KONAR.VFR Opublikowano 28 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 Problemem może być właśnie za mała pojemność akumulatora, komputer od wtrysku posiada pewien próg napięcia, poniżej którego nie daje impulsów sterujących (jest jeszcze próg minimalnych obrotów wału korbowego), sprawdzałeś wszystko przy wykręconych świecach i rozrusznik nie był w pełni obciążony, przy próbie odpalenia spadek napięcia był tak wielki, że komputer po prostu nie działał.Nie zgodzę się, komputer ma dwa zasilania, "plus" po stacyjce, i "plus" na stałe, co spowoduje że miernik jednak pokarze pobór prądu, mały, ale będzie.Przy zabawie ze zmianą aku, zawsze wyłączaj zapłon, inaczej można uszkodzić komputer, jeśli masz HISS, to kluczyk powinien być wyjęty ze stacyjki. Iskrzeniem klem można uszkodzić komputer i (lub) zablokować immobiliser.Powodzenia :crossy: Nie no immobilaisera to chyba nie mam...coś bym o nim jednak wiedział.Najgorsze jest to że już wyładowałem kasę na regleg 400pln,aku 120pln a jeszcze zmienię świece za 170pln po to żeby się dowiedzieć w serwisie, że to kwestia zaprogramowania kompa(tak mi powiedział jeden typ w serwisie Hondy)...no cóż przynajmniej będe miał kupę nowych gratów które nie zawiodą mnie na trasie w nadchodzącym sezonie ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robik64 Opublikowano 28 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 Witajcie!Wszystko się zgadza, prad jest pobierany przez komputer, lecz jego wartość jest praktycznie pomijalna z tym co ,,zabiera'' przebity regulator. Niskiej klasy amperomierze nawet nie wykażą tego poboru na podtrzymanie pamięci kompa. Są to wartości rzędu pojedyńczych mikroamperów. Nie ma to wpływu na spadek napięcia po podłączeniu akumulatora do moto. Poprzednik ma na pewno rację w tym, że może działać tu próg załączenia modułu i przy dodatkowym obciążeniu rozrusznikiem spadek napięcia jest tak duży, że moduł nie zapracuje. Potrzeba więcej pojemnosci.Pozdrawiam!Robert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KONAR.VFR Opublikowano 28 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 (edytowane) No chłopaki nawet nie liczyłem ,że dostane tyle pouczających i przydatnych w motocyklisty życiu odpowiedzi.Za wszystkie dzięki po stokroć!!!! ;) :crossy: :lalag: :eek: Szkoda że wszyscy mieszkacie w różnej Polski stronie,bo już bym się u Was meldował z kratą browarów w rękach!!!! Edytowane 28 Grudnia 2007 przez KONAR.VFR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robik64 Opublikowano 28 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 Nie no immobilaisera to chyba nie mam...coś bym o nim jednak wiedział.Najgorsze jest to że już wyładowałem kasę na regleg 400pln,aku 120pln a jeszcze zmienię świece za 170pln po to żeby się dowiedzieć w serwisie, że to kwestia zaprogramowania kompa(tak mi powiedział jeden typ w serwisie Hondy)...no cóż przynajmniej będe miał kupę nowych gratów które nie zawiodą mnie na trasie w nadchodzącym sezonie ;)Regler Ci się może przydać (szkoda że taka cena). Hondy mają tajemniczą przypadłość, przeważnie po awarii reglera trzeba przezwajać alternator. Pracuje na zwarciu i palą się uzwojenia. Na szczęście to jedna z niewielu przypadłości tej marki.Robert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JanuszK30 Opublikowano 28 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 Piotrze z ciekawosci pytam. Dlaczego nie mozna go odpalac z kabli? Cytuj Mechanika Motocyklowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KONAR.VFR Opublikowano 28 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 Dołączam się do pytania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 28 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 Podczas podpinania kabla startowego następuje przepięcie i impuls dochodzący do wartości 100V może uszkodzić jednostkę sterującą czyli komputer.Można jedynie na czas uruchomienia podłączyć aku z innego moto o podobnej pojemności pod oryginalne kable na sztywno. Na pewno nie nadaje się do takich operacji aku z samochodu. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JanuszK30 Opublikowano 28 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 Podczas podpinania kabla startowego następuje przepięcie i impuls dochodzący do wartości 100V może uszkodzić jednostkę sterującą czyli komputer.Można jedynie na czas uruchomienia podłączyć aku z innego moto o podobnej pojemności pod oryginalne kable na sztywno. Na pewno nie nadaje się do takich operacji aku z samochodu. Piotrze teoria czesto podawana profilaktycznie przed uszkodzeniami komputera w pojezdzie rowniez przez producentow samochodow i rzeczywiscie jest zasada, ze gdy nie podlaczymy kabli to nic nie zniszczymy.Ale gdy zachowamy odpowiednia kolejnosc podpinania tzn. najpierw kabel dodatni nastepnie ujemny a kolejnosc rozlaczania odwrotna nie uszkodzimy komputera.Zreszta to samo dotyczy podlaczania akumulatora do motocykla podczas jego wymiany, gdyby podlaczanie kabli nioslo ze soba to ryzyko, ten sam problem analogicznie powodowalby podlaczany akumulator motocyklowy...Czy tak nie jest? Cytuj Mechanika Motocyklowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wieniek Opublikowano 28 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 Zreszta to samo dotyczy podlaczania akumulatora do motocykla podczas jego wymiany, gdyby podlaczanie kabli nioslo ze soba to ryzyko, ten sam problem analogicznie powodowalby podlaczany akumulator motocyklowy...Czy tak nie jest?Generalnie nie powinno się odłączać aku, mając pojazd wyposażony w ECU (jednostkę sterującą), czy jak go tam zwał. Przed rozłączeniem zasilania (np. wymiana aku), należy podpiąć ekwiwalent i dopiero zmieniać akumulator.Kolejność podłączania klem jest ważna, ale głównie dlatego, że jak przykręcasz klemę plusową i dotkniesz kluczem do masy, lub jakiegoś nie izolowanego przewodu to nic się nie stanie (klema ujemna jest nie podłączona), gdyby najpierw przykręcać ujemną, a potem dodatnią, to można "przyspawać" klucz do nadwozia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JanuszK30 Opublikowano 28 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 Dokladnie tak jak napisales dotyczy to montazu akumulatora od samych poczatkow jego istnienia, a w momencie wprowadzenia komputerow w pojazdach rowniez ma wplyw na wywolanie impulsu, o ktorym pisal Piotr. Czy w manualu hondy jest uwzglednione to ze warunkiem wymiany akumulatora jest uzycie absorbera ewentualnych wzbudzen i pradow impulsowych? Ja nie doczytalem jesli jest to chyle czola, jesli nie to akumulator mozemy wymieniac we wlasnym zakresie nie wyposazeni w w/w przyrzad pozdrawiam Cytuj Mechanika Motocyklowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 28 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 (edytowane) w klekocie mam P+ ktory to jest w glebi ramy , wiec podlaczajac aku , najpierw przykrecam + a pozniej - :D a ze dlugoscia kabli oszdzedzili miedzki troszke trzeba przy tym zabiegu uwazac :P ale nie sorki - macie racje " - " nie jest podlaczony wie nic sie nie stanie , a kleme " - " przykrecam na wlozonym juz w skrzynke aku :biggrin: Edytowane 28 Grudnia 2007 przez Nitomen Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.