-
Postów
94 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez turtel
-
bo jutro jest czwartek... Waldi wytrzeźwiej czasem :icon_mrgreen:
-
No bo nie pije, ale to nie znaczy, że jako zadeklarowany abstynent nie mogę się spotkać ze znajomymi którzy piją. W Borkach też przecież nie przeszkadzało mi to spotkać się z bandą pijaków :biggrin: Gdzieś mi tu w tej powodzi spamerskich postów mignęło, że jutro w 2oo na :icon_mrgreen:, aktualne ?
-
Co za spamerzy... człowiek wyskoczy na kilka :P ze znajomymi, wraca myśli sobie zajrzę na sekundę przed snem na forum zobaczę czy jest coś ciekawego, a tu 8 stron do czytania tylko w jednym temacie i kilkadziesiąt minut potrzeba żeby nadrobić. Przejrzę to jutro w pracy dopiero, ale na pierwszy rzut oka widzę, że tu sobie po prostu popijawę zrobiliście no ładnie ładnie... :D jeśli ktoś jeszcze spożywa to smacznego :icon_eek: PS. w podforum Warszawa już przez Was postów nie naliczają... ten dział pewnie też to niedługo czeka :icon_eek:
-
Oj nie... fotki nie są w stanie idealnie oddać klimatu tej imprezy :) tam trzeba było być, żeby zrozumieć ;)
-
potraktuj je przed wrzucaniem jakimś programem to zmniejszania fotek to szybciej pójdzie. PS. Przed następną razą przydałoby się rozesłać wszystkim uczestnikom: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?s=...dpost&p=1074583 :icon_mrgreen:
-
SILENCE!!!! ...
-
Śmiem wątpić. A jadło w karczmie faktycznie zacne i nie daleko... motocyklem z 15 minut :wink:
-
Jak widać było po moim przykładzie można w takim postanowieniu wytrwać i całe szczęście, że ja tydzień temu też takie postanowienie powziąłem. Gdyby nie to, że jestem aktualnie abstynentem, stoczył bym sie razem z Wami pijakami. PS. dzięki wszystkim za spotkanie, chociaż było nudno, nic ciekawego się nie działo i na żadnej DRce sobie nie pośmigałem to jednak miło było Was zobaczyć. :icon_eek:;):banghead:
-
Skoro wyszedł to nie zobaczy, że się wcześniej zmyłaś :biggrin: Ja też jeszcze w pracy, ale biorąc pod uwagę korki myślę, że mam z godzinę czasu więcej niż wy :biggrin:
-
A to Borki mają trwać do wtorku?
-
A ja chciałem zauważyć, że temat jest "wypad do 2oo" a nie "wypad na jakieś zadupie na kabatach" ;) :biggrin:. W związku z czym w ramach protestu bojkotuje dzisiejsze spotkanie :icon_mrgreen:. Tak poważnie to chętnie bym się z Wami spotkał, ale dotarcie tam sposobem innym niż :biggrin: to dla mnie przynajmniej półtorej godziny w jedną stronę, więc postuluję następnym razem jednak powrót do 2oo :).
-
http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...st+of+the+wrist Teraz jest w zapowiedziach na listopad: http://www.bukrower.pl/index.php?m=7 , chyba chodzi o polską wersję.
-
Ale pizzeria nie jest jedynym lokalem w okolicy, wiec wyrzucenie z niej nie przeszkadza w przeniesieniu się gdzieś indziej :crossy:
-
ależ to nie ja się pomyliłem.... ale nie martw się znowu pada śnieg, więc z rejestracją już się nie musisz spieszyć...
-
Napisali "stary paździerz" zamiast "yamaha radian" ? :bigrazz: GLS, dodzwoniłem się, paczka będzie jutro :(.
-
Z kurierami też różnie bywa, właśnie czekam na paczkę i muszę na jakiś czas wyjść, niestety nie idzie się dodzwonić do firmy kurierskiej aby ustalić z kurierem, o której będzie. Oczywiście w przypadku poczty to nawet nie ma co marzyć o możliwości ustalania czegokolwiek. Żeby nie było całkiem off-topic: Marcin jeszcze raz gratuluje, mam nadzieję, że jeśli jeszcze nie w zimie to na wiosnę też będę terrowzował okoliczne lasy i pola :)
-
Przecież nikt im nie bronił dokończyć rozmowy na zewnątrz, a reagować szybko trzeba było bo niedaleko stały pełne kufle i było ryzyko, że się piwo rozleje.
-
Na szczęście szef nie chodzi na te same imprezy co ja, a to zdecydowanie zmniejsza poziom ryzyka. Ale i tak gdy będę negocjował warunki w nowej pracy, muszę wziąć pod uwagę jakąś rekompensatę za potencjalne straty :icon_mrgreen:. Pozatym znam kogoś kto ma doświadczenie w pacyfikowaniu agresywnych szefów :icon_exclaim:
-
Ciekawe, ciekawe... właśnie chciałem zmieniać pracę... teraz mam wątpliwości :icon_mrgreen:
-
Ja bym chyba wolał, żeby niedziela nie istniała :icon_mrgreen:, niestety ja się musiałem sam swoim kacem zająć, propozycje klinika odrzucałem z góry ;). No przy tej szubienicy faktycznie była krzywa akcja... na szczęście chyba jedyny zgrzyt na tej imprezie.
-
Gratulacje ;) trzeba by.... oblać :)
-
Było dobrze :buttrock:... Trochę szokujące, gdy wychodzi się z mrocznych conieco kół, a na zewnątrz już całkowicie widno :) Nie wiem czy skorzystanie z opcji dyniowej było by dobrym pomysłem... niedziela i tak była ciężkim dniem :D
-
Samochodem??? do 2oo bez sensu... ja tam widzę tylko dwie opcje :crossy: lub :notworthy:, zresztą nawet nie ma czterokołowej emotki na forum :bigrazz:.
-
W takim razie ja będę o 18:27 lub 19:07... o 22 myślę, że jeszcze spokojnie będziemy ;)