Kawasaki Ninja 250/300

[jarenty]

Co do otwarcia to jaka data 01.05.2010 ?

Kolor..........oczywiście jedynie słuszny :) Metallic Diablo Black.

Witaj Alt. Miło poznać kolejnego miłośnika "ćwiartki Kawy" No to mamy już kilka miejsc do odwiedzin podczas sezonu. Grono się powiększa, stawiam na to, ze ktoś jeszcze się pojawi.

 

[Butterfly]

Poszperałam i 24 kwietnia jest pierwsze otwarcie seozonu w Inowrocławiu,Bydzia chyba 3 maja ale nie jestem pewna.

Jedyny słuszny kolor to Lime Green! Shiningami wspieraj mnie ! Dwie czarne i dwie zielone Kawy. :crossy:

[jarenty]

To może coś takiego ?

[/img]

[Butterfly]

Hehe fajna,jednak ja wole moja żabcie. :biggrin:

[Shinigami]

....

Jedyny słuszny kolor to Lime Green! Shiningami wspieraj mnie ! Dwie czarne i dwie zielone Kawy. :crossy:

 

Ja osobiście gdy szukałem Kawy to widziałem jakąś za 13tyś w dobrym stanie ale miała jeden feler...była czarna :icon_mrgreen: Ja Kawasaki kupuje wyłącznie zielone, nawet KLR z 1986 roku miałem w fabrycznym zielonym malowaniu :buttrock:

 

BTW Pudła pudłami ale ludzie wiecie ile to jest kilometrów do Zielonej Góry ? :wink: Mój budżet jest za skrmny na takie wycieczki.

[Butterfly]

Shinigami wiedziałam,że mnie nie zawiedziesz co do koloru :flesje:

Trzeba poszukac jakiegos fajnego miejsca gdzie wszyscy damy rade dojechac choć kurcze może być cieżko,bo jak okolice Płocka to Alt bedzie miał kawał drogi a jak okolice Poznania np.Gniezno to Ty masz daleko.

Edytowane 18 Marca 2010 przez Butterfly

[jarenty]

No tak, cztery osoby w grupie i już powstają frakcje :):)

Trzeba wyznaczyć geometrycznie punkt, dogodny dla wszystkich. Oby się nie okazało, że to środek jakiegoś lasu. Przyjdzie pora to coś wykombinujemy.

Edytowane 18 Marca 2010 przez jarenty

[Shinigami]

Mi to by się najbardziej widział Konin, pod ręką jest A2 i w dodatku Alt mimo, że ma więcej kilometrów to prawie ciągle jechałbym blisko V-max ale tutaj jest tycie problem bo jakieś 40 czy 60zł na wachę plus chyba 16 za wjazd na autobahn.

 

P.S Ile ludzi tyle różnych opinii :D

Edytowane 18 Marca 2010 przez shiningami

[Butterfly]

Hehe nie ma żadnych frakcji. :bigrazz:

Jeżeli chodzi o mnie Konin może być.

Tak z ciekawości ile panowie lecieliście najwięcej swoja Kawą? :crossy:

 

[jarenty]

Ja jako motocyklista jestem jeszcze "młody" więc nie mam w życiorysie rekordów ale jak dobrze pamiętam było coś ok. 140 czyli do deklarowanych 180 dla Ninji trochę miejsca na liczniku zostało.

Kolega Alt chyba szybko jeździ. Pojawił się raz i znikł :crossy: cisza.

Edytowane 18 Marca 2010 przez jarenty

[Alt]

Kolega Alt chyba szybko jeździ. Pojawił się raz i znikł

 

:-)

Będe jedździł wolno i ostrożnie... przez pierwsze 1600 km.

Z tego względu przez najbliższe 2 m-ce odpadam z udziału w dalszych wyjazdach.

Po dotarciu moto, Konin spokojnie leży w moim zasięgu i na tą grupę jest optymalny.

Oczywiście zapraszam do ZG. Jest pare ciekawych imprez, np jarmark zwany winobraniem we wrześniu, lub zlot w Łagowie na początku lipca. Ewentualnie wcześniejszy termin z okazji przyjazdu szanownych Gości :-)

Ja na pewno będe jechał do Wawy w połowie czerwca na koncert metalliki. Wracając, mogę zahaczyć o Toruń/Bydgoszcz :-)

Dziś montowałem akumulator, przy akompaniamencie piszczącej małej czarnej. Zobaczę, może mój motocykl skomponuje jakąś operę ;-) Jeśli utwór mi sie nie spodoba, trzeba będzie wymienić wlew do baku.

 

Alt

Edytowane 18 Marca 2010 przez Alt

[Butterfly]

Hehe,to może nam wycieczka do Zielonej odpadnie ;)

Jarenty,ja jako ,ze moto jeszcze na dotarciu tez leciałam 140,mam nadzieje że dobrze nam sie bedzie razem latało bo za lytrami :biggrin: nigdy nie moge nadążyć,musza na mnie pózniej czekać :biggrin:

Shiningami nas tutaj przebije pewnie juz 180 na budziku było. :buttrock:

 

 

Ooo jednak kolega Alt jest!

Ja jak bedzie taka fajna pogoda to jutro wyprowadze moto i chociaz posłucham jak mruczy :biggrin: ,może wbije sie w kombi i chociaz kawalek przelece juz mnie strasznie korci. :crossy:

No to czekamy w czerwcu w Toruniu\Bydzi,moze szybciej cos skrecimy. :icon_biggrin:

[Shinigami]

Piszczenie z baku jest całkiem normalne, ale jak Cię wkurza to "uszczyp" trochę uszczelki od korka. Powinno poskutkować ale przy ewentualnej wywrotce waha będzie kapać.

 

Ja jako motocyklista jestem jeszcze "młody" więc nie mam w życiorysie rekordów ale jak dobrze pamiętam było coś ok. 140 czyli do deklarowanych 180 dla Ninji trochę miejsca na liczniku zostało.

Kolega Alt chyba szybko jeździ. Pojawił się raz i znikł :crossy: cisza.

 

I tutaj was ludziska zasmucę :wink: Deklarowana prędkość maksymalna to bzdura. Maks jaki zmierzono na całkowicie fabrycznej Ninja 250 w gazecie to 175km/h, prawdopodobnie europejska bo USA ma krótsze przełożenia. Ja osobiście wymęczyłem 160km/h z haczykiem ale w kasku enduro i "furkoczącą" grubą kurtką także IMO 165 przy dobrym złożeniu jest osiągalne.

A tak w ogóle jeśli będzie tak sprawdzać możliwości na dotarciu to potem odbije się na osiągach :P

 

A teraz dobre wieści. Seryjny wydech waży ok 5KG i blokuje nieco mocy, zmiana końcówki na jakąklowiek OEM (tj Two Brothers(ładnie wg mnie :) ), Yoshimura, Akrapovic, LeoVince, IXIL (chyba lepiej gada niż TwoBros), itd. itd.) Spowoduje odciążenie maszyny i skok o jakiś 1 może 2 konie. Wtedy rośnie V-max i mamy ciut lepsze przyspieszenie :crossy:

 

Dowody :) http://www.twobros.com/cgi-bin/shopper?sea...250R-SO-08.html

A to pełny układ 4KM

Nie sugerujcie się mocą, amerykanie mają 86 oktanowe paliwo które nie wykorzystuje pełnego potencjału wysokiego stopnia sprężania w Ninja.

Edytowane 18 Marca 2010 przez shiningami

[jarenty]

Mnie już też korci aby wyjechać. Sprzęt wypucowany i czeka na pogodę. Może sobota ?

Co do osiągów sprzętu to co daje ten motocykl mi starcza. Może kiedyś pomyślę nad modyfikacjami ale teraz moto jest na gwarancji i brak możliwości zmian. Nawet zastanawiam się czy zamontowanie crash pad-ów nie będzie zbytnią ingerencją w sprzęt. Muszę napisać do Kawasaki i dopytać jak się to ma do gwarancji.

[Butterfly]

U mnie sprzet do wypucowania po zimie mimo iz byl przykryty. :bigrazz:

Dziś spróbuje sie wbic w moje kombi jak w nie wejde to moze jutro polatamy :biggrin: :crossy:

Jak cos to ja jutro ale dopiero ok 16,nie wiem czy to juz sie nie ochłodzi :icon_evil:

Jeżeli chodzi o crash-pady to jest to fajana sprawaja żałuje że sobie nie założyłam.

Shiningami wymiana tłumika np. na Yoshimure to wydatek ok 2tys,IXIL jest troche tańszy i też fajne mruczy,no ale to jednak ingerencja w moto na gwarancji za którą nikt nam pózniej przy ewentualnej sprzedaży nie zwróci.