nadal jest:) jeszcze raz dzieki wam wielkie pedaly za towarzystwo, za kilka nowych przyjazni, za wojtasikowy kałing, dziewczynom(dominika i luska) za niezapomniany sex (ah) !!!!!!!!!!!!!zlemu bobu za w dupie mienie, robertsonowi vel waskiemu za niskieglosomowienie i za kultowe !!!!!KURDE!!!!! teraz spadam sie myc!!

kaling, pamietajmy o higienie, a naszym dziewczynom wydaje sie ze musza sie myc, karty jeszcze nie sraly, kawa lubi dym, a tak w ogole to jestesmy najebani, jest zajebiscie, pijemy palinke, jemy mici, myjemy sie co 2 dni, rumunki nie daja sier podrywac mimo ze chodza bez stanikow na plazy w samych majtkach ktore majtek nie przypominaja, a dominika partzy mi z ramienia i mnie pobudza!!!!!i luska tez!!!!i kochamy je z wojtasikiem w pupe!!! i was wszystich szatan!!!!!!do piekla!!! spadamy dalej pic palinke w Brasovie!! dalsze relacje w niedziele po powrocie, o ile wrocimy..

oke....ferajna ja juz wyjezdzam.......pozdrawiam!!!!

a co nie mozna siebie samego oszukac zeby tak bardzo sie nie dluzylo??;):):flesje: jutro spotyka sie grupa wlkp:) czyli Ja MZRIDER ze swoja Różą, Kwiatuszkiem Słoneczkiem czy jak ON nazywa swoją kobiete..