XII Międzynarodowy Zlot Motocyklowy Rock Blues i Motocykle

[radar96]

Dziekujemy wszystkim motocyklistom, za wspólną zabawę na XII zlocie Rock Blues i Motocykle, ilość osób, (ponad 3000, około 2000 sprzętów)

które odwiedziły Łagów całkowicie nas zaskoczyła. W najśmielszych wyliczeniach nie przyjmowaliśmy takiej ilości - obiadów, piwa, koszulek, znaczków i innych rzeczy niezbędnych na zlocie, mamy nadzieję, że świetna zabawa zrekompensowała wszystkie niedociągnięcia.

Zapraszamy na I zlot do Lubniewic już we wrześniu i na XIII Rock, Blues i Motocykle w przyszłym roku w lipcu. :crossy:

 

 

Pozdrawiam wszystkich Radar 96MC POLAND :D

[hamir]

Fajnie było, super impreza :crossy:

 

Zosiu co tak skromnie, ja myślę było zajefajnie, EKG pojawiło się w zacnym składzie. Brzeg też dopisał, duża niespodzianka to Aśka z Łysym. Życz mi szczęścia w piątek z Jankiem startujemy na południe.

Edytowane 7 Lipca 2008 przez hamir

[falko]

Zauważyłem ciekawe zjawisko na tym zlocie. Każdy z 4um, kogo tam spotkałem /rozpoznałem/ jakoś nie pałał gorącą chęcią napicia się ze mną piwa... Czyżbym był zbyt mało namolny? Cóż, nie zwykłem narzucac swej osoby innym. Szczęśliwie znam jeszcze dużo ludzi spoza 4um. Tak czy siak, impreza była udana jak najbardziej.

 

 

Shipp... dziwisz się ? Ja nie podeszłem ,bo postanowiłem na wszelki wypadek omijać Twoją osobę szerokim łukiem... co już pisałem w wątku o konfidentach , że będę tak robił ... o wspólnym piciu piwa nawet nie wspomnę :rolleyes:

[shipp]

Shipp... dziwisz się ? Ja nie podeszłem ,bo postanowiłem na wszelki wypadek omijać Twoją osobę szerokim łukiem... co już pisałem w wątku o konfidentach , że będę tak robił ... o wspólnym piciu piwa nawet nie wspomnę :rolleyes:

Wyglądam na zdziwionego? :)

Spoko wodza, mam sprawdzoną ekipę, więc i piwa z kim się napic też. Za Tobą nie rozglądałem się, więc nie bój żaby. ;)

[cubamen]

Zauważyłem ciekawe zjawisko na tym zlocie. Każdy z 4um, kogo tam spotkałem /rozpoznałem/ jakoś nie pałał gorącą chęcią napicia się ze mną piwa... Czyżbym był zbyt mało namolny? Cóż, nie zwykłem narzucac swej osoby innym. Szczęśliwie znam jeszcze dużo ludzi spoza 4um. Tak czy siak, impreza była udana jak najbardziej.

 

 

 

 

 

shipp tez cie widziałem kilkakrotnie :) byłem tam popracowac nie sie bawic ( rozmawiac ) nie zmienia to faktu ze jak bym sie bawił to byłbys ostatnia osoba z ktora miałbym ochote na bajerke o piciu piwa nawet nie wspomne ;) dlaczego chyba wiesz :icon_mrgreen: jesli nie przeczytaj jeszcze raz w watku o obywatelskim obowiazku ( konfidentach )

[generał]

shipp tez cie widziałem kilkakrotnie :icon_mrgreen: byłem tam popracowac nie sie bawic ( rozmawiac ) nie zmienia to faktu ze jak bym sie bawił to byłbys ostatnia osoba z ktora miałbym ochote na bajerke o piciu piwa nawet nie wspomne :lapad: dlaczego chyba wiesz :cool: jesli nie przeczytaj jeszcze raz w watku o obywatelskim obowiazku ( konfidentach )

jak widze to wszedzie rodzinka moto ma rozne zdania ,im wiecej ludzi tym wiecej opini :lalag: tak trzymac

badzmy soba :buttrock:

[Staszek_s]

...jasne, w końcu motocyklizm to z definicji też wolność wyboru, nawet takiego, z kim się napiję, a z kim nie... :icon_mrgreen:

[RaY]

Moze teraz we Wrzesniu cos wymyslimy , zeby sie znalesc ?

Edytowane 12 Lipca 2008 przez RaY

[grzegorz9139]

Moze teraz we Wrzesniu cos wymyslimy , zeby sie znalesc ?

 

Sie zobaczy! :)

[krzychuu_ktm]

Odnawiając temat to super impreza, byłem od soboty ok. 17 bo wcześniej nie dało rady. Zabawa super a radość była większa po wygranej Yamaszce przez kumpla, ale wszyscy daliśmy radę niestety są luki w pamięci.

 

Zapraszam wszystkich na zlot do Sielinka k. Opalenicy 26-27 lipca

 

www.motocykl-lech.pl