Skocz do zawartości

Honda CB500 97r rozrusznik


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Wczoraj spotkała mnie niemiła niespodzianka. Poruszałem się normalnie po mieście moją cebulą, zatrzymywałem się i odpalałem moto moto wielokrotnie, żadnych problemów w czasie jazdy i z uruchamianiem nie było. Po kolejnym postoju próbuję odpalić maszynę, ale po naciśnięciu startera z okolic rozrusznika można było usłyszeć dziwny terkot, zgrzyt, coś w rodzaju odgłosu przed zamknięciem drzwi w starych żółto-niebieskich pociągach osobowych ;-). Szczęście akurat przejeżdżało dwóch motocyklistów, zgodnie stwierdzili, że prawdopodobnie szczotki się "skończyły", moto bez problemów odpaliło "na pych". Po dojechaniu do domu, ponownie spróbowałem uruchomić silnik i odgłos się powtórzył.

 

Myślicie, że szczotki to dobry kierunek? Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyciągnąłem rozrusznik (przy okazji dzięki Pablo za porady) i sprawdziłem szczotki. Jedna ma ok. 9mm, może nawet mniej, druga ok. 10mm. W serwisówce Haynes'a piszą, że standard to 12-13mm a minimum 8,5mm. Sprawdzałem w motosprzet.pl, sztuka kosztuje 61pln plus dwa dni czekania. Chyba, że jakieś odkurzaczowe wpasuje ;-) No i lutownica potrzebna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie puszcza ci sprzęgło rozrusznika? To też bardzo częste...

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W każdym wypadku (czy do szczotek, czy do sprzęgła) trzeba z rozrusznikiem na stół. Nie wiem dokładnie jak to jest w CB500, ale na pewno jak wyjmiesz rozrusznik to zobaczysz sprzęgło. Sprawdź najpierw w serwisówce gdzie to dokładnie jest.

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wskazówki. Rozrusznik poszedł na stół, szczotki były zjechane więc zostały wymienione, niestety problem pozostał objaw taki sam. Szukałem w serwisówce na temat sprzęgła rozrusznika, ale nic nie mogłem znaleźć. Na stronie larssona dla mojego motocykla nie ma nawet pozycji "komplety naprawcze sprzęgła rozrusznika".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serwisówka łelkom tu. Poszukaj w innej sekcji. W moim moto to było chyba w sekcji skrzyni biegów.. Musi być!

Edytowane przez Buber

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, znalazłem, sekcja: silnik, sprzęgło, skrzynia biegów. Ale sam się chyba nie podejmę tego zadania. Odstawie moto do Dominika do HRG w Poznaniu. Tylko zauważyłem kolejny dziwny objaw, po wmontowaniu rozrusznika, mam problem z wrzucaniem biegów, wchodzą dopiero jak lekko obrócę kołem bez odsprzęglenia. Zastanawiam się czy w takim przypadku bezpieczne jest odpalenie na pych, żeby jakoś moto dostarczyć na miejsce naprawy. Ciekawe ile mnie to wyniesie :/ Taka pogoda a moto nieczynne...

 

Okazało się jednak, że to zasilanie. Tyle razy się ten wątek pojawiał na forum, tylko objawy były inne niż u mnie, ale podłączyłem się do aku auta. Po podłączeniu na kablach do auta motocykl odpalił bez problemu. Zaraz po tym sprawdziłem czy odpali bez kabli i znowu był ten zgrzyt. Odpaliłem ponownie przez kable i pozostawiłem moto kilka minut na chodzie. Po tych minutach odpalił bez kabli, czyżby aku nie trzymało tak jak powinno? Przejachałem z ok 50km, ciekawe czy rano da radę przekręcić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...