kuki_luke Opublikowano 6 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2008 ja nie widzialem notatki sluzbowej policji. nie wiem co oni tam nawypisywali. jedyne co podpisalem to ze byl przeprowadzony test trzezwosci.sygnalizacja byl sprawdzana. patrzylismy jak te cielaki na mlowane wrota. fakt faktem ze: jak na kus sloncu zapala sie czerwone to po 0.5 sek - 1 sek. zapala sie zielone dla mnie. Ale: nie ma rownoczesnego zielonego. Niue wiem co sklonilo Panów do tego ale moze moj ubiór: spodnie moro i bluza dresowa w "oczojebnym" zielonym kolorze. I mój wiek - mam 25 skonczone(jest jakis blad w profilu). Fakt faktem, że tefgo dnia nie chcialo mi sie buzera zakladac pod kurtke i mam za swoje :/ (tu mozecie mnie ganic. Mialem tylko nakolanniki. Jeden jest zdarty i dziura w nim. Aha szkody: dziura w kurtce, nadpekniete okulary - nie omieszkam zwrocic na to uwagi :icon_question:Spadam spac bo zmeczony jestem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bandzior Opublikowano 6 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2008 Policja stwierdziła: obaj wjechaliscie na zielonym swietle (zonk :o), ale to ja nie umozliwilem opuszczenia skrzyżowania temu Panu. Drugi zonk - bo go tam nie było - jak go zobaczyłem był jeszcze na wysokości pasów na Ku Słońcu. To jest moim zdaniem dla Ciebie korzystne. Jeśli faktycznie w tej samej chwili dla dwóch kolidujących ze sobą kierunków pali się zielone, wine za zdarzenie IMO ponosi zarząd dróg i transportu miejskiego w szczecinie, ewent. jednostka "sygnalizacja uliczna". Dobrze, gdyby rzeczoznawca potwierdził w tym punkcie opinię policjantów. Niech mnie któś poprawi jeśli się mylę. Można się trzymac tej wersji, z uwzględnieniem możliwości wjazdu auta na żółtym (pewnie tak de facto było). Dodatkowym argumentem jest to, iż kierowca zamiejscowy, czyli z dużym prawdopodobieństwem nie znał dobrze tych nienajlepiej zaprogramowanych świateł i docisnąć pedał gazu chcąc przemknąć na żółtym. To co powyżej napisałes jest sprzeczne samo w sobie. Jeśli obaj na zielonym, to kto komu miał umożliwić zjazd ze skrzyzowania?? Z tego co piszesz: auto uderzyloby w Ciebie, gdyby nie to że ratowałeś sie przed utratą nogi. Czyli wówczas to on ponosilby winę. Malo pocieszające w świetle pogruchotanej bądź braku kończyny :buttrock: Niestety sądy uznaja nieracjonalne rację policjantów (czego sam doświadczylem), więc rzeczoznawca bądź świadkowie mogą być kluczowymi w sprawie. cześć, to nie fajny początek sezonu:( na rogu jest bank, i dosyć dobrze widać z niego to felerne skrzyżowanie. Podejdź i zapytaj pracowników może ktoś coś widział. pozdr i powodzeniaJeśli rzeczywiście jest bank, możliwe że wystąpiłes w filmie kręconym przez którąś z kamer (=prawie idealny dowód w sprawie) Bandzior - Paczka znam :D tylko ze ja ze zdrowiem lepiej wygladam :)Fakt miałes chłopie szczęście, które nie wszystkim sprzyja :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuki_luke Opublikowano 6 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2008 (edytowane) Bandzior wiesz, o czym mówię. Jest tam opóźnienie w granicach 1 sek., ale mimo tego poicjant stwierdził że jednocześnie paliły i się zielone (nie wiem chyba przypadłość poprzedniej władzy - widać czarne a twierdzą, że białe). Dlatego napisałem, że na razie jest to słodka tajemnica: jest jeszcze kilka stwierdzń, które wykazywały różne dziwne rzeczy wypowiadane prze panów z policji. Dopóki nie porozmawiam z prawnikiem nie powiem niestety nic wiecej. Na razie podaje suche fakty.OverJutro sprawdzam kamery. Edytowane 6 Marca 2008 przez kuki_luke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hikor Opublikowano 6 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2008 (edytowane) Witam.Na moje oko laika wygląda na to, że to TY byłeś pierwszy na tym skrzyżowaniu więc teoria o przepuszczeniu tego samochodu jako je opuszczającego - pada w przedbiegach. Wjeżdżając na krzyżówkę musiałeś przeciąć najpierw pas ruchu w kierunku przeciwnym do tego, którym poruszał się samochód a on dopiero wjeżdżał więc BYŁEŚ TAM PIERWSZY :clap:Pozdrawiam.hikor Edytowane 6 Marca 2008 przez hikor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bandzior Opublikowano 6 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2008 (edytowane) Bandzior wiesz, o czym mówię. Jest tam opóźnienie w granicach 1 sek., ale mimo tego poicjant stwierdził że jednocześnie paliły i się zielone Jak na mój gust jest krótsze. Tj. w momencie gdy na Ku Słońcu zapala się czerwone, ruch na Mieszka juz ma żółte/zielone. Odnośnie niektórych stwierdzeń policjantów, nie będę się wypowiadał :icon_razz: Edit:nie liczy się to co mówili, ale to co wyślą w papierach do sądu Edytowane 6 Marca 2008 przez Bandzior Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuki_luke Opublikowano 7 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2008 I know, I know. Exactly Bandzior.Daltego idę na komendę, zobaczyć cóż za notatkę sporządzili Panowi Policjanci (póki co tak będę ich nazywał). Ogłoszenie trafiło do "metra" - mam nadzieję, że wydrukują - do innych portali też napisałem i do gazet. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bandzior Opublikowano 7 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2008 I know, I know. Exactly Bandzior.Daltego idę na komendę, zobaczyć cóż za notatkę sporządzili Panowi Policjanci (póki co tak będę ich nazywał).Zrób dyskretnie foto z widocznymi podpisami, np. aparatem w telefonie. Następnie zażądaj kopii dokumentu (pewnie nie dadzą, więc najpierw foto!). Ojjj żałuję, że niegdyś nie byłem taki "mądry" :D Dokumentuj, dokumentuj, dokumentuj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuki_luke Opublikowano 7 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2008 (edytowane) Rzomawiałem z prawnikiem - "zachować zimną krew, nie dopuszczać emocji". Prawnik mówi, że policja powinna na grzeczne prośby wydać mi kseroopię notatki. Sprawdzałem monitoring - nie ma kamer, radarów w obszarze miejsca zdarzenia. Wiem, że jest kamera cyfrowa na pl. Kościuszki z 26krotnym zoomem. obadam i tą kwestię.Rozwiesiłem dalsze ulotki - na wydziale chemii portierka widziała mnie ale jak już było pare chwil po - czyli jak motor satł juz przy torowisku. Stróz z parkingu czy tam komisu też widizał, ale na pytanie co? Odparł - nic nie widziałem, nic nie słyszałem.Będzie cięzko, ale się nie dam wydymać. Pozdro dzieki.W poniedzialek wizyta u lekarza rodzinnego i mozliwe L4.Pozdro.Będę informował na bieżąco. P.S. Rekonstrukcja zdarzeń - koszt opk. 800 zeta. No cóz trzeba będzie cos zrobi·c w tym kierunku. Edytowane 7 Marca 2008 przez kuki_luke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 7 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2008 A ja mam takie pytanie: czy kiedy nie można ustalić kto miał zielone, a kto czerwone, nie bierze się pod uwagę obowiązujących na skrzyżowaniu znaków? Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotRRek Opublikowano 7 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2008 Siema! Bylem na obchodzie po znajomych z "5" i "3" ale nikt nic nie widzial a ja drogi z obchodu do domu nie pamietam :icon_rolleyes: Gliniaze to wogole jakis dziwny narod(nie wszyscy) bo ja jak auto rozwalilem pod Choscznem to probowali mi wmowic nowe prawa fizyki (odwrotne domino!!!!!) i chociaz byla ewidentna wina kobiety za mna to probowali mi wmowic ze to ja sie odbilem od auta przedemna i wyje*alem w auto za mna!? Takze na ich opinie nie patrz tylko bron swojego i nie stresuj sie bo ich zdanie spokojnie mozesz podwazyc jezeli masz np. opinie bieglego ( ja sprawe wygralem :biggrin: ) Co do jednoczesnego zielonego to gowno prawda tam jest tak jak bandzior pisze i jak ktos przyjezdny przyzwyczajony do latania na pomaranczach sie pojawi to bum murowane!!! Bierz prawnika bieglego i co tylko sie da zeby tylko odzyskac kase i przy okazji osmieszyc kretyna z mili.... przepraszam policji!!! Jeszce raz powodzenia!! 3m sie :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuki_luke Opublikowano 17 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2008 Pojawiły się nowe okoliczności. :icon_mrgreen:Mam notatkę policyjną.Zrobiłem prześwietlenie kręgosłupa - cały, zero złamań i pęknięć. Jeszcze tylko prześwietlenia tkanek miękkich.Złożyłem zeznania na komendzie w chrakterze świadka.I UWAGA - mam postronnego świadka, który potwierdził, że koleś wjechał na czerwonym. Teraz policja ma sie zgłosic do tego świadka. :biggrin: Mam nadzieję, że nie zrezygnuje ze świadkowania :(Właśnie wróciłem z 6ciodniowego zwolnienia lekarskiego. Niedługo robie kolejne badania.Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
morador Opublikowano 17 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2008 Koniecznie napisz jak sie sprawa skonczy - tak dla potomnych ;] (oczywiscie zycze aby skonczyla sie po Twojej mysli). Trzeba walczyc o swoje! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bandzior Opublikowano 17 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2008 Pojawiły się nowe okoliczności. :)Mam notatkę policyjną.Zrobiłem prześwietlenie kręgosłupa - cały, zero złamań i pęknięć. Jeszcze tylko prześwietlenia tkanek miękkich.Złożyłem zeznania na komendzie w chrakterze świadka.I UWAGA - mam postronnego świadka, który potwierdził, że koleś wjechał na czerwonym. Teraz policja ma sie zgłosic do tego świadka. :D Mam nadzieję, że nie zrezygnuje ze świadkowania :DWłaśnie wróciłem z 6ciodniowego zwolnienia lekarskiego. Niedługo robie kolejne badania.PozdroGratulacje. Trzymaj gardę :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuki_luke Opublikowano 28 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2008 Odświeżam. W końmcu dostałem pisemko z polcji odnosnie mojej sprawy.Tak więc dziś jadę na komendę skortzystać z przysługującego mi prawa oskarżyciela posiłkowyego.Zastanawiam się jednak nad jedną rzeczą. Czy lepiej brać papugę prywatnie, czy decydować się i zaufać oskarżycielowi publicznemu. W międzyczasie muszę pozbierać kwity od rzeczoznawcy i od medyków. Ale to potem - przyda się na walke z ubezpieczalnią. Bo teraz chyba nie ma takiej potzreby - no chyba, że się mylę.Mam teraz pewnie jakieś jeszcze 3 miesiące do pierwszej rozprawy. Jak nie dłużej.Trzeba będzie poczytać kodks drogowy i prawo karnego, żeby napiętnować jazdę na czerwonymświetle, tak dobitnie komentowaną w programie "UWAGA PIRAT", a u mnie zbagatelizowaną. P.S. Pisemko jest na podstawie moich zeznań, zeznań śwaidka, jak mniemam także zeznań puszkarza. Przypominam, że w notatce policyjnej jestem jako sprawca. No ale cóż policja w końcu uwierzyła mi.P.S.2. Jak będę miał kolejne nowiny to opiszę, ale sprawa się ślimaczy i będzie się ślimaczyła. Jestem pewein jakichś cyrków z HDI (ubezpieczalnia puszkarza).P.S.3. Jak wszystko się skończy - opiszę. Pokolei, co i jak. Żeby ktoś mógł porównać, cały proces - tak dla potomnych. (Mam nadzieję, że nikt nie będzie musiał korzystać z tej "wiedzy".) P.S.4. Link do pisma z policji: http://img225.imageshack.us/my.php?image=d...zmianachhl9.png Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dareusz Opublikowano 28 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2008 Trzymam kciuki, zawsze mnie wkurzali ludzie którzy mają świadomość że zrobili źle ale wypierają się w żywe oczy. Ja miałem przygode tylko że puszką kolo cofał i wemnie wdupił, na początku przepraszał ale nim przyjechali niebiescy to już mówił że to ja w niego wdupiłem ale jakoś mu wiary nie dali. Jak jest świadek to sprawa powinna się szybko rozwiązać - trzymam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.