jaco3 Opublikowano 13 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2008 Witam serdecznie!!!Panowie!!!Zlokalizowałem motocykl który chciałbym kupić ale jest on zarejestrowany jako SAM. Jest to LC4 która została sprowadzona z Niemiec. Nie wiem jeszcze dlaczego tak została zarejestrowana ale wydaje mi sie to dosyć podejrzane. Fura jest z 2005 roku. Jakie problemy mógłbym mieć z tym motocyklem oprócz odsprzedaży...Jak z przeglądem i czy przy rejestracji takiego motocykla facet musiał przedstawić jakieś dokumenty?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 13 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2008 stawiałbym na kradziony albo podzwonny z zakazem powtórnej rejestracji (a tym samym bez oryginalnych dokumentów). tak czy inaczej AFAIK śmierdzijsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moonraker Opublikowano 14 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 Jeżeli sprzedawca osobiście go rejestrował jako SAM to powinien mieć między innymi opinie rzeczoznawcy i zaświadczenie o nabiciu nowego numeru ramy ze stacji diagnostycznej i tam masz wszystko opisane, jaki pojazd, jakie nr silnika itd bez tego nie ma mowy o zarejestrowaniu na SAM. Kiedyś przerabiałem ten temat z samochodem to w opinii były nawet oznaczenia homologacyjne lamp i nr książeczki spawacza który dokonywał mi prace spawalnicze. Sprawa wygląda inaczej jak już takiego kupił wtedy tylko sprawdź czy nie został zarejestrowany zanim został wyprodukowany :wink:. Jak się okażę że moto jest kradzione to raczej nic ci nie zrobią tylko stracisz motocykl i wtedy możesz jedynie dochodzić swoich praw ze sprzedającym na drodze cywilnej. A tak poza tym takie papiery to skarb... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leonstar Opublikowano 14 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 Z punktu widzenia papierologii jak jest zarejestrowany to traktuj go jak każdy inny motocykl, tylko zrób wywiad czemu jest tak zarejestrowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaco3 Opublikowano 14 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 Dzięki za szybką odpowiedź Panowie!!Sytuacja wygląda następująco. Facet twierdzi, że sprowadzali mu motor i szlag trafił papiery ponieważ zwinęli im gdzieś na trasie dokumenty. Aby furę zarejestrować musiał pokombinować. Zrobił projekt ramy, załatwił papiery od spawacza i jakoś przeszło. Na stacji diagnostycznej przybili mu nową tabliczkę znamionową i zarejestrował motocykl bez problemów. Troszkę to wszystko naciągane i trochę się boję. Co będzie jak ktoś zapyta o resztę części??? Silnik też sobie zrobił....Szkoda troszkę bo fura jest fajna. Sprawdziłem czy nie jest kradziona w Polsce na podst. nr silnika. Jeżeli komuś np. zginęła bo taką ewentualność trzeba brać pod uwagę to tylko za granicą.Tak czy inaczej przesrane. Co robić??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba_195 Opublikowano 14 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 numery silnika już nie obowiązują. wiec w dowodzie ich nawet niema. Kmbinacja jakaś był to wiadome.jeśli chodzi o zgubienie papierów np z niemiec zawsze można iśc do wydziału kom w niemczech i wydadzą wturnik, ale to kosztuje i trzeba sie trocheznac na rzeczy. jeśli nie widnieje jako skradziony to bierz, tylko będziesz sie przhy sprzedaży tak samo tłumacyzł... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaco3 Opublikowano 14 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 Mógł zginąć za granicą. Co będzie jeżeli skontrolują mnie np. u przyjaciół zza Odry?? Rama ok ale nr silnika mogą gdzieś widnieć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leonstar Opublikowano 14 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 (edytowane) To samo co u nas, zatrzymanko do wyjaśnienia itp Edytowane 14 Maja 2008 przez leonstar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 14 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 Tak czy inaczej przesrane. Co robić??? co to znaczy gdzieś na trasie? jak po tamtej stronie, to nie przejechałby przez granicę, czyli należy wnioskować, że po tej. a skoro tak, to IMHO powinien mieć przynajmniej papiery celne - jakiś dowód przewiezienia przez granicę, nie wiem co się tam wystawia teraz (albo wystawiało, jak kupił)tak czy inaczej - jeśli tego nie wyjaśnisz, a się zdecydujesz, kupujesz ze świadomością że nabywasz potencjalne kłopoty. osobiście dałbym sobie spokójjsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaco3 Opublikowano 14 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 Piękne dzięki Panowie!!!Chyba dam sobie spokój. Pozdrawiam i słonecznych dni!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.