kilu Opublikowano 2 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2004 No właśnie - co kupić: WFM, WSK, SHL, a może coś innego? Silnikami to się chyba one nie różnią (chociaż moge się mylić). No i jak jest z częściami do takich sprzętów? Proszę o doradzenie w kupnie, albo chociaż udzielenie jakichś cennych uwag. Dzięki bardzo z góry :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Serek Opublikowano 2 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2004 Ja bym kupił Wsk bo najwięcej części, jak nie w sklepie to na wsiach u jakiś meneli :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ukasz Opublikowano 2 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2004 Nie napisałeś, czy szukasz motocykla wśród wymienionych przez Ciebie marek z powodu zamiłowania do weteranów, czy też zwyczajnie szukasz czegoś z niższego przedziału cenowego. Jeżeli zależy Ci na tym, by złożyć jakiegoś klasyka to musisz sam zadecydować, która z tych maszyn najbardziej Ci się podoba. Jeżeli jednak chodzi Ci przede wszystkim o cenę to wybierz WSK - z kupnem samego motocykla jak i części nie będzie klopotów, na pewno sprzęt ten jest dużo bardziej popularny niż WFM czy SHL. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Wojtas Opublikowano 2 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2004 Witam! Silniki sš doĹć podobne, miałem WSK 125, SHL M11, WFM ma kumpel. Zależy w jak chcesz jeŸdzić. Chcesz mieć klasyka polskiej motoryzacji - kup Wsk na podwójnej ramie albo WFM, kumpel włożył w restaurację swojej Fumki 1000zł ale efekt jest nie do opisania. Zależy Ci na dużej mocy i komforcie jazdy - kup SHL M11 ma silnik o pojemnoĹci 175ccm, moja trójka podciagała pod 100km/h. Aha kupujšc SHL zwróć uwagę na przednie zawieszenie (trapez) jeĹli będzie zużyte to przy prędkoĹci ok 70 - 80km/h będziesz odczuwał wibracje w kierownicy. Aha trzeba wspomnieć że ten motor nie nadaje się do jazdy w terenie a szczególnie na piachu - z powodu bardzo miękkiego zawieszenia. Jak chcesz motocykl poprostu do powariowania kup sobie WSK tš z pojedyńczš ramš - częĹci full i na dodatek tanie.Ja najbardziej zadowolony byłem z SHL'ki, 9 KM to już coĹ było :banghead:pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyhu Opublikowano 2 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2004 Czolem! Jeszcze zalezy, czy chcesz miec motorek 125 ccm czy 175.Jesli 125, to polecam WSK, z podanych wyzej powodow - jak zrobiona jest to podobno nie do zarzniecia.A jesli wolisz 175 ccm to juz zalezy na czym Ci bardziej zalezy. Generalnie zostaje tylko WSK lub SHL. Z tych dwoch to jest wybor miedzy:1) wieksza moc, twardsze zawieszenie, duzo czesci - WSK2) mniejsza moc, miekkie zawieszenie, mniej czesci (choc zalezy od silnika) - SHLJa bym chyba wolal WSK - bo mam :banghead:.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kilu Opublikowano 2 Stycznia 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2004 Hmm. Taki motocykl chciałbym złożyć i nim po prostu jeździć. Mam zamiłowanie do klasyków i chciałbym go odpicować, oraz żeby był nie do zarżniecia :banghead: Czyli jednak moi koledzy WSK. Czy może ktoś jeszcze się wypowie w tej sprawie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qler Opublikowano 2 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2004 jak niechcesz jezdzic w terenie, tylko po asfalcie to polecam shl m-11 ma super zxawiesenie tylko musi byc w dobrym stanie, silnik jest tfardy, czesci sa dostepne, moze nie tak jak do WSK ale i tak jest ich duzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kilu Opublikowano 2 Stycznia 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2004 A co sądzicie o CZ 350? Znalazłem w nowym ŚM za 200zł z papiermi - podobno db stan. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rozek Opublikowano 2 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2004 A co sądzicie o CZ 350? Znalazłem w nowym ŚM za 200zł z papiermi - podobno db stan. Nie za duże :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kilu Opublikowano 2 Stycznia 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2004 Faktycznie - też sobie z tego zdałem sprawę :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reset® Opublikowano 3 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2004 Cześć!!!Ja poleca ze swojego doswiadczenia WSK 125 z roku około 70 dwuramową. Jest to motocykl tak twardy ze bedzie ci stukał, pukał, skrzypiał a bedzie zasuwał super. A po odrestałrowaniu ma bardzo ładny wygląd (kwestia gustu oczywiscie). no i jakies te silniki były udane no bo bardzo twarde. No i wkoncu to jak by nie było to weteran. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klapek Opublikowano 3 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2004 Ja bym brał SHL-kę M-11 z silnikiem 3 biegowym. Zrobiłem taką kilka tysiączków i nigdy mi nie staneła w trasce a wypuszczałem się nią dość daleko. Kóźwa do dziś dnia za nią tęsknię.WSK to tylko pojazd do przemieszczania się z A do B, no ale to jest tylko moje zdanie... Cytuj Chcesz porozmawiać z fachowcami, zamiast mitomanami..? www.kolyaska.fora.plObecnie: K-750, Ural M-67, ZX-9R C2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.