Młody dostanie od braciszka wszystko na tacy, telemetrie, ustawienia i wskazówki. Rok się powozi za nim, następny nabierze pewności, wtedy MM idzie do Ducati,( które aż piszczy do tytułu) w pierwszym roku na Ducat MM się wprawi, w tym czasie AM dostanie mistrza na Hondzie, za rok wymienia się tytułami z MM 😁
A tak sobie zaprorokowałem... Oby tak nie było.