Greedo Opublikowano 25 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2008 (edytowane) Witam. Mam problem z uzyskaniem odszkodowania z prywatnego ubezpieczenia dodatkowego z ING. Chodzi mi dokładnie o taką kwestię: Czy ubezpieczyciel może wysłać zwykłym listem informacje o zmianie warunków umowy ubezpieczenia i traktować brak odpowiedzi ze strony ubezpieczonego jako zgodę na te warunki. Czy prawo dopuszcza jakąś dowolność w wyborze przez ubezpieczyciela drogi (np zwykły list, sms, ogłoszenie w prasie parafialnej) informowania o tak ważnych zmianach? Pozdrawiam i proszę o pomoc, na wszelkie pytania co do szczegółów ubezpieczenia udzielę chętnie odpowiedzi Edytowane 25 Lutego 2008 przez Greedo Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarny Opublikowano 25 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2008 Nie mogą bo nie mają nijakiego potwierdzenia z Twojej strony. Do mnie zawsze przychodzą poleconym sprawy związane z ubezpieczeniem a też mam ubezpieczony jeden samochód w prywatnej firmie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ucio Opublikowano 25 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2008 Witam, musisz zajrzeć do umowy, powinien tam być punkt mówiący o zmianie warunków umowy. Z reguły jest tak, że albo wszystkie zmiany wymagają pisemnej zgody obu stron pod rygorem nieważności, albo brak sprzeciwu jest uważany za zgodę. Ale w tym drugim przypadku muszą Ci udowodnić, że taki aneks do Ciebie wysłali. A jak nie mają potwierdzenia nadania listu poleconego (odebranego przez Ciebie), to masz sprawę wygraną. Po długiej batalii sądowej niestety. Ubezpieczyciele nie są chętni do wypłacania odszkodowań, ja z PZU szarpałem się trochę czasu (chociaż, muszę powiedzieć, poszło mi dość sprawnie :icon_twisted: ) przez dwie instancje. Powodzenia ucio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 25 Lutego 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2008 Szczerze mówiąc po sądach nie chce mi się ganiać, najwyżej zrezygnuję z tego ubezpieczenia. Bo jaka inna opcja pozostaje? Odwołanie już napisałem, doręczę tym bandziorom osobiście. Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ucio Opublikowano 25 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2008 Odwołanie już napisałem, doręczę tym bandziorom osobiście. Tylko weź potwierdzenie na kopii.Podeślij mi mailem ich pismo i Twoje odwołanie, zanim zawieziesz. ucio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 25 Lutego 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2008 (edytowane) Tylko weź potwierdzenie na kopii.Podeślij mi mailem ich pismo i Twoje odwołanie, zanim zawieziesz. ucio Ależ oczywiście, zawsze robie 2 kopie i na obu każe im się podstemplować i podpisać że wpłynęło. Na razie szukam podstawy prawnej żeby w odwołaniu o tym wspomnieć. Czekam na wypowiedź Browarnego i innych związanych z ubezpieczeniami Edytowane 25 Lutego 2008 przez Greedo Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr27 Opublikowano 26 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2008 Jeżeli ubezpieczyciel nie ma potwierdzenia, że otrzymałeś informacje o zmianach, nie może twierdzić, że zostałeś o nich poinformowany ważne są zapisy w umowie ale nie zmienia to faktu, że wszelkie zmiany powinny być zaakceptowane i wymagają jakiegoś potwierdzenia, nie mają żadnego dowodu na to że klient został poinformowany o nowych zapisach, napewno będą próbowali wykręcić się od wypłaty odszkodowania i jest bardzo prawdopodobne, że może się to zakończyć w sądzie, ale ja bym nie odpuszczał i szedl za ciosem, te wszystkie problemy jakie robią ubezpieczyciele mają na celu zniechęcenie do dochodzenia swoich praw chociaż wiedzą, że nie mają racji próbują doprowadzić do sytuacji, w której klient odpuści i machnie ręką, dlatego nie powinnismy odpuszczać. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 26 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2008 Nie może być jednostronnej zmiany treści umowy bez powiadomienia drugiej strony. Jutro grzebnę w stosownych przepisach.Dodam że starałem się dwukrotnie złapać ING na tym że nie przesłali zmian ale zawsze okazywało się że... przesłali tylko ja odruchowo wywaliłem do kosza :( jak zresztą większość śmieci jakie przychodzi z banku Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 26 Lutego 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2008 (edytowane) Będę wdzięczny za podstawę prawną :icon_mrgreen: Aha, oni to wysłali zwykłym listem i o to mi właśnie chodzi. Na 100% nic nie wyrzucałem, moja mama ma WSZYSTKIE pisma jakie od nich dostaliśmy od początku ubezpieczenia. Edytowane 27 Lutego 2008 przez Greedo Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.