Skocz do zawartości

Wypadek pokazany 04.01.2008 w TVN.


radekss771
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

a tutaj kolejny materiał: http://www.tvn24.pl/28377,1535085,1,1,fakty_wiadomosc.html

"Już szron na głowie, już nie to zdrowie, a w sercu ciągle maj" - śpiewali starsi panowie dwaj. A my teraz o staruszkach, którzy czują, że chcą i mogą i nie przyjmują do wiadomości, że nie powinni prowadzić samochodu. O tym jak niebezpieczni są dla siebie i innych wiedzą i mówią głośno nawet ich synowie, córki czy wnuki. Tyle, że niewiele mogą zrobić."

Tym razem atakują emerytów :-)

Ogólnie - bardzo ciekawa dyskusja, przeczytałem całą. I tylko jedna uwaga - ks-rider, nie jesteś uprzejmy - wyśmiewasz zbyha 3-linijkowym 'hahaha' po czym stwierdzasz, że "może jest różnica w przepisach'. chłop ma prawo poczuć się dotknięty - wypada przeprosić.

albo wypowiadać się tylko w tematach o przekraczaniu przepisów na niemieckich drogach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tutaj kolejny materiał: http://www.tvn24.pl/28377,1535085,1,1,fakty_wiadomosc.html

A my teraz o staruszkach, którzy czują, że chcą i mogą i nie przyjmują do wiadomości, że nie powinni prowadzić samochodu. O tym jak niebezpieczni są dla siebie i innych wiedzą i mówią głośno nawet ich synowie, córki czy wnuki. Tyle, że niewiele mogą zrobić."

Tym razem atakują emerytów :-)

Ogólnie - bardzo ciekawa dyskusja, przeczytałem całą. I tylko jedna uwaga -

 

Mialem rowniez przyjemnosc ogladnac. Na ten temat znowu by mozna ciagnac dyskusje na pare stron.

 

"Nie potrafi jezdzic" - powiedzial kto ? wnuczek - amator sportow moto..... ktory sam z ulanska fantazja zapie***la przez miasto 150 km/h bez roznicy czy moto czy katamaranem.

 

generalnie jest w tym czesc prawdy, bo nie ma sie co oszukiwac jezeli pasazer sie boi to kierowca.....

 

Znam z autopsji, mi tez to co poniektorzy forumowicze zarzucaja, he, he,

 

Niedawno mialem okazje jechac z 82 letnim dziadkiem ktory po nieznanym miescie jechal do 80 km/h pozycja byla prawie, ze lezaca. Na przestrzeni 15 km dwa razy interweniowalem lapiac za kierownice, bo bylby dzwon. Ale gosciu nie dal sobie powiedziec. Miesiac temu w swoim miescie mialby dzwona i tym razem zrozumial o czym byla mowa, wiecej nie jezdzi.

 

Poza tym kazdy z Wasx samych moze zglosic taki przypadek w odpowiednim urzedziea ten zobowiazany jest podjac pewne kroki.....

 

ks-rider, nie jesteś uprzejmy - wyśmiewasz zbyha 3-linijkowym 'hahaha' po czym stwierdzasz, że "może jest różnica w przepisach'. chłop ma prawo poczuć się dotknięty - wypada przeprosić.

albo wypowiadać się tylko w tematach o przekraczaniu przepisów na niemieckich drogach...

 

Wydawalo mi sie ze to zrobilem zamieszczajac ikonke :buttrock: i wyjasnienie.

 

Zbychu

 

S O R R Y

 

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ten temat znowu by mozna ciagnac dyskusje na pare stron.

 

"Nie potrafi jezdzic" - powiedzial kto ? wnuczek - amator sportow moto..... ktory sam z ulanska fantazja zapie***la przez miasto 150 km/h bez roznicy czy moto czy katamaranem.

ano właśnie - tylko ktoś powinien ocenić, czy dany delikwent (i to nie tylko starszy człowiek - myślę ogólnie o kierowcach) nadaje się jeszcze do kierowania. bo dopóki pozostawi się decyzje kierowcy, to przecież nikt się nigdy nie przyzna, że już czas zrezygnować. każdy z nas jest przeecież mistrzem kierownicy i to inni jeżdżą fatalnie :-) taka już jest natura człowieka. a fakt jest, ze wiele osób (jak pisałem - nie tylko starszych) ma różne postępujące choroby, uniemożliwiające sprawne kierowanie.

ks - masz rację, nie wnuczkowi to oceniać, choć pewnie jego opinia wynika z troski, żeby dziadek krzywdy sobie nie zrobił, ale ktoś takie decyzje powinien jednak podejmować ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojde dalej kto z nas w przyszlosci chcialby byc ubezwlasnowolniony ? W koncu wszystkich ( czy wiekszosc ) nas to czeka.

 

Z drugiej strony dlaczego czlowiek nie nie moze sam o tym decydowac w koncu z wiekiem jest sie rozwazniejszym. Nie wydaje wam sie, ze Legislatura i Egzekutywa i tak za mocno trzyma zwyklego zjadacza chleba za mocno " za morde " ?

 

:biggrin:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe, no wiesz, zapewne, jak kiedyś będę postawiony w takiej sytuacji, to nie będę zadowolony, że jakis 'młokos' będzie chciał mi prawo jazdy odebrać. jasne - nigdy nie uszczęśliwisz wszystkich. ale pomimo, ze nie jestem zwolennikiem prawa, które określa sztywno wszystkie moje zachowania i funkcje zyciowe, od sposobu zachowania, po rodzaj używanego papieru toaletowego (czyli model 'kaczory' :-)), no to jednak wydaj mi się, że tu wchodzimy w bezpieczeństwo publiczne i jakaś regulacja przydałaby się. i nawet nie chodzi mi o to, że w momencie skończenia 70 roku życia z automatu odbierają mi prawko, ale przechodzę jakieś cykliczne badania do których jestem zobligowany - jesli wszystko jest ok, no to szafa gra i jest gites, jeżdżę dalej. prawdę mówiąc, wydaje mi się, że wszyscy kierowcy powinni takie badania przechodzić przynajmniej raz na 5 lat. i nie chodzi tu o jakieś ubezwłasnowolnienie, tylko o zwyczajne 'badanie zdolności', chociażby czy nie są jeszcze ślepi zupełnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Kwestia masy (ilości) kierowców. Czy można porównać kierowcę do pilota? Wg. mnie można, i własnie piloci MUSZĄ przechodzić okresowe badania, czy są fizycznie w stanie latać. I nie mówię tu tylko o komunikacyjnych, ale o KAŻDYM kto chce mieć ważną licencję. I rzeczywiście (w stosunku procentowym) wypadków lotniczych jest o wiele mniej.... Ale to osobna historia.

 

W sumie - tak pomysł dobry, tylko kto to ma wprowadzić i wyegzekwować?

Ponieważ racjonalne myślenie nie jest tym, na czym opiera się żaden z dyskutantów, nie ma co oczekiwać, że jakakolwiek argumentacja, która nie trafia do emocji, przekona go do przyjęcia lepszych zasad. David Hume, An Enquiry Concerning the Principles of Morals

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

"znow winni motocyklisci"

wiele osob jest takich jak moja babcia, jak slyszy ze byl wypadek z udzilem motocyklisty to ocziwiscie jego wina, choc fakt temu przecza, statystycznie wiekszosc wypadkow z udzialem motocyklistow byla spowodowana nie uwaga kierowcow 4 kolek :icon_evil: :icon_evil: w poprzedni sezonie na skrzyzowaniu na czewonym swietle kierowca smaochodu nie zauwazyl naszego motoru gdzie stalismy wi za wi obok niego na rownoleglym pasie, dobrze ze byl pas zieleni i bylo gdzie uciec, wiec jaka by to byla nasza wina??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...