Skocz do zawartości

olorol

Forumowicze
  • Postów

    559
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez olorol

  1. Witam Już od jakiegoś czasu zastanawiam sie nad kupieniem jakiegoś auta. Strasznie podobają mi sie BMW Coupe "3" z rocznika od 95 Oczywiście fura musi być w gazie lub Dieslu, bo sie nie wyrobie na tankowanie :) Co powiecie mi o tym aucie ? Warto ? Może takie coś na pierwsze auto to coś za dobrego ? Nie chciałbym golfów : / Z tego co widać na ulicy to gdzie sie nie obejrze to Golf II lub III. Opowiadajcie o tym cacuszku :icon_arrow: P.S daje link do auta jakie będe miał prędzej czy później :icon_arrow: Za 4 miesiace czy 10 lat (no wtedy może inny rocznik) http://www.allegro.pl/item206356318_bmw_318is_m_pakiet.html BMW THE BEST :icon_arrow:
  2. bardzo chciałbym się patrzyć w lusterko, ale niestety go nie mam u siebie :)
  3. pewnie odpisze, " Ja umiem jeździć. Chce tylko tanio zdać :) " Ja też twierdziłem, że jak pójde na prawko to bez problemu. A jak wjechałem na ósemke to zrobiłem raczej coś ala "siódemka"
  4. no na bank tak zrobie :) :) jaką maszyną śmiga ten koleś ?
  5. dokładnie powiedział mi tak: Widelec, silnik, felgi, licznik jest z nsr. A rama jest z czegoś innego :icon_biggrin: Zajebiście... mam motocykl, ale nie wiem jak sie nazywa ( wg pana ubezpieczyciela :D )
  6. yy ten motor był kupiony we włoszech.. Mógłby podać mi ktoś numer gdzie mam zadzwonić ? :)
  7. Może nie miałem bezpośredniego kontaktu z ptakiem, ale miałem kontakt z jego.. wydaloną częścią ?:smile: Kiedyś jeżdżąc po mieście w piękny słoneczny dzień spadła mi OGROMNA, mokra kupa :biggrin: :wink: Było tak przyjemnie, że miałem ufajdany kask, kurtke, spodnie i troche zostało na baku. A jaki przyjemny zapach był.. yymm miodzo..
  8. w sumie to nic nie wyszło :P Na początku zeznań facet chciał mnie nasraszyć. Pytał czy byłem karany za składanie fałszywych zeznań i czy wiem co mi za to grozi i takie tam bzdety. Drugie pytanie to : Jechałeś na motorze czy motorowerze. Powiedziałem, że motor, ale mam prawko A1. Widać było, że gość sie ździwił, bo nic nie pisało o tym w jego aktach. Więcej pytań o moto nie było. Ale myśle, że to wyjdzie w dalszych postępowaniach. Odwolałem sie od wyceny. Facet powiedział że to czym jeżdże to nie jest Honda nsr 125 :P Zapytałem więc, czym jeżdże od 2 lat. Powiedział że nie wie. Niby części sie zgadzają, ale takiego motocykla nie ma w spisie hondy :| Jest to możliwe ? Nawet na wikipedii pisze, że honda nsr była produkowana bez owiewek i kwadratową pierwszą lampą. http://pl.wikipedia.org/wiki/Honda_NSR_125 Co wy na to ? :P Kto mi powie na jakim motocyklu jeżdże ? Z moich informacji wynika, ze to nsr :D P.S sprzedam moje cacko : ) Silnik działa. Koszt naprawy to jakieś 700zł wg używanych części. Pzdr
  9. hahahaa a swoją drogą ciekawe co by zrobiła "milicja" widząc kogoś na motocyklu. Ostatnio w TV było, że babki nie mogą chodzic zbyt rozebrane przy ulicy, a co dopiero takie cos :)
  10. jutro ide zeznawać na policje. Z ubezpieczalni nie było problemów, tylko ta kwota : /
  11. własnie jutro ide na policje zeznawać. Wartosc jest napewno wyzsza niz 2tys zł.
  12. Witam ponownie Cos ruszyło w sprawie mojego odszkodowania za motor. Dostałem dzisiaj list, że kwota jaką dostane to 1750 zł. Ocenili ze jego wartosc rynkowa to 2000 zł. Czy mam zgodzić się na taką kwote czy odwoływqać się jak radzili mi iini ? zdjęcia - http://olorol.republika.pl/motor.html Poradżcie co zrobić
  13. Witam ponownie :wink: Cos ruszyło w sprawie mojego odszkodowania za motor. Dostałem dzisiaj list, że kwota jaką dostane to 1750 zł. Ocenili ze jego wartosc rynkowa to 2000 zł. Czy mam zgodzić się na taką kwote czy odwoływqać się jak radzili mi iini ? zdjęcia - http://olorol.republika.pl/motor.html Poradżcie co zrobić
  14. Spotkałem się z tym i to nie jeden raz :) Przeważnie robią to "pakerzy" w golfach z 1990 i dziurawym tłumikiem. Przeważinie z pod świateł. Wyprzedzam sobie spokojnie wszystkie auta bokiem, a koleś po prawek przygazuje i sie głupio uśmiecha. Po zielonym to ja się uśmiecham z cwaniaka :D Moja rozklekotana nsr-ka radziła sobie z takimi :)
  15. Ja zdałem za pierwszym. Jedyny problem był na " ósemce" bo motor był zrywny i każde dotkniecie gazu odrazu go rwało ( była to jakas yamaha 125 enduro, z bardzo dużą oponą z tyłu). Miasto lajcik :) Na motorach jeżdże od 4 kl podstawówki.Oczywiście pierwsza maszyną była Motorynka Pony :):d
  16. ciesz sie, że masz tyle :) ja mam 197 i mam dopiero 17 lat. Jaki motorek polecilibyście dla mnie ? :P
  17. no lepiej zrób. Ja jak a1 zrobiłem stwierdziłem po miesiącu " po co mi to ? nawet mnie jeszcze nie zatrzymali. Jezdze tylko po miescie, wiec do 18-stki dociągne" Mam tzn miałem honde nsr 125/50 i miałem miesiac temu wypadek. Gdyby nie to ze mam prawko a1 byłoby o wiele wiecej problemów. Lepiej zrobić bo nigdy nic nie wiadomo, a jezeli szkoda ci kasy to poprostu kup 50-tke albo poczekaj do 18-stki.
  18. co pare dni jakiś wypadek : ( [*][*]
  19. nie wiesz od czego są ? hahaha to ja ci powiem od czego... Od wypisywania mandatów np za to że siedzisz nie prawidłowo na ławce w parku ( wiem, bo sam przed nimi uciekałem z kumplami :cool: ) Ogólnie są od tego żeby czasami wku****ć ludzi i cwaniakować, że ON ma mundur i "może" więcej bo ma krótkofalówke :)
  20. http://tvp.pl/4994,20070518500105.strona Mówią, ze miał 200 km/h :| Piszecie tu ze tam można max 80, to co on pier***i o 200 km/h ??!! : /
  21. to już kolejna osoba ... :icon_biggrin: [*]
  22. Nie było tak źle jak pisali wyżej :flesje: Przyszedłem do szpitala, zrobiłem rentgen. Lekarz powiedział, że wyjmie tylko 1 drut. 2 pozostałe musza jeszcze być bo coś tam sie jeszcze nie zrosło. Usiadłem na fotelu, reke podparłem na jakimś stoliku, pielęgniarka chlusnęła porządnie spirolem na te druty, przyszedł lekarz i wział jakies szczypce. Odwróciłem głowe bo nie lubie takich widoków i czułem tylko jak coś mi w środku pod skórą sunie :buttrock:. Odwróciłem głowe przy końcu wyciągania i wtedy lekarz pociągnął drut szybciej, a z dziury tryskała krew. Polało sie troche, dali gazy i chodze narazie do 1 czerwca z gipsem. Potem ewentualnie gdyby coś było źle to pewnie dołożą gips. Najgorsze jest teraz to, że mam gips przed łokieć i nie umiem jej wyprostować ani zgiąć ( może o pare cm ) cóż.. to wszystko zdzisiejszej historii :biggrin: pzdr P.S byłem dzisiaj porozmawiać ze świadkiem i powiedział, że przeleciałem nawet pare metrów (3-4). Ciekawe czy złamałem ręke podczas walnięcia w auto czy spadając na asfalt.
  23. co ci takiego zrobili ? :) ok. Teraz napewno pójde tam z uśmiechem i bez obawy, że będe coś czuł :icon_biggrin: :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...