Bierz Husq.. nauczysz się, pierwsze parę dni będziesz miał cieżkie, nauczysz sie odpalać pare razy przypchasz poprzeklinasz ale to jest to... Europejskie moto rządzi, tylko obejżyj ją czy nie połamana, nie dymi na niebiesko i nie masz co sie przejmować jak gościo zapali Ci za 2, 3 razem to Ty tez sie nauczysz:) Kupisz jakiegoś ciezkiego DR chłodzonego powietrzem (olejem) to bedziesz myślał czy przypadkiem mu nie za ciepło. No chyba że... chcesz moto z rozrusznikiem, raczej nie w wielkie błoto, i nie do duzych prędkości w terenie to yamaha tylkozebyś przez zbyt niskie zawieszenie XT kiedyś sie nie przeliczył...