foks Opublikowano 26 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2008 Dziwne. Może problem jest w tym, że są wadliwe? Ja jakość dźwięku w nich oceniam bardzo wysoko. Cytuj Kawasaki GPZ500S 1991 -> Honda CBR 600 F3 1998 -> Suzuki GSX-R 750 K7 -> Suzuki DRZ 400 SM K5 -> Triumph Street Triple R 2014 & Vespa ET4 125 2004 -> BMW R NineT 2017 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lukasz1221 Opublikowano 26 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2008 Noo własnie, że nie są wadliwe. Bo kolega też uważa dźwiek za bardzo dobrej jakości. Tylko ja jakoś mam z tym problem . jutro jeszcze popróbuje. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
foks Opublikowano 26 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2008 To może w takim wypadku pomoże laryngolog, taki lekarz od uszy ;) Cytuj Kawasaki GPZ500S 1991 -> Honda CBR 600 F3 1998 -> Suzuki GSX-R 750 K7 -> Suzuki DRZ 400 SM K5 -> Triumph Street Triple R 2014 & Vespa ET4 125 2004 -> BMW R NineT 2017 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lukasz1221 Opublikowano 26 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2008 Heh no raczej to problem ze mną ;) Dziś wieczorem sprawdze to jeszcze raz, może wkońcu uda mi się usłsyzec jakiś dźwiek, a nie tylko huk :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek88888 Opublikowano 26 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2008 Mam do was pytanie, jeżdżąc ze słuchawkami w uszach nie czujecie się dziwnie, przecież jak się zasadzi takie coś w uszy to nic nie słychać co się dzieje w około np. czy jedzie karetka itp.Poza tym słyszałem taki przypadek od kolegi , który jechał rowerem i miał mp3 w uszach że panowie policaje tak się do niego za to przyczepili, za to że jedzie ulicą i nie słyszy co się wokół niego dzieje. Nawet chcieli mu dać mandacik 100 PLN ale jakoś ich wyprosił, no i mam pytanie czy za jazdę w słuchawkach na moto można dostać mandat? ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lukasz1221 Opublikowano 27 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2008 Przyłączę się do pytania kolegi wyżej. Dziś przetestowałem te douszne słuchawki Creative. Wyśmienicie słychac i ta barwa dźwieku mmm . Wkońcu udało mi się dobrze je włozyć do ucha i słyszeć coś. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
foks Opublikowano 27 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2008 Czuję się wywołany do odpowiedzi...A więc sprawa wygląda tak: testowałem jazdę w słuchawkach i argument, że nie słychać niczego co się dzieję nie jest niczym potwierdzony - ja słyszę wszystko bardzo dobrze, nawet słuchając dość głośno słyszę wszystkie dźwięki, silnik itp więc i karetkę usłyszę.Problem jest inny - na mnie muzyka mocno wpływa. Czasem potrafi rozkojarzyć, częściej jednak pobudza i napędza do dobrego zapie**alania. Dlatego rzadko jeżdżę słuchając muzyki, staram się ograniczać tylko do tych dni kiedy nie potrafię sobie odmówić tej ogromnej przyjemności... super muzyka, motocykl, zachód słońca i ogieeeeeeeń... Jak na jutjubie :crossy: Cytuj Kawasaki GPZ500S 1991 -> Honda CBR 600 F3 1998 -> Suzuki GSX-R 750 K7 -> Suzuki DRZ 400 SM K5 -> Triumph Street Triple R 2014 & Vespa ET4 125 2004 -> BMW R NineT 2017 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcincbr600 Opublikowano 27 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2008 (edytowane) Słuchawki douszne dobre są na krótką przejażdżkę ale nie na długą drogę. Ja osobiście nie znalazłem takich w których nie bolały by uszy. Najlepszym rozwiązaniem jest montaż słuchawek w kasku. Ja mam słuchawki z interkomu SCHUBERTA i kask Nolana przystosowany pod N-COM-a. Zjeździłem w tym duży kawałek europy i sprawdza się dobrze. Co prawda mój kask to szczękowiec i jest głośny ale pierwsze komunikaty dało się usłyszeć przy prędkościach nawet 180 km/h. Jeszcze jedno - przy jeździe w słuchawkach lub zatyczkach uszy nie maja połączenia z ustami i po dłuższej jeździe (wzrasta ciśnienie w uszach) jazda robi się nie przyjemna - człowiek czuje się taki zamulony i otumaniony. Potwierdzili to wszyscy moi znajomi co jeździli w zatyczkach. Edytowane 27 Października 2008 przez marcincbr600 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abraxas Opublikowano 27 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2008 Ja mam takie: Moje refleksje. Po pierwsze szkoda wydawać tyle kasy na sluchawki, które mają "dawać" muzykę podczas jazdy. Przecież tu nie chodzi o doznania audiofilskie. Po drugie - wszystko słychać co się dzieje dookoła. Oczywiście mam na myśli to, co mamy usłyszeć. Po trzecie - najlepiej przetestować jak słuchawki leżą w uszach. Ale według mnie to kwestia ułożenia w małżowinie i prawidłowego założenia kasku. Po czwarte - to nie jest zabawa na wiel godzin bez przerwy. Ale z przerwami - dlaczego nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
foks Opublikowano 27 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2008 Mhmmm a kto powiedział, że je kupiłem z myślą o moto? Akurat te mam, stestowałem na motocyklu, dlatego mogę polecać. A jeśli chodzi o zatyczki to na trasach latam tylko w nich i nie czułem tych skutków ubocznych o których pisze MarcinCBR600. Za to jazda bez zatyczek na trasie przy dużych prędkościach i długich przebiegach równała się zawsze złym samopoczuciem, bólem głowy i zmęczeniem :icon_razz: Myślę, że to kwestia mocno indywidualna i każdy musi sam spróbować. Cytuj Kawasaki GPZ500S 1991 -> Honda CBR 600 F3 1998 -> Suzuki GSX-R 750 K7 -> Suzuki DRZ 400 SM K5 -> Triumph Street Triple R 2014 & Vespa ET4 125 2004 -> BMW R NineT 2017 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Igor Opublikowano 28 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2008 ... przy jeździe w słuchawkach lub zatyczkach uszy nie maja połączenia z ustami ...Sprostowanie - uszy mają połączenie z jamą dzięki trąbce Eustachiusza a ta znajduje się wewnątrz czerepu. Raczej trudno ją zatkać słuchawkami czy zatyczkami. Do tego trzeba by przebic bębenek. A więc przyczyna złego samopoczucia leży gdzie indziej.pzdr Cytuj Znawcy mówią, że znacznie zabawniej jest najpierw się kochać, a potem zadawać pytania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lukasz1221 Opublikowano 28 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2008 Dziękuje za wszystkie odpowiedzi.Ja będę słuchawki używał tylko do słuchania komend z nawigacji. Słuchanie muzyki odpada... Dziś test był i wyszło wyśmienicie. Tylko musze mieć dość długo przewód, z około 2 m conajmniej, zeby czuć się na luzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leonstar Opublikowano 28 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2008 2 metry to chyba na goldwinga z koszem co? :icon_twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zulus Opublikowano 28 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2008 Dobrym sposobem jest zakup niedrogich ale jak najbardziej płaskich słuchawek "nausznych" i wmontowanie ich do kasku. Mam nolana z wyjmowanym wnętrzem i bez problemu, wycinając troszkę styropianu dokładnie na wysokości uszu można wkleić owe słuchawki. Przylutować gniazdo żeńskie do kabelka słuchawek i wkleić je tak by można było się wpinać jackiem do kasku. Często używam gps'a w ten właśnie sposób i komendy słychać bardzo dobrze do 80km/h - a mam dość głośne wydechy;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
foks Opublikowano 29 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2008 Może pomysłowy Dobromir byłby zajarany i nawet jeden odcinek swojego serialu poświęciłby tym modyfikacjom ale moim zdaniem interwencje w skorupie kasku (szczególnie w części w okolicy skroni) to nie najlepszy pomysł ;/ Cytuj Kawasaki GPZ500S 1991 -> Honda CBR 600 F3 1998 -> Suzuki GSX-R 750 K7 -> Suzuki DRZ 400 SM K5 -> Triumph Street Triple R 2014 & Vespa ET4 125 2004 -> BMW R NineT 2017 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.