KAWASAKI KLX 250-nowe moto w garażu

[Pawelmlody]

Witam, w niedziele kupiłem moje marzenie KAWASAKI KLX 250 1994R. Motor ma niezłego kopa, mam nadzieje, że go opanuje (powoli oswajam). 1 gleba już zaliczona:) ale to przez opony które musze jak najszybciej wymienić i tu pojawia się pierwsze pytanie jaki max. rozmiar opony do tyłu mi wejdzie?? 2 pytanie co ile musze zmieniać filter oleju czy też powietrza (czy można je czyścić, w jaki sposób?) Dodam że ostatnia wymiana była 10.9.2007r (motor był żadko uzywany chłop jeździł z dziećmi czasem po lesie...) W moto nie mam licznika więc jak mierzyć czas między wymianami?? Co w takich motorach się jeszcze wymienia ( pierwszy 4-pak:)) Acha jeszcze jedno musze odrobine go wyciszyć (w jaki sposób?) bo sąsiedzi z kosami zaczynają mnie gonić:clap: Odpalanie już opanowałem=) Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi... Pozdro

[kornol]

oj tak KLX 250 to naprawde fajny sprzecik. Wielkie gratulacje.

Co to chwalenia - to nie ten dział :buttrock:

Co do pytan: nie mam serwisowki do KLX-a. poszukaj.

[na koło]

Obstawiam, że 140 wejdzie raczej bez problemu a czy więcej to nie wiem bo taką kostke ciężko dostać.

[Strzalek]

140 wejdzie ale max do klxa to 110

[mackon4089]

W moto nie mam licznika więc jak mierzyć czas między wymianami?? Co w takich motorach się jeszcze wymienia ( pierwszy 4-pak

 

Kup licznik rowerowy,przedłuz linke i będzie ok.Lub licznik elektroniczny np KOSO -sam montowałem niedawno i u mnie się sprawdza. Co do wymian to pamiętaj o regulacji zaworów ,wymianach filtra powietrza i jego smarowaniu i czyszczeniu.

[Mr.Maciek]

A jaka wersja tego KLX`a? Pokaż foty.

Pzdr, Maciek

 

P.S.

Gratuluję!

[Pawelmlody]

Fotki macie tutaj: http://polskajazda.pl/Motocykle/Kawasaki/KLX,250/23188 Mam licznik orginalny, ale w worku postaram się go założyć. I jak już założe to co ile km czeba to wszystko czyścić. Jakby był ktoś tak miły wytłumaczyć mi o tych filtrach, zaworach, gdzie w pobliżu Krzeszowic 20km od Kraka na północ można to regulować:) bo w sprawach 4-paków jestem zielony...Pozdro

[Kamsel]

TU masz dużo informacji na temat modelu 250 i 300 myslę że jako użytkownikowi przyda ci się ta strona.

 

Ps. Jak byś gdzieś dorwał servisówke czy manuala daj znać :icon_rolleyes:

Edytowane 5 Lutego 2008 przez Kamsel

[Pawelmlody]

Dzięki Kamsel, jak coś znajde napewno dam znać... Pozdro czekam na dalszą pomoc panowie...:icon_rolleyes:

[Arv]

Ps. Jak byś gdzieś dorwał servisówke czy manuala daj znać :icon_rolleyes:

 

Hehe, manual do KLX'a 250/300 dostępny jedynie na zamówienie u oficjalnego importera Kawasaki. Przeszukałem fora, linki, podlinki, ftp'y, stronki, zapytałem na liście dyskusyjnej planetklx, allegro, ebay (tam też zapytałem kolesia od manuali czy miał/może mieć).. nie ma! Nikt nie ma! W Kawasaki powiedzieli, że manual mogą ściągnąć "service manual" do KLX250 + supplement do KLX300R, cena 312 zł + 29 zł. o! :icon_rolleyes:

 

A nawiasem: Paweł, czy Twój KLX pali bezproblemowo? Nawet jeżeli moto jest zupełnie zimne, jak uruchamiasz motocykl?

 

Ah, ja jeżdże KLX300R - pierwsze moto, mam od 1 grudnia, zatem nie mam doświadczenia narazie, ale podoba mi się :icon_rolleyes:

 

Gratuluję zakupu,

pozdrawiam.

Edytowane 5 Lutego 2008 przez Arv

[Strzalek]

Moj jak był zimny palił bardzo dobrze, gorzej na ciepło

[Pawelmlody]

A nawiasem: Paweł, czy Twój KLX pali bezproblemowo? Nawet jeżeli moto jest zupełnie zimne, jak uruchamiasz motocykl?

 

 

 

Ja mojego z rana musze kopnąć 5 razy na włączonym ssaniu i na manetce odkręconej do końca, na opcji "off". Następnie na "on" kopie bez gazu na samym ssaniu i moto pyrka. pozdro czyli manuala trudno będzie dostać...

[skalim1]

porównując dr 350 a klx 250/300 co wypada lepiej?

[Strzalek]

porównując dr 350 a klx 250/300 co wypada lepiej?

Miałem DR i KLXa 250 którym latało mi sie sporo lepiej niż drką a 300 to juz wogle bajka

[jaruso13]

Ja mojego z rana musze kopnąć 5 razy na włączonym ssaniu i na manetce odkręconej do końca, na opcji "off". Następnie na "on" kopie bez gazu na samym ssaniu i moto pyrka. pozdro czyli manuala trudno będzie dostać...

 

Ha! Przepis na odpalenie na zimno wydaje mi się dziwnie znajomy :buttrock:

(ostatnio komuś polecałem)

U mnie się sprawdzał w chłodne dni . . . dopóki gaźnika nie zamieniłem na Mikuni z pompką przyśpieszającą.....

 

Co do moto - ja jeżdżę na KLX 300r z 1997r, opona tył max 110 - tak wg specyfikacji fabrycznej i raczej się sprawdza - zależy też od rodzaju bieżnika, u mnie przy 120 Mitas C-10 kostki boczne ocierają przy mocnejszym dobiciu o puszkę wydechu.

Co do wymian oleju to pewnie zaraz różne opinie usłyszysz, więc powiem po prostu jak to jest u mnie - olej i filtr zmieniam średnio co 500 - 700 km - śmigam ciężkim terenie.

Filtr powietrza staram się czyścić raz w miesiącu - to też zależy w jakich warunkach się jeździ (sucho/ mokro/piach itd), przy zabrudzeniu można się spodziewać kłopotów z odpaleniem itd.

Co do sposobu czyszczenia filtra powietrza to pewnie na forum gdzieś było, ale po krótce to wygląda tak:

- pranie w benzynie (pozwala usunąć olej, którym był filtr nasączony)

- pranie w wodzie z proszkiem do prania albo czymś podobnym - uwaga gorąca woda nie wskazana!!! - może rozpuścić klej (jeśli filtr jest sklejany z części)

- suszenie

- nasączenie olejem do filtrów.

 

Smarowanie łańcucha obowiązkowo co wypad.

Edytowane 14 Lutego 2008 przez jaruso13