samart Opublikowano 21 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2008 A jak z wchodzeniem w zakręty przy małych prędkościach ?Jak z manewrówką treningową np. na jakimś parkingu,czy próbowałeś jeżdzić w przechyłach z małymi prędkościami ?Jak się zachowywała "marudka" przy takim właśnie stylu jazdy? Przypuszczam, że przy większych prędkościach nic niepokojącegonie powinno się dziać, problem chyba tkwi w zachowaniu dynamicznymprzy minimalnych prędkościach (tak wywnioskowałem z postów). Trochę odświeżę temat jazdy z małymi prędkościami.......Jak zachowuje się Marauder przy jeżdzie z małymi prędkościamii ciasnymi winklami ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacq64 Opublikowano 21 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2008 Trochę odświeżę temat jazdy z małymi prędkościami.......Jak zachowuje się Marauder przy jeżdzie z małymi prędkościamii ciasnymi winklami ? Co prawda nie mam zbyt wielkiego doświadczenia z jazdy innymi moto a w szczególności cruiser i choper, ale mogę poradzić jedno musisz sam ocenić czy ten motocykl będzie Tobie odpowiadać. Na nic się zdadzą opinie innych bowiem dla jednego coś jest wadą a inny ocenia to jako zaletę. Co do manewrów parkingowych to w mojej ocenie tylko i wyłącznie kwestia treningu jak się nauczysz to nie będzie żadnych problemów, bedziesz dokładnie wiedział w którym momencie moto leci i musisz podeprzeć się nogą. Co do jazdy w ciasnych winklach zdarzało się przytrzeć podnóżkiem, z wyjściem z zakrętu nie miałem problemów. Nie wiem co to znaczy "wali się w zakrętach" nie doświadczyłem tego, mimo, że opony które miałem po zakupie przypominały slicki. Mimo, że nie było źle teraz na nowych jest tylko lepiej.Ogólnie dla mnie moto ładne. Dużo chromów do czyszczenia popołudniami. Może inne są lepsze i ładniejsze, ale ja nie narzekam. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samart Opublikowano 21 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2008 @Jacq64Czy Twoja Maruda jest pierwszym Chopperem z jakim miałeś doświadczenia ?Od początku nie miałeś żadnych problemów z wyczuciem i wjeżdżeniem się w moto ? Drążę ten temat, gdyż Marudka mi się podoba i bardzo poważniebiorę pod uwagę jego zakup...Mam nadzieję, że dokonam dobrego wyboru :-) pzdr.SamArt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacq64 Opublikowano 21 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2008 @Jacq64Czy Twoja Maruda jest pierwszym Chopperem z jakim miałeś doświadczenia ?Od początku nie miałeś żadnych problemów z wyczuciem i wjeżdżeniem się w moto ? Drążę ten temat, gdyż Marudka mi się podoba i bardzo poważniebiorę pod uwagę jego zakup...Mam nadzieję, że dokonam dobrego wyboru :-) pzdr.SamArt Dokładnie jest to mój pierwszy poważny - o ile mozna tak okreslić 800 setkę - moto. Dawno dawno temu ujeżdżałem różne sprzęty, żaden z nich nie prowadził się tak dobrze jak obecny, ale to była zupełnie inna technika i jakość. Co do wczucia się do moto to tylko kwestia rozjeżdżenia i ćwiczeń najlepiej na dużym placu. Trochę ósemek, startów hamowań, jazdy poza głównymi ulicami, włączania się do ruchu i staniesz się prawdziwym ridersem.Ja mimo, że nakręciłem już parę kilometrów, w wolnych chwilach to właśnie robie i jest nieźle, ale nie ma co popadać w zachwyt. Długa droga przedemną.Co do minusów marudy jak dla mnie to tylny hamulec bębnowy. Przy jeździe z pasażerką niestety mało skuteczny, ale słabe hamulce to podobno taka uroda cruiserów i choperów. pzdr i dobrego wyboru życzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wilk1961 Opublikowano 21 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2008 (edytowane) Dołączę się i ja do dyskusji o walorach jezdnych marudy.Wczoraj i dzisiaj zrobiłem nim cóś około 130 mil, droga, winkle no i miasto co prawda nieduże - Słubice ale powiem tak: jak winkle i droga nowa to moto idzie pięknie. Kładzie się w zakrety jak ja chcę i kiedy chcę. W miescie 2 bieg i po rondach idzie jak pod sznurek, nieduża prędkość i wszystkie zakręty idealnie. I ja to mówię jeżdżący dopiero od jesieni na takim dużym motorku po 30 latach niejeżdzenia w ogóle (nie licząc simsonka szwalbe).No ale są jeszcze te gorsze drogi i zakręty. I tu jest problem, maruda wykazuje na zalanych dziurach, wgłebieniach i podłużnych nierównościach myszkowanie a wszczególności jak zebrano asfalt grabiarą(w celu nałożenie nowego) wzdłuznie dla wyrównania tych nierównosci. Tu zachowuje się niepewnie tzn. czuje się na kierownicy jak przednie koło myszkuje i to dość mocno. Dlatego, przynajmniej ja, ujmuję gazu i spokojnie przejeżdżam to badziewie.Ale po za tym moto jak na pierwsze a może i na stałe - idealne.Pozdrawiam. Ps. przychylam się do opinii kolegi jacq64 o tylnym hamulcu we dwoje, jest żle ale nie tragicznie. Mógłby być lepszy lub tarcza. Edytowane 21 Kwietnia 2008 przez wilk1961 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marten Opublikowano 21 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2008 No ale są jeszcze te gorsze drogi i zakręty. I tu jest problem, maruda wykazuje na zalanych dziurach, wgłebieniach i podłużnych nierównościach myszkowanie a wszczególności jak zebrano asfalt grabiarą(w celu nałożenie nowego) wzdłuznie dla wyrównania tych nierównosci. Tu zachowuje się niepewnie tzn. czuje się na kierownicy jak przednie koło myszkuje i to dość mocno. Dlatego, przynajmniej ja, ujmuję gazu i spokojnie przejeżdżam to badziewie.Ale po za tym moto jak na pierwsze a może i na stałe - idealne.Pozdrawiam. Ps. przychylam się do opinii kolegi jacq64 o tylnym hamulcu we dwoje, jest żle ale nie tragicznie. Mógłby być lepszy lub tarcza. z tego co wiem takie myszkowanie to nie jest akurat cehca tylko marudy. Powiedzmy sobie szczerze, ze niewiele pojazdow na takiej "nawierzchni" zachowuje sie normalnie. Co do moich wrazen z jazdy na marudzie - pewnie nic nowego nie odkryje. Jedziesz, ogladasz, siadasz, odpalasz, i po krotkiej przejazdzce czujesz, ze to moto jest dla ciebie, albo nie. Idealow nie ma, a kochac trzeba tez wady :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ptaku Opublikowano 21 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2008 I ja się dołączę do tej dyskusji. Maruda to moje pierwsze moto, zaczynam dopiero jeździć bocznymi drogami i..... mam duży respekt, zwłaszcza przy tzw. jeździe parkingowej. Moim zdaniem rzeczywiście ma tendencję do walenia się w zakręt przy małych (parkingowych ) prędkościach, ale o ile wiem cierpią na to wszystkie moto o geometrii ramy typu cruiser/chopper :icon_biggrin: Zanim kupiłem Marudę sam radziłem się kumpla który takiego dosiadał, pytałem właśnie o walenie w zakręty i trudne prowadzenie - odpowiedź kumpla była prosta i przekonująca: " Nie jest lekko, ale nie jestem jakimś pe**łem żebym sobie nie poradził " :cool: I tego się trzymajmy, a jeśli moto ma być "lekkie, łatwe i przyjemne" to trzeba kupić jakiegoś nakeda 125 ccm ;) Cytuj VZ800 => ZR-7http://www.forum.zr-7.plhttp://www.bikepics.com/members/ptok/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prałat Opublikowano 22 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2008 a jeśli moto ma być "lekkie, łatwe i przyjemne" to trzeba kupić jakiegoś nakeda 125 ccm :)Albo trajkę i po sprawie :) nie będzie się waliła w zakrętach nawet przy małych prędkościach... Panowie, nawet rower wali się w zakrętych na parkingu, gdy się nie trzyma równowagi. Powtarzam - jeździłem tym i nie narzekam. Dyskusja nad jazdą po parkingu powoli przypomina roztrząsanie tematu "ile to waży i czy da się podnieść?" Skoro tyle osób pomyka na Marauderach, to chyba tragedii nie ma, co? :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samart Opublikowano 22 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2008 Albo trajkę i po sprawie :D nie będzie się waliła w zakrętach nawet przy małych prędkościach... Panowie, nawet rower wali się w zakrętych na parkingu, gdy się nie trzyma równowagi. Powtarzam - jeździłem tym i nie narzekam. Dyskusja nad jazdą po parkingu powoli przypomina roztrząsanie tematu "ile to waży i czy da się podnieść?" Skoro tyle osób pomyka na Marauderach, to chyba tragedii nie ma, co? :D I tej wersji sie trzymajmy :-)Ale chyba Ci nie przeszkadza (za bardzo, dogłębne przeanalizowanie tematu ? :-)Wbrew pozorom, w sieci nie za dużo informacji dot. użytkowania tego motóra,a na tym forum można już znależć i to nie mało wypowiedzibyłych i obecnych użytkowników i to cieszy :-) pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prałat Opublikowano 22 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2008 Samart, mi to w niczym nie przeszkadza, ale jak się chłopie nie przejedziesz, tylko będziesz czytał nasze opisy/wspomnienia/analizy, to nic nie kupisz, a jeżeli już VZ, to będziesz jeździł czekając na glebę. :bigrazz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czezwy Opublikowano 22 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2008 Dorzucę i moje trzy grosze. Jestem na ostrym kupnie. Efekt jest tego taki, że szukam po całej Polsce w poszukiwaniu wierzchowca. Na ten weekend pożyczono mi właśnie Marudę. Fakt ciasnych winklach czułem się niepewnie. Miałem wrażenie, że zaraz zintegruję się z asfaltem. Trwało to jakieś 50km (ahh te wiraże w kierunku na Nidzice). Potem wyczułem co ta małpka potrafi i już było okej. W kwestii hamulców. Miałem głupią przygodę pt."Wyskakujący zza drzew traktor". Jakoś pisze tego posta czyli działają na tyle sprawnie bym się nie wprasował w klienta. Jeżeli chcesz choppera musisz się liczyć z tym, że droga hamowania zawsze będzie długa (z bagażem, czy plecaczkiem jest jeszcze "ciaśniej"). Taki już urok tego typu maszyn.Co do siodła. Dość długa miałem przerwę w ten weekend nabiłem ładne parę setek i jakoś nie cierpię z tego powdu, ale fakt, że mnie ascetyzm (jak to ktoś w tym topicu określił) nigdy nie przeszkadzał. Pytanie brzmi czy ten kompromis miedzy ceną a właściwościami Ci odpowiada. I najważniejsze to jest usiąść na konkretnym egzemplarzu. Teraz na allegro jest ładny jeden z Krakowa, tylko się śpiesz, bo może i ja się do niego przymierze:DP. Cytuj Audaces Foruna Iuvat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wilk1961 Opublikowano 22 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2008 Co do siodła. Dość długa miałem przerwę w ten weekend nabiłem ładne parę setek i jakoś nie cierpię z tego powdu, ale fakt, że mnie ascetyzm (jak to ktoś w tym topicu określił) nigdy nie przeszkadzał.Dzisiaj zrobiłem nastepną setkę mil no i niestety zacząlem odczuwać to na czym się siedzi. To już trzeci dzień jazdy może nie zadalekiej ale zawsze i stwierdzam że maruda ma twarde siedzisko. Albo brak treningu. Może ma też na to wpływ, moja obecna waga 110 kg ale fakt faktem twarde jest.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prałat Opublikowano 22 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2008 Że kanapa twarda, to nie ulega wątpliwości, dlatego wymiana tego elementu, ewentualnie nowa tapicera jest wskazana, gdy zamierza się pokonywac znaczne trasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wilk1961 Opublikowano 22 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2008 Własnie tak siedzę i myslę jak i gdzie to zrobić kolego Prałat. Gruba pianka poliuretanowa pomoże? W maju szukuje się wyjazd cóś około 440 km i nie wiem jak to załatwić z tak twardym siedzeniem?Pomocy!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samart Opublikowano 23 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2008 Własnie tak siedzę i myslę jak i gdzie to zrobić kolego Prałat. Gruba pianka poliuretanowa pomoże? W maju szukuje się wyjazd cóś około 440 km i nie wiem jak to załatwić z tak twardym siedzeniem?Pomocy!! Wydaje mi się, że każdy tapicer (wmiarę kumiasty) powinien sobie z tymproblemem poradzić. Jeżeli będzie mu się chciało :-), to powiniendoradzić Ci i wykonać nową wyprofilowaną konstrukcję pod gąbkę....tak aby była bardziej ergonomiczna (czyli pasowała do Twoich 4 liter :-) pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.