-
Postów
83 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez GUFI
-
Odnośnie tego całego "Enduro Boyz" to zastanawiam sie dlaczego nikt nie może zrobić szczęśliwie kończącego się filmu o motocyklistach?? Easy rider kończy się śmiercią obu, te całe endurobojs toż jak widzę. Ironia normalnie- motor go przygniótł. Już nie mogli wymyśleć im lepszej śmierci. Te dwa filmy pozostawiły u mnie niesmak. Jak tylko motocykl wchodzi w grę to od razu wszyscy muszą zginąć. Jedyny film, który w miarę sensownie się zakończył to Dziki (The Wild One). Po prostu chłopaki sobie pojechali z miasteczka i już (dla tych co oglądali i wiedzą o co biega). Jednak i ten film nie był do końca satysfakcjonujący. Główny bohater moim odczuciem to niedorozwinięty, zarozumiały kafar. No ale widocznie ludzie lubią takie sensacje. Pozdrawiam serdecznie
-
M@gic- moim zdaniem z pegaza za chiny nic nie zrobisz. To typowy motorower. Gdybyś miał simsona czy coś w tym stylu to chopperka byś wysmażył, ale nie z pegaza! Sam pomysł przerabiania motorowerów jest genialny. Ale tzreba mieć jakąś bazę :) Hmmm możliwe, że ja akurat nie mam pomysłu. Mam nadzieję, że Tobie wpadnie coś do głowy i wymyślisz jakiś patent. Tego Ci życzę i z niecierpliwością czekam na wyniki Twojej pracy przy bzyku. Jeśli To Ci pomoże to jeden z członków apanonaru robił czoperki z komarów. Na stronie znalazłem tylko jedną fotkę. Zajrzyj: http://apanonar.riders.pl/klub/wyjazdy/sez...96/pojeksp.html (pierwsze zdjęcie) Myślę, że dobrym pomysłem było by przeniesienie baku przed siedzenie (tak na dobry początek) :D Pozdrowionka!! (niemogę się doczekać kiedy znów będe mógł pomyśleć nad przerobieniem jakiejś bzykawki- silnik już czeka :( )
-
Kondon- ta rurka przy gaźniku nazywa się krućcem ssącym (bez skojarzeń :lol: ) Sposób na filtr- Jeśli średnica filtra jest za duża, najlepiej owinąć wspomniany wcześniej kruciec grubą ilością taśmy, nałożyć na niego jakąś grubą gumę czy zrobić cokolwiek aby go pogrubić. Właśnie na tym polega ten cały adapter (tyle, że jeśli nie dostaniesz go w sklepie- zrobisz samemu). Pozdrowionka :D
-
Eno Eno... Świetna! Faktycznie silniczek i wydech ładnie błyszczą. A już całkiem fanym pomysłem jest garaż! Podoba mi się! szkoda, że u mnie nie ma przy bloku miejsca na takie coś :D Ale naprawde super pomysł z tym garażem przy bloku.
-
Hej!! Miło, że dołączyłeś! :D Forum i ludzie na nim są po prostu czadowi (takie modne słowo :D ) Więc myślę, że będzie Ci tu wesoło :D Powodzenia przy kupnie sprzęta!! i do zobaczenia na trasie (czy gdzie tam jeszcze można) Pozdrawiam mocno
-
Hej Hej ! :D No więc: Ukasz- wiem co straciłem :D Nistety ona nie była na chodzie (trzeba było w nia duuuzo włożyć). Strasznie mi się fajnie na niej siedziało :D Techniacz- YOYO! :lol: zobaczymy jaką ramę uda mi się dorwać. Taka motoryna fajnie by paliła kapcia :D Trajka66- motorek się niestety nie znalazł :cry: Nawet części po niej nie odnalazłem na żadnej giełdzie. Pozdrawiam mocno :D
-
Hej!! Po dłuuugiej nieobecności jestem na forum z powrotem! Pewnie nikogo to nie cieszy (bo niby czemu) :D)) Ale ja się strasznie ciesze :D Najpierw miałem formatkę dysku i zgubiłem adres forum a później miesięczne wakacje;) W każdym razie znów jestem na kochanym forum :D Przez te dwa miesiące strasznie dużo się zmieniło w moich motocyklowych poczynaniach. Kupiłem MZ ETz i sprzedałem po miesiącu (nawet na niej nie jeździłem), przywiozłem sobie mz TS w częściach (niekompletna). MIałem robić draga ale doszedłem do wniusku, że niema kasy :D Teraz rozglądam się za cz 350. Ale żeby nie siedzieć na tym forum bezpodstawnie (przecież to motorowerowe) postanowiłem złożyć sobie motorynkę (albo konara) z silnikiem od TS 150. Jutro zacznę się rozglądać za jakąś ramą. Oki kończę bo i tak to pewnie nikogo nie obchodzi :D) Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie :D
-
Kilu- wielkie gratulacje z mojej strony!! :D Życzę CI przyjemnej drogi :) I... pozdrawiam serdecznie :D
-
Czołem! Przeglądałem wcześniejsze posty ale nie znalazłem informacjina temat tego konkretnego wydechu. Tak więc: czy ktoś z Was ma zamontowany w swojej ECI tłumik z firmy Kemot (http://www.kemot.pl/data/avo/P8010002b.html) ? Jeśli tak to czy polepsza on dźwięk? Czy musieliście go w jakiś sposób przerabiać? Czy nie pogorszył osiągów? Czy gaźnik wymagał regulacji (jakiej)? Jak to jest z tym tłumikiem? Na stronie napisano, że pasuje do modelu 250 i 251 a przecież oba te modele miały seryjnie inną charakterystykę wydechu (inne długości i kolanka)? Pozdrawiam serdecznie
-
Hej Smash! Dobrze robisz prosząc o pomoc w ten sposób! Faktycznie teraz kupować srzęta to duże ryzyko. Niestety mieszkam we Wrocławiu więc nie jestem w stanie dopomódz :cry: Spróbuj na pl.rec.motocykle (Jeśli tutaj nie pojawi się nikt z Bielska). Też kiedyś miałem taki przypadek (jeszcze jak zamierzałem kupić Simsona). Stał ok. 50km od domu. Poprosiliśmy z tatem takiego znajomego co miał kombiaka z przyczepką. Na miejsce dojechaliśmy około godź 23. Z daleka sprzęt wyglądał ciekawie. Podchodzimy- rozpacz. Krzywe koła, brak szprych, krzywa rama, brak elektryki, popękane zegary i cała masa drobniejszych braków/uszkodzeń. Odpalamy- brak pierscieni (pa 20 min pchania nie dało rady zapalić- zerowe sprężanie). Właściciel mówił, przez telefon, ze przyjeżdzam i wracam simkiem do Wrocławia. Ta! chyba dupą po nie cheblowanej desce :D Cena spadła z 700 do 300zł. Okej myślę sobie- da się naprawić. Pakujemy na przyczepkę. Tato idzie pisać umowę, my sprawdzamy numery- numery przebijane. To już było przegięcie. Zdjeliśmy złoma z przyczepki i do Wrocławia. Właściciel na dowidzenia powiedział, że we wioce jest taki koleś co sprzedaje simsony. Weźmie tego, rzuci trochę chromu na błotnik, tam załata i sprzeda jak nówkę za 1000zł. Ręce opadają... W domku byłem o wpółdo 2 w nocy a na następny dzień do szkoły na 7:30 :D Nawet nie miałem już siły się złościć. Tak więc uważajcie przy kupnie!! Każdego sprzedawcę należy traktować jak potencjalnego chndlarza złomem!! Pozdrowienia
-
Wydech pełni rolę rozprężnika spalin (komora rozprężająca) - Zgadza się Spaliny smarują tłon (pierwsze słyszę - chociaż może słabo słucham;) Komora rozprężająca ma na celu dokładniejsze wyciągnięcie spalin i wessanie poprzez zawirowania świeżej mieszanki do cylindra. Jeśli jej nie ma to teoretycznie minimalna ilość spalin nie zostaje wydalona. Nie wiem jak jest ze zużywaniem się części (pierścienie) Słyszałem natomiast, że jeśli w wydechu nie będzie żadnego oporu (całkowicie pusta rura) to mogą popękać pierścienie. Dlatego niektórzy do pustej rury wkładają chociaż by zmywaczek do naczyć (taki druciany). To jest tylko teoria i dotyczy silników dwu-suwowych. W cztero suwie możesz wsadzić kawał pustej rury i nic się nie stanie. Po prostu nie będzie tłumienia (teoretycznie motocykl powinien nawet zyskać na mocy natomiast spada elastyczność). Nie kierujcie się moim zdaniem :( To tyko podsłyszana teoria. W swoim motocyklu (byłym swoim) wstawiłem kawał rury od cztero suwa (tyle, że już bez przegród) i nie przejmowałem się tym, że to dwusów i nie wolno. Być moze stąd to zużycie paliwa sięgające 6 litrów :lol:
-
Hej. Nie wiem czy zauważyłeś ale jakieś dwa postywyżej (niżej?) Z3US pisze o montażu sportowego wydechu z simsonka w jawce. Proponuje skontaktowanie się z Nim w celu ustalenia wyników działania tegoż "tłumnika" :( Masz jeszcze jedno wyjście- urżnąć kawałek rury i zobaczyć jakie będą efekty :( Pozdrawiam
-
Hej! W silnikach dwu-suwowych wydech pełni ponoć rolę membrany wydechowej. Mówi się, że jest dostosowany do silnika (długość, przekrój itp). W nowych silnikach stosuje się nawet komory rozprężające (takie bańki) tworzące fale które mają pomódz w łatwiejszym wychodzeniu spalin z cylindra. Po wyjęcie wydechu opróżnianie komry spalania będzie niewystarczające i w rezultacie silnik traci na mocy. Taka jest teoria. Ja w mojej (byłej mojej :cry: ) jamaszce wstawiłem szersze kolanko wydechowe (ponoć seryjne było dławikiem) i wydech od jakieść większej maszyny (chyba stara xs). Dźwięk był fantastyczny. Ciężko powiedzieć czy osiągi spadły. No może troche spadły. Musisz wybrać co dla Ciebie jest ważniejsze- osiągi czy dźwięk i wygląd. Zależy jeszcze jaki masz motorower. Ponoć stare silniki dwu-suwowe mają możliwość wymiany wydechu ale ten nowy musi mieć taką samą pojemność i chyba długość (albo przekrój?) jak poprzedni. Można także kupić specjalnie dobrany sportowy wydech robiony pod konkretny silnik. Ja osobiście nie przejełem się tą całą teorią i wsadziłem pustą rurę. Myślę, że powinieneś porównać jak jeździ Twój motorek na seryjnym wydechu a następnie wsadzić kawał pustej rury i zrobić rundkę. Jeśli będzie zdecydowanie gorzej, zawsze można powrucić do starego tłumika :wink: Z pozdrowieniami...
-
-
Hej! Ja ze swojej strony polecam Ci Hendę Elite. Jeździłem takim skuterkiem w zeszłe wakacje jak pracowałem w "warstacie" :wink: Waży połowę tego co moja RD50, nie ma tego typowego dla nowych skuterów "kładzenia" w zakrętach, jest niezwykle prosty w prowadzeniu i do tego nie za szybki. Pod żadnym pozorem nie kupuj dziewczynie czegoś w stylu katany albo aeroxa. Jeśli ma dopiero 14 latek to dla niej niebezpieczne. Ja cieszę się, że jako pierwszy motorek dostałem taki słaby sprzęt. Dzięki temu jeszcze żyję :D) Pewnego dnia kolega pożyczł mi na chwilkę Piaggio Zipa (bodajże 80cc). To dosłownie ogień nie silnik. Z pod świateł autka nie miały szans. Przy 90 km/h praktycznie już frunął nad asfaltem. To ciężki skuter i do tego w zakrętach prowadzi się beznadziejnie. Dlatego uważaj jaki sprzęt kupujesz!! 14-latce nie wolno dawać mocnej maszyny. Pozdrawiam serdecznie. Ps. Córka ma kartę motorowerową?? Kucze mi jeszcze rok temu rodzice nie chcieli pozwolić nawet na ogarka (mimo, że miałem już 16 latek :D a tu proszę- młoda dziewczyna i na sprzęta już idzie :D Podziwiam podziwiam...
-
Hej! Będe upierdliwy i znów zaproponuje mojego sprzęta;) Nie podałeś maila więc musze tutaj na ogólnym:( Mam do sprzedania Yamahę RD50 przerobioną na streeta. Sprzedaje bo chcę coś wiekszego. Cena: 1400 zł. Jeśli by cię to interesowało to wal na priv ([email protected]) podam Ci więcej info i fotki. Yamaha jest oczywiście zarejestrowana na motorower. Pozdrawiam serdecznie
-
Hej!! W końcu temat dla mnie :) A więc od początku. Z3US- ciężko Ci będzie w swojej jawce zamontować soczewki. A to dlatego, że Masz instalacje 6 volt. Ja w swojej jamaszce wsadziłem te soczewy ale po rozłożeniu ich prułem wszystko ze środka i kleiłem żarówki na poxipol (też mam 6volt :) No chyba, że się uprzesz. Ale to dużo roboty. Bardzo fajnie, że bierzesz się za przerubę jawki :D Każdy może jeździć jawką, ale nie każdy może śmigać zrobioną przez siebie :) Tak więc moje rady: Street z Jawą mustangiem ma się nijak. Po pierwsze to dosyć "klasyczny" motorower więc raczej pasowała by tu przeruba na Cafe racer'a a jeszcze lepiej na klasyka. Proponuję dokładnie przyjżeć się temu: http://hem.passagen.se/jawaklubben/Bilder%...0java/Eriks.jpg Do takiego małego silnika pasuje. Musiał byś tylko pobawić się w przerubkę ramy. Nie mam pojęcia jak z mustanga zrobić strita :D Naprawdę ani silnik z poziomym cylindrem do tego nie pasuje ani budowa ramy... Na maila wysyłam Ci dokładniejsze instrukcje co do "klasyka" no i oczywiście prezentację wizualną :D Dla kolegi Jagdtiger: Streety to głównie przeruby ze ścigaczy. Pierwsze streety były połączone z "rat'ami" (tak to się dziś nazywa). Najczęściej powstawały z rozbitych motocykli. Zdejmowano plastiki, malowano na czarny mat, motocykl przypominał takiego bandziora :D Takie cechy specyficzne to prosta kierownica (niekoniecznie szeroka) i podniesiony tyłek. Teraz streetfightery upodobniły się do customów- chromy malowanie aerografem i ogólnie perfekcja wizualna a matowy lakier i "zaniedbany" styl przejeły właśnie Rat'y. Takie poje spojrzenie :D Kucze tak dawno tu nie pisałem, że musiałem zająć przynajmniej pół ekranu :D Pozdrawiam serdecznie
-
Zgadzam się z Redas'em. Po Wrocławiu śmiga dużo skutrów, ale żadko kiedy zdarza się, żeby skuterowiec odmachał. Najczęściej na skuterkach spotykam ludzi w "podeszłym" wieku, dresów albo zupełnie nie zainteresowanych zagadnieniami motocyklizmu. Jeżdzą tylko dla szpanu albo mają skuter bo to ładne jest;) Tacy nie odmachują. Raz nie spostrzegłem na kierowcę pewnego skuterka (facet oko 60 lat) i pozdrowiłem go. Tak się jakoś dziwnie popatrzył z pod byka :D Myślałem, że zsiądzie i mi przyłoży :D albo w najlepszym wypadku pokaże język. Do skuterzystów odnosze się z małą dozą bezpieczeństwa;) Mimo wszystko na pewno są skuterowcy czujący klimat (chodziaż by ci, którzy czytają to forum). Ale teoria skuterowca nie jest jedyna;) Jeszcze rzadziej odmachuja dzidki i młodziki na simsonach albo zajechanych mz. Pozdrawioam serdecznie
-
Hejka! Moim skromnym zdaniem to się nie opyla kupować tego sprzęta. Fakt- cena jest bardzo minimalna jak na japonię, ale weź pod uwagę to, że tych motocykli (gt80) praktycznie w polsce niema. Modułu zapłonowego raczej nie dostaniesz (za stary motor). Nawet jeśli by był w serwisie (jeszcze raz mówię- to niemożliwe) to cena będzie kosmiczna. Gość sprzedaje sprzęta prawdo podobnie z tego powodu właśnie. To ogłoszenie pamiętam (było kiedyś chyba w Autogiełdzie dolnośląskiej). Chyba powinieneś podarować sobie to bzykadło. Jak koniecznie chcesz kupić japonię (polecam ;) to wal do mnie na priv :) Mam na stanie Yamaszkę RD w pełni sprawną i w super stanie (też polecam ;) Pozdrawiam serdecznie
-
Gt80 to taki fajny soft-chopperek: http://www.suzukicycles.org/GT-series/GT80...es_Meijer.shtml Więcej fotek nie znalazłem:)) Pozdrawiam
-
HEjka! Dawid_15- nie napisałeś na tuning czego mają być to pomysły:) Nie zabardzo orientuje się do czego mogą Ci się przydać brewki. Na okrągłej lampie wygląda to conajmniej żałośnie. Piszesz, że to ma być tuning skutera. Jeśli masz simsa skuterka to moim zdaniem najlepiej wykonany obejrzysz tutaj: http://www.langtuning.de/bilder/Fahrzeuge/...r%20Naether.jpg Jeśli jakąś japonię to też masz spore możliwości:) Napisz dokładniej co masz i ile kaski możesz na to wydać. Ps. wprawdzie niewiele widać, ale mnie normalnie na kolana powaliło-http://republika.pl/simson_sr50/sr50/sr50simson166.jpg to simson skuter. Coś mi tu streetem cufnie :)) Pozdrawiam
-
Hej:) Jeśli idzie o wydech to ten, który mam u siebie jest od jakiejś dużej yamahy. Do tego jest w środku pusty (bez komór wyciszających). Wprawdzie do dwusówa nie powinno się wstawiać "wolnego"wydechu bo ponoć pogarsza osiągi. Ale nie ma co się tym zbytnio przejmować ;) Dużo używanych wydechów znajdziesz np. na motobazarze.
-
Hej:) Jeśli idzie o tuning ogarka to moim zdaniem najlepiej pasowało by go zrobić na cafe-racera ponieważ jest to powiedzmy motor typu "klasyk";) Co możesz zrobić: -wymiana standartowej kierownicy na rączki mocowane do lag (np. http://www.motobox.pl/akcesoria.php3) -zamontować chromowany przedni błotnik -tylny błotnik maksymalnie skrucić (zostawić tylko miejsce na rejestrację pod kanapą -zegary postawić do pionu -może skrucić i lekko podgiąć do góry wydech (polerowany) -wypolerować felgi -ramę pomalować na czarno, bak na niebiesko lub srebrno (zależy od upodobań;) -możesz przesunąć podnóżki kierowcy do tyłu. Jeśli było by Ci za mało roboty to zawsze możesz skrucić tylną część ramy i zrobić solówkę z ogarka:) A ewentualne pasażerki na bak;)) Ps. przykładowe maszyny typu cafe racer zobaczysz na: http://richette.p.chez.tiscali.fr/photoscr.htm http://www.chez.com/vavroum/racer1.htm (proponuje się na nich wzorować) Pozdrawiam serdecznie
-
Hehe jaki ten świat mały!! :( Jak dobrze dedukuje losiu- jesteś kuzynem, kolegi "jegiego" (mnie bardziej znanego jako dżagoda czy po prostu jagoda:) ) Zgadza się- to co widziałeś, to moje moto:) Dałem fotki "jagiem-u", żeby je pokazał koledze (Twojemu kuzynowi?) bo ponoć ten chce kupić jakiegoś sprzęta;) A mój street jest akurat na sprzedaż;) A co Ty o nim myślisz? btw. może niedługo się tam u Was pojawię z tym moto. Jak narazie to jest ono do obejrzenia na wystawie Apanonaru (politechnika Wrocławska)- dżagoda miał się wybrać razem z Wami:) Ps. a jak tam grypka kuzyna? już wyzdrowiał? :) Pozdrowienia dla zagrypionych;) i reszty towarzystwa :D Ps2- kucze powiązania jak w serialu brazylijskim;)
-
Co można zrobić? Oj jeszcze wiele jest możliwości... Można starym indiańskim sposobem slanować głowicę, polerować kanały, odciążyć wał korboowy itd. Natomiast najlepszym rozwiązaniem jeśli chodzi o silnik jest zakup gotowego zestawu np. Polini o pojemności 80cm. Wiadomo, że tuning wiąże się też z maksymalnym odciążeniem motoru:) To jeśli chodzi o techniczne sprawy a wizualizacja? Tutaj możliwości ograniczone są jedynie fantazją :)