-
Postów
381 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Kamel-JG
-
GS 500 zgasł 1 cylinder przez... kranik?
Kamel-JG opublikował(a) temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Cześć, Mam nowy nabytek w postaci idealnie utrzymanej GS-ki z 96 roku jako 2 moto służąco na co dzień :) Ostatnio był na przeglądzie gdzie zrobiono reg. zaworów + czyszczenie, reg. i synchro gaźników. Nie zauważono natomiast tego, że główny kranik paliwa sączy paliwko. Sam to zauważyłem dopiero jak przełączyłem na RES. Postanowiłem więc sam rozebrać kranik i wymienić uszczelniający oring. Po złożeniu wszystkiego do kupy okazało się, że zgasł 1, lewy cylinder (siedząc na moto). Nijak nie reaguje. Iskra jest. Czy może być tak, że do gaźnika doleciał jakiś syf który dostał się do przewodu paliwowego jak rozbierałem kranik? Starałem się robić to uważnie, ale zawsze jakiś paproch mógł wlecieć do rurki... Jakie mogą być tego konsekwencje? Jutro chcę wstawić moto na serwis niech jeszcze raz przeczyszczą gaźniki i ustawią jak trzeba. Czy mogę jechać na 1 cylindrze (mam 10 km do serwisu) bez konsekwencji dla silnika? Chyba nie ma znaczenia to jak jest poskładany kranik główny i serwisowy do tego jak zasilane są gaźniki prawda (w sensie nawet gdybym pozamieniał rurki od zbiornika czy coś? Pzdr -
Moto serwisuję w yamasze (u diabła) Zawsze tu robię serwis moto i nigdy nic się nie działo. Czyżby rutyna tym razem wzięła górę? Tylko, że przed regulacją też delikatnie podszarpywał i lekko falował obrotami (+/- 50-100 obr), a poszarpywał poniżej 3 tys obr. Po serwisie jest to wyraźniejsze zjawisko. Nie jest to jakieś straszne szarpanie, ale na tyle wyraźne, że denerwuje. Jutro umawiam się na poprawkę w serwisie. A wiecie co... Tak sobie teraz pomyślałem, że to może brak zestrojenia z przelotowym wydechem? Bo o ile dobrze pamiętam na seryjnym wydechu nie było takich objawów. Genialny jestem :P Tylko nie wiem na ile te nerwowe poszarpywania mogą być spowodowane zmianą wydechu, tylko, że zaraz po zmianie wydechu nie przypominam sobie, żeby była różnica. Niestety ozeniłem już oryginalny wydech więc nie mam jak przełożyć. Na sportowym wydechu latam już 2 sezon i jakoś po serwisie teraz jest to dość wyraźne. Tak przy okazji myślę sobie... Czy w 12 jest lambda? A moze to silniczek krokowy (choć on tylko ma znaczenie dla wolnych obrotów, więc nie eliminuje szarpania). Czytałem na ścigaczu.pl że ziom miał falowanie obrotów w gixie 1000 k3 na sportowym wydechu i ponoć gix tak ma, choć strojenie na hamowni trochę to poprawia. Czy myślę w dobrym kierunku?
-
Cześć. Oddałem moją kawkę 2002r. do ASO w celu zrobienia między innymi synchro wtrysków + regulację zaworów. Teraz mam coś takiego, że na postoju obroty falują tak +/- 100-150 obr. a podczas odpuszczania gazu (zamknięciu przepustnicy) w trakcie jazdy szarpie mi motocyklem (tak jak szarpie motocyklem, gdy jedziemy na mega wolnych obrotach), nie ma tego zjawiska powyżej ok 5000 obr. Im niższy bieg tym mocniejsze szarpnięcia (wiadomo: większa siła na kole) i podczas jazdy na zamknietej przepustnicy silnik nie wydaje płynnego dźwięku, tylko takie "bul bul bul bul"... jakby był na gaźnikach ;) Przed oddaniem do serwisu też takie coś było ale jakby w mniejszym stopniu - stąd myślałem, że regulacja zaworów i synchro wtrysków wystarczy. Co to może być? Reklamować to w serwisie? Pozdro
-
Siemka, Sory, że dopiero odp. ale miałem ostatnio urwanie głowy i zapomniałem napisać co i jak. Tak to stukanie to był luz na śrubie kontrującej górną półkę. Wystarczył imbus nr 12, ćwierć obrotu i problemu nie ma :) A w ASO skasowali by pewnie z 5 dych :D Pozdro
-
Dzięki za podpowiedzi, a orientuje się może ktoś jak wygląda mocowanie puszek z modeli 2000-2002 od modeli po lifcie (2003 -> ), albo od zx9 bo widzę, że tam też ładowali takie Titanium-y jak w 12?
-
Cze, Czy ma ktoś do sprzedania sportowy wydech do zx-12r (końcówka)? Lub zna namiar na jakieś nowe wydechy do tej kawy? Szukam od pewnego czasu i znalazłem jedynie kompletne układy wydechowe za kosmiczne 6-8 tys zł. Wiem, że napewno nie ma dedykowanego od Leo, nie wiem jak z innymi firmami. W zasadzie już mi wszystko jedno z jakiej firmy... ;) A może ma ktoś doświadczenie w dopasowaniu końcówki z innego modelu? Pozdro
-
Nie mam żadnych wycieków z moto ;) - wszystko juz wyleciało :P:P:P Wyobraź sobie, że leżąc godzinę temu na tapczanie :P wpadłem na ten sam pomysł! :D Pognałem czym prędzej do garażu, i na sucho (czyt. na postoju) przy "pompowaniu" zawieszenia nic nie słychać, ani nie czuć. Więc pomyślałem sobie, że sprawdzę to podczas jazdy gołą ręką, ale też nic. Więc 3 pomysł (najtrafniejszy), to skręcenie wszystkich ustawień w zawieszeniu na super hiper hard i co? pięknie stuka, ale nie łożysko, tylko nakrętka na górnej półce (ta na samej górze)! :D Bynajmniej na niej wyczuwa się delikatny luz (tak na chłopski rozum myślę, że to działa w ten sposób, że lagi przekazują siłę na górną półkę, a ta z kolei pracuje (ma luz) pod tą właśnie śrubą). Jak macam łożysko i nakrętki kontrujące podczas pulsacyjnego hamowania to nie czuć żadnego luzu, tylko właśnie ta nakrętka... Lecę po imbusik i kręcę dziada :) Morda mi się cieszy, bo już myślałem, że niezbędne bedzie rozbieranie zawieszenia :)
-
Hi, Sprawa dotyczy zx-12r z 2002 roku. Otóż od pewnego czasu (ok. miesiąca) mam dziwne stukanie w przednim zawieszeniu (wydaje mi się, że w prawej ladze) przy mocniejszym hamowaniu (nie awaryjnym ;) ). Jest to taki dźwięk jakby zawieszenie dobijało, tylko, że nieco bardziej delikatne, a samo zawieszenie nie dobija. Serwis Kawy w JG ma teraz taki natłok prac, że nie są w stanie mi teraz pomóc :( Czy może to być wina zużytego oleju? Może macie inne pomysły? Pozdr
-
Serwis zacisków hamulcowych
Kamel-JG odpowiedział(a) na Kamel-JG temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Spokojnie Panowie, Ja też uważam, ze nie czysci się tego co ma sime, czy oringi benzyną. Prawdę powiedziawszy trochę boje sie rozbierać cały zacisk, bo polityka kawasaki mówi, że do zx12 uszczelki pakowane są po 5 szt w paczce a każda sztuka po ponad 40 zł (2 zaciski po 6 tloczków więc 24 uszczelki) więc koszty są dość sporawe. Stąd mój pomysł na umycie tłoczków naftą na tyle na ile się da i posmarowanie ich, oraz doprowadzenie do stanu, aby można było je swobodnie wciskać palcami. -
5 wszystkim, Czy można używać nafty do mycia syfu z zacisków hamulcowych i wokół tłoczków? Czy można jej użyć jako "rozruszacza" lekko przypieczonych (czyt. ciężko pracujących) tłoczków? Rzecz w tym, że chciałbym w ten sposób oczyścić każdy tłoczek z osobna a jednocześnie sprawić, by działał lekko. Czym to później umyć przed zastosowaniem smaru/pasty? Czy nafta nie uszkodzi simeringów? Wiem, że są spreje do mycia zacisków, ale nie o to pytam ;) Wybaczcie jeśli było coś na ten temat... Pozdro
-
Kupię sportowy tłumik (końcówkę wydechu) dedykowany do ZX-12R, najchętniej Akrapović, Yoshimura lub IXIL, koniecznie w ładnym stanie, do 1000 pln. tel 0606520572
-
A po co? Uszczelka jest nowa a wżerki były ok 2 mm ponad uszczelką więc wtarłem sylikon w te wżerki i po kłopocie.
-
Siemka, udało się! :buttrock: Umyłem dokładnie miejsce i okolice wycieku benzyną ekstrakcyjną z psikacza ogrodowego (taki pompowany ręcznie który daje ciśnienie spore) Posmarowałem miejsce w którym pokrywa miała wżerki sylikonem żaroodpornym i nie ma sladu po oleju :P Została tylko cienka warstewka sylikonu w formie fazki pomiędzy uszczelką i pokrywą. Wygląda czysto i schludnie :biggrin: Szkoda tylko, że nie pomyślałem wcześniej, że ten wyciek to wżery, bo niepotrzebnie wybuliłem 430 zeta na nową uszczelkę z wymianą :| SIC! No ale kto by na to wpadł... :clap:
-
Ok dzięki panowie za rady, ale u mnie to na 99% są wżery w pokrywie i zastosuje sylikonek (ale śruby też sprawdzę), dam info z jakim efektem... pozdro
-
Sorka ja też błąd popełniłem, w tym miejscu co pisałem nie jest czujnik temperatury (choć tak wygląda) tylko czujnik położenia rozrządu. Mechanik wymienił w nim uszczelkę, ale nie pomogło :icon_idea: Chociaż dobrze, bo była już spękana. Natomiast co się okazało: pokrywa zaworów jest z magnezu, i prawdopodobnie wilgotny i słony klimat spowodował maleńkie wżery na jednej krawędzi troszkę powyżej uszczelki właśnie w miejscu w którym sączy olej! Mechanik dopiero dzisiaj przy wymianie simeringu w czujniku to zauważył. Nowa pokrywa to potężny koszt, tak więc zostaje chyba jedynie sylikon silnikowy... Jak się nie powiedzie, to używka...
-
Tak widziałem uszczelke i stare świece. Zresztą mechanik jeszcze ją ma bo dzwoniłem niedawno do niego i pytałem o co kaman.
-
Ale co ma czujnik temp. do oleju? Przecież on ma kontakt z chłodziwem a nie olejem - mam rację? Z tą pokrywą to możesz mieć rację, ale dlaczego miała by być krzywa, moto jest sprawdzone i nie miało dzwona i tego typu historii. Mechanik akurat jest sprawdzony i jest dobry. Dzięki za radę
-
Cześć, Oddałem kilka dni temu moto (ZX-12R rocznik 2002) do serwisu celem wymiany świec i uszczelki pod pokrywą zaworów bo sączył mi się przez nią olej. Dzisiaj troszkę pośmigałem, macam miejsce w którym dawniej sączyło olej i znowu on tam jest! :icon_evil: Mechanik stwierdził, że w takim razie to nie uszczelka, i żebym przyjechał na reklamację w poniedziałek. Macie pomysł co tam może puszczać olej? Wyciek jest z lewej strony od przodu (nad czujnikiem temperatury) i dokładnie w miejscu gdzie jest uszczelka zbieram palcem ślad świeżego oleju. Ja byłem na 100% pewny, że to uszczelka, ale skoro to nie ona to co? Pozdrawiam
-
Niestety przyjacielu, nie jestem miśkiem, ani karkiem, ani nawet dresem w beemce, łapki też nie mam jak niedźwiedź, ani łańcuchów ze złotem na nadgarstkach tak więc teoretycznie powinna się tam wcisnąć, niestety jest tam ok 2 cm szpary między ramą a pokrywą klawiatury, tak więc nawet zwinna rączka filigranowego japończyka tam nie wlezie :) no ale oni mają przecież... ROBOTY! :P
-
Problem w tym, że tam jest rama która jest jakby częścią airboxa i właśnie ona zasłania dostęp do głowicy, od przodu też nie ma dojścia bo jest chłodnica tak więc jedyne co to opuścić silnik tak aby można było łape wsadzić gdzieś od boku na przykład. :wink: Fajne nie? :) pozdro
-
Pptymistyczne Buber nie powiem :icon_rolleyes: Pomyśle nad tymi irydowymi. pozdro!
-
Dzięki kolego, i Tobie niech sie spisuje superancko! :icon_rolleyes:
-
Trochę odświeżę wątek :eek: A ciekaw jestem co powiecie na wymianę świec w ZX-12R :icon_exclaim: Też powiecie, że to prosta sprawa? Tak się sklada, że tam jakiś pijany japończyk zaprojektował system RAM-AIR i nad samym silnikiem jest po prostu... rama :biggrin: i nie ma żadnej dziurki ani nic! Jedyne wyjście to opuszczać silnik... sic! Myślałem, żeby sie w to pobawić, ale nie mam na to czasu tak więc serwis mi zostaje :) pozdro!
-
Roczek 2002 Przebieg 24 tys. km Kilka malutkich rysek. Śmiga jak marzenie, prowadzi się jak rower, myśli zanim kierowca zauważy :biggrin: Po prostu IDEALNA :icon_exclaim: http://bikepics.com/members/kameljg/02zx12r/
-
Cześć Kupiłem niedawno Kawę z zagranicy i kupię ksiązkę napraw do Kawy ZX-12R (mogła by też być od innej Kawy). Mam na myśli ta ksiazeczkę w którą wbija się przeglądy - nie serwisówka. Info proszę na gg. Pozdro.