Skocz do zawartości

Podróż do północnych Włoch przez Austrię (alpy) 16.06.2008


enZo
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

kurcze nie bylo mnie kilka dni na foprum i juz widze niezla akcja ;)

enzo - jak obladujesz tego nowego sprzeta to pamietaj o zmianie ustawien zawieszenia.. bo to szatan straszny ;)

mycior - podeslij mi pliz na [email protected] oferte noclegu w alpach :P jesli o mnie chodzi moge spac w lozkach wszystkie noce :evil:

 

co do wyjazdu to przelecz alpejska koniecznie do obejrzenia (wszyscy mi to polecaja) i chetnie zjem wurst aus grill :lalag: w austrii :clap:

 

co do wloch to poddaje sie sugestiom grupy, natomiast co do kilku dni luzem to myslalemn o promie do chorwacji i tam posmiganiu i pobyczeniu sie przez kilka dni (dubrovnik, split, zadar, plitvice) a pozniej przes slowenie (nocleg w maribor) do domu..

mozna by takze z chorwacji podskoczyc do czarnogóry (serbia) bo mam tam zajebistego znajomego serba (Vukasin) i on nas chetnie przyjmie - rozmawialem z nim wczoraj i mowil ze jest plaza. jest zimne piwko. sa napalone serbki :eek: i tylko uwazac na drogi lokalne bo sa dziury. Glowne drogi sa ok i spokojnie po nich mozna smigac :)

 

wiec its up to us :

 

 

Ja nie zgłaszam sprzeciwu i jednomyślnie wyrażam swoje TAK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postój w Austrii-Bruck ad. Grossglocknerstrasse.

 

Panowie robimy grila tego wieczoru (bufet sałatkowy, pieczone ziemniaki, jakieś sosy)?

Jeżeli tak to co preferujecie jako mięcho?

Kiełbaski?

Może kiełbacha z serem?

Może Kiełbacha owinięta w boczek?

A może wolicie kotlety? Jak tak to jakie?

 

Jeżeli nie chcecie grila to jaka zupka?

Pomidorowa, czosnkowa czy raczej rosół. Jak rosół to wołowy czy wieprzowy?

Danie główne, sznycel wiedeński czy może jakaś pieczeń wieprzowa (spagetti Wam nie proponuje bo przecież do Włoch się kierujecie :D

Jaką dostawkę wolicie: ziemniaki, frytki czy ryż.

 

Pytam bo u nas nie ma menu a*la karte tylko robimy menu dzienne, jak mamy gości dłużej to można się bawić w codziennie coś innego a Wy jesteście tylko jeden wieczór.

 

Pijecie piwo, wino czy wolicie coś mocniejszego?

 

Pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siejest ty tak nie szalej z oferta ,bo my nie pojedziemy nigdzie tylko zostaniemy u ciebie 2 tyg :D

 

jesli chodzi o mnie to ja sie dostosuje do wiekszosci. Co do Trinken Tanken - to tez mi wszystko jedno ,jakoś juz tak oraganizm przyzwyczajony :cool:

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siejest ty tak nie szalej z oferta ,bo my nie pojedziemy nigdzie tylko zostaniemy u ciebie 2 tyg :D

 

jesli chodzi o mnie to ja sie dostosuje do wiekszosci. Co do Trinken Tanken - to tez mi wszystko jedno ,jakoś juz tak oraganizm przyzwyczajony :cool:

 

pzdr

 

2 tyg. na motorku to może jednak za dużo ale tydzień na wszystkie trasy z wylegiwaniem się nad jeziorem i podziwianiem panienek na lodowcu, na nartach w bikini :icon_eek: to tak. No chyba, że wycieczki z motorkiem na parkingu (jaskinie lodowe, wodospady w Krimml itd. itp).

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na wszystkie trasy z wylegiwaniem się nad jeziorem i podziwianiem panienek na lodowcu, na nartach w bikini :cool: to tak. No chyba, że wycieczki z motorkiem na parkingu (jaskinie lodowe, wodospady w Krimml itd. itp).

 

Pozdrawiam

 

hmmm kusisz nas chłopie,oj kusisz :D

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ja byłbym za grilem plus jakieś piwko, ale ogólnie jak będzie inne hasło większości to też się dostosuje

 

 

Dokładnie, popieram, myślę że nie ma się co schlać tylko uzupełnić energiię przed kolejnym dniem.

 

Jeśli chodzi o menu to niema co wybrzydzać, Siejest co przygotujesz twoja wola i napewno zjemy ze smakiem i będziemy Ci bardzo wdzięczni.

 

Pomyślałem ze 17 trzeba rano wstać tak koło 5, groschenglockner czynna od 5.30, ruszyć na nią ok 6 i do południa objechać spokojnie aż do Lienz, później żeby mieć więcej Alp w jeden dzień zrobione to zrobić jeszcze Malta Strasse i wrócić do Lienz na nocleg na pole namiotowe. Co wy na to??

 

Powrót nie zapowiada się przez Austrię więc nie będzie okazji jej zrobić a szkoda zostawić nie widząc, więc może się sprężyć i jednego dnia zrobić dwie,a Malta naprawdę godna zobaczenia:

 

http://pl.youtube.com/watch?v=NXQBc6mXehg

 

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

M i tez wszystko jedno co bede jadl, choc grill + piwko to dobry pomysl :icon_razz:

 

 

Pomyślałem ze 17 trzeba rano wstać tak koło 5, groschenglockner czynna od 5.30, ruszyć na nią ok 6...

 

Tak sie zastanawiam czy na takie krete trasy 5 czy 6 godzina to nie za wczesnie? Chodzi o to czy asfalt bedzie dostatecznie przyczepny na winkielkach (opady, rosa itd) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm kusisz nas chłopie,oj kusisz :)

 

pzdr

 

Bo warto ;)

 

no ja byłbym za grilem plus jakieś piwko, ale ogólnie jak będzie inne hasło większości to też się dostosuje

 

Czyli zrobimy cacy grila.

 

Dokładnie, popieram, myślę że nie ma się co schlać tylko uzupełnić energiię przed kolejnym dniem.

 

Jeśli chodzi o menu to niema co wybrzydzać, Siejest co przygotujesz twoja wola i napewno zjemy ze smakiem i będziemy Ci bardzo wdzięczni.

 

Pomyślałem ze 17 trzeba rano wstać tak koło 5, groschenglockner czynna od 5.30, ruszyć na nią ok 6 i do południa objechać spokojnie aż do Lienz, później żeby mieć więcej Alp w jeden dzień zrobione to zrobić jeszcze Malta Strasse i wrócić do Lienz na nocleg na pole namiotowe. Co wy na to??

 

Powrót nie zapowiada się przez Austrię więc nie będzie okazji jej zrobić a szkoda zostawić nie widząc, więc może się sprężyć i jednego dnia zrobić dwie,a Malta naprawdę godna zobaczenia:

 

http://pl.youtube.com/watch?v=NXQBc6mXehg

Pozdro

 

Tak, Malta jest perfekt, taka druga "Grossglocknerstrasse" zresztą podobnie jak droga do Zillertal z Krimml (Gerlos Alpenstraße).

Oj jest tu kilka tych dróg. "...wrócić do Lienz na nocleg na pole namiotowe..." W tej propozycji proponuje wrócić jednak do mnie bo jest też super trasa z Lienz do Mittersil (Felbertauern). Albo przejechać nią w kierunku na Mittersill i wrócić na pole namiotowe w Lienz.

Aha, jak macie jakiś gadżet Waszej wyprawy to plis i dla mnie na pamiątkę rezerwuję.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ta 6 rano to troszkę wcześnie bo i potwornie zimno raczej będzie w co niektórych partiach,

 

enzo a rzuć może jakąś stronką lub mapką gdzie ta Maltastrasse ile klocków i co i jak

 

Z Lienz do Malta 77 km, sama trasa to 14,4 km. Opłata 8.9 Euro za moto, czynna do 18.

 

http://maps.google.pl/maps?f=d&hl=pl&geoco...e=UTF8&t=p&z=10

 

http://maps.google.pl/maps?f=d&hl=pl&geoco...274414&t=p&z=10

 

 

Z tego co pytałem to pogoda w Alpach zmienia sie nieustannie wraz z wysokością, więc nie ma się co przejmować zimnem rano bo wraz z wysokością będzie wszystko, deszcz, mgła, chłód, ciepło a nawet śnieg sie może trafić więc na kolano nie poschodzimy :biggrin:

 

Więc jeśli rano zjemy śniadanko, i ruszymy na Grochenglockner o 6 to bedziemy w Lienz maks o 12, tam obiad do 13 i około 14 wjechalibyśmy na MaltaStrasse zrobili te 28,8 km w 4 godziny :biggrin: i na 19 wrócili do Lienz na kolacje i spanie. :)

 

Przy okazji obiadu w Lienz zarezerwowalibyśmy pole namiotowe żeby wieczorem już niec nie szukać.

 

A moim zdaniem warto, skoro już przez Austrię nie będziemy wracać.

 

http://www.tauerntouristik.at/en/malta/gallery/index.php

 

Pozdro

Edytowane przez enZo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Aha, jak macie jakiś gadżet Waszej wyprawy to plis i dla mnie na pamiątkę rezerwuję.

 

 

coś miało być ale nie pamietam kto o tym pisał ,a jak przeszukałem wątek -to nie mogłem trafić na to.

Kots mowił o koszulkach po 25 zl -wiec ja jestem ZA.

 

Co do trasy -to ze mną jak z dzieckiem, jesli tylko kasy wystarczy.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coś miało być ale nie pamietam kto o tym pisał ,a jak przeszukałem wątek -to nie mogłem trafić na to.

Kots mowił o koszulkach po 25 zl -wiec ja jestem ZA.

 

Co do trasy -to ze mną jak z dzieckiem, jesli tylko kasy wystarczy.

 

pzdr

 

o koszulkach pisał Tazzman jak dobrze pamiętam

 

a co do traski to nawet mi się ta opcja podoba, ale to wtedy na nocleg do kolegi siejest wracamy czy w lienz namiociki?

Edytowane przez kazan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...