aftys6

a w tym simku naped na licznik był wzięty z koła czy z silnika ?? Bo jeśli z kołą to jakoś da radę sie go skalibrować pod rometa ;]

Taa , sam będę śmigał :biggrin: , hmm czyli może zakłamywać prędkość ;/ Jak poskładam całość to się go sprawdzi jak to będzie działać ;]

Po kilku latach stania w częściach w pudle postanowiłem doprowadzić do stanu ideału mojego wysłużonego Rometa rocznik 1984:bigrazz: Wpadłem na pomysłżeby na bieżąco wstawiać foty i opis tego co robię, może komuś się to przyda i będzie pomocne przy odnawianiu innego motoroweru :flesje: Zmotywowało mnie do tego to iż jakiś czas temu dostałem nietypowy prezent od kumpla ;] a mianowicie pudło części do Rometa. :bigrazz: To co mnie z nich najbardziej ucieszyło to nowiuśki, cylinder, tłok i pierścienie z roku 84 do jawy 50 :bigrazz: funfel nówka nigdy nie śmigane, zapakowane w papier z etykietką czechosłowacką ;] Planuję zmieścić się w kwocie ok 800-1000 zł ;] moze to i dużo na takiego rempla, ale wiem że nigdy goi nie sprzedam, będzie kiedyś dla mojego syna jak się taki pojawi :bigrazz: To co jeszcze dostałem to nowe błotniki, zapakowane w firmowy papier z etykietą rometa plus drobnica jak licznik, parę linek itp. Co mam już zrobione ;] Wstępnie wyczyściłem już kilka elementów, wymieniłem gumowe odboje w tylnim zawieszeniu, przygotowałem elementy do piaskowania. Gwinty ślizgi łożysk, numery ramy zabezpieczyłem taśmą teflonowo-aluminiową. W otwory główki ramy, wahacza zabiłem kliny z drewna korkowego. Mój największy dylemat do\tyczy malowania. Oryginał byłw paskudnym pomarańczowym malowaniu, które ni chu chu mi się nie podobało ;] Myślę nad czymś ciekawszych, np czarna rama, krwisto czerwona reszta ;] Co wy na to, może ktoś ma jakieś ciekawe pomysły dotyczące malowania, ew sugestie jeżeli tak to poprosze foty ;] P.S> Co to za licznik bo chyba nie rometowski ;>?? Ale mi się podoba i go wstawię bo pasuje idealnie ;D LICZNIK

Ma być KSU :buttrock: :flesje: Skąd ja wezmę czas na te zloty, ale na KSU muszę być ;] To w końcu tylko 170 km ode mnie ;]

A stawiasz litra i gęś za zdrowie Kazika ;D ??

Ciemko droga jak coś się dowiesz to pisz mi :cool: Bo ekipa z Tarnowa się coś już deklarowała i mnie kusi zlocik w bieszczadach ;]

W lubartowie standardem jest że policja wpada na rynek i fotografuje motocyklistów i stojące motocykle. Nie mówia co jest, podjeżdzaja, walną kilak fotek i odjazd, to też jest chyba łamanie swobód obywatelskich....

W poście powyżej są za małe literki jeszcze ??

A kto tyle fotek narobił :cool: ;p ??

Kapucyński piknik motocyklowy I oto moje foty ;] Dużo tego. Miłego oglądania życzę ;]

Ok właśnie wróciłem. wszystko już posprzątane. Myślę że imprezę można uznać jako udana. Słowa uznania i podziękowania dla braci zakonnych za udostępnienie pięknego ogrodu, członkom Alwernii za przygotowanie pysznego jadła, zorganizowanie sceny i obsługę imprezy, LSMowi za obstawę parady, organizacje i pilnowanie porządku na parkingu, pomoc przy organizacji imprezy. Pewne dużo osób pominąłem ale nie sp0sób wszystkich wymienić. Postaram się jak najszybciej wrzucić foty, kto ma filmiki lub foty niech też wrzuca ;]

Ja jestem w szoku ;/ Nie znaliśmy się osobiście, ale w tamtym tyg rozmawiałem z nim na gadu o akcji naklejkowej. Strasznie się cieszył że mu zaufaliśmy i powierzyliśmy tak odpowiedzialne zadanie. Miał już zaplanowane wszystko jak rozprowadzać naklejki, gdzie podrzucić, do jakich sklepów serwisów itd...ehhh ;/ Szczere kondolencje dla rodziny, kumpli i bliskich [*]

Swoje opinie w tematach wyrażam jako zwykły użytkownik i nie mieszam w to przywilejów moderatora. Chyba mam prawo do własnych opinii ?? A swoje obowiązki jako moderator wykonuję w/g mnie dobrze. Po otrzymaniu uporawnień wywalilem 2 strony syfu z forum. Teraz na bierząco przeglądam aktywne tematy i jak trzeba to usuwam, sklejam czy porządkuje. Moderując tematy kieruje się tylko i wyłącznie regulaminem. Jeżeli ktoś ma zastrzeżenia do tego w jaki sposób moderuję tematy proszę założyć osobny temat, nawet go dokleję. Przypominam że mam prawko jak każdy użytkownik do wpisywania swoich opinii, które w żaden sposób nie są powiązanie z byciem prze zemnie moderatorem.

Nie trzeba się na motocyklu wyglebić żeby bolało ;/ Kiedyś miałem rozwalone kolano, teraz jak długo jadę na motocyklu albo jest zimno, nawet jak mam portki goretexowe i ocieplacze to mnie lewe kolano napierdala ;/

Dzisiaj podrzuciłem znaczne ilosci do : Harley Davidson przy alejach warszawskich Moto Akcesoria - 1 maja, obok sklepu militarnego GASCOLT Sklep Motocyklowy na lubartowskiej, obok przychodni stomatologicznej]

Szkoda ze mnie nie ma bo bym się z Wami zabrał ;/ Polecam Wam jeszcze zamek w Krzyżtoporze. No i jak tam będziecie to warto wejść na Łysą górę ;] Tylko wejść a nie wjechać ;p Krzyżtopór

Szkoda języka więcej strzępić. Fakt impreza była najzajebistsza na świecie. Normalnie nikt lepszego zlotu nie zrobił w całym kraju nigdy. Jestem pełen uznania, organizacja na najwyższym poziomie, niech się wszyscy od was uczą ?? Lepiej ?? Wybaczycie mi teraz i zdejmiecie ze mnie banicje ?? Narka. W tym temacie już się nie wypowiadam.

A po co mam coś wyjaśniać ? Mnie to nie chłodzi ani nie ziębi.

Zatrzymałem się pzred bramą na 2 minut nie blokując ruchu i kazano mi odjechać. A czego się zatrzymałem ?? Bo przywiozłem dla Was żółte naklejki " motocykle są wszędzie" Czy też żeby zaczekać na anke pod bramą żeby wreczyć jej naklejki miałem zapłacić 10 zł Rozmawiałem z 8 osobami co były. Tylko jedna powiedziała że było Ok reszta rzekła że ch**nia z kosem Ehhh, ahh ohh Urzekła i wzruszyła mnie twoja wypowiedź Jak chcesz imprezę zrobioną z klasą i dobrze zorganizowaną to polecam MOTO Piknik PANTER w Komarówce. A nie byłem bo pojechałem sobie na inna fajną imprę na podkarpacie, w którą organizatorzy wkładają dużo serca, jest super zorganizowana i za 10 zeta mam wszystko czego mi trzeba, łącznie z noclegiem, o zajebistym jedzeniu już nie wspomnę Krytykę przyjmuje się z pokorą i się wyciąga z niej wnioski a nie strzela focha i unosi honorem Jak dla mnie lepszej impry w regionie nie ma.

Zapewne jaka impreza tacy organizatorzy lub odwrotnie. Kasy pewnie w kieszeni sporo został więc się cieszą z łatwego zarobku. Ale czy o to chodzi żeby na takiej imprezie zarobić ?? Czy może żeby ją spędzić w miłym towarzystwie i się miło bawić ?? Teraz już nawet zloty są robione dla hajsu. Żenada, Państwu już podziękujemy.....

I czołgiem ludzi rozjeżdżałaś ;D Czołg

Klaudiusz, twoja lokomotywa ma tyle lekkości co żel betonowy kloc :icon_mrgreen: Mu tu gadu gadu o lekkich terenówkach a ty z autobusem wyskakujesz :biggrin: A maszynę masz fajnie odpicowaną. pozdro

Wywiad z Wujem ;) Ale jaja w Warszafce na Bemowie było tylko 3 tys motocykli ;D

Mnie potraktowano też średnio ładnie. Zaleciałem z soboty rano na kilka minut bo miałem sprawę do Anki, to cieć z bramy kazał mi odjechać . Albo wjeżdżam albo odjazd. A to że trzeba było płacić 30 zeta za wejście i połażenie godzinę po zlocie to żenada. Podpowiem Gaździe to może zechce trochę syfu narobić :bigrazz:

Cross_max dostał ode mnie pokaźną ilość i zdeklarował się to rozprowadzić po lubelskich serwisach i sklepach. Czekam na sprawozdanie :bigrazz: gdzie powędrowały naklejki.