Olsen Opublikowano 21 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2008 Chcę kupić w nadchodzącym sezonie nowe Suzuki GS500F. Kosztuje on 17500zł w salonie. Będzie to moje pierwsze moto, wcześniej jeździłem simsonem s53 i nadal nim jeżdże. Nie jestem piratem drogowym, więc nie musi jechac moto 200km/h. Nie lubie też mulenia, wole dynamiczną jazdę ale zgodną z przepisami na trasie 90 km/h, a w mieście 50 km/h. Co sądzicie o tym zakupie i o tym motocyklu. Czy jazda z kuframi jest dobrym pomysłem, czy warto w nie inwestować. Jak to moto zachowuje się na trasie i w mieście, i ogólnie o nim. Prosiłbym o opinie na ten temat i porady.Na początek lekturka:http://forum.motocyklistow.pl/index.php?s=...ndpost&p=417687 :smile: GS 500 (E/F) nadaje się nie tylko na pierwszy, ale i drugi, trzeci... dziesiąty motocykl. Mimo iż przejechałem już trochę kilometrów, także na większych maszynach, z powodzeniem mógłbym dzisiaj jeździć poczciwym GS-em (500 w przypadku Polski, 400 - w przypadku Japonii) i czerpać z jazdy przyjemność. Jest to tak sympatyczny motocykl, że nie sposób go nie polubić. :wink: W dodatku w codziennej eksploatacji, zwłaszcza gdy mieszka się w zakorkowanym mieście i nie prowadzi wybitnie nocnego trybu życia, sprawuje się lepiej niż niejeden bolid (co innego, jak ma się np. jakiegoś tysiączka do turystyki i skuter na dojazdy do szkoły czy pracy).Chyba jedyna sytuacja, gdzie mogłoby mi wyraźnie brakować mocy (czy raczej miejsca), to częste kursy np. na trasie Warszawa-Kraków czy Warszawa-Wrocław, gdybym prowadził działalność o zasięgu ogólnopolskim, ewentualnie wojaże zagraniczne (nie mam na myśli wyskoków na parę godzin na Słowację przy okazji pobytu w Zakopanem). Wtedy rzeczywiście przydałaby się co najmniej jakaś sześćsetka (jak poprzednio), chociaż... biorąc pod uwagę moje "emeryckie" :wink: podejście do jazdy, no i zmorę w postaci wyrastających niczym grzyby po deszczu wszelkiej maści fotoradarów (pół biedy, jeśli foto, a nie wideo) oraz parę innych czynników (podróżuję raczej sam, a rollbag czy tanbag bez problemu mieszczą się na GS-ie), to niewykluczone, że byłbym w stanie zadowolić się jeszcze słabszą maszyną (byle niepsującą się). No i dużo bym dał za widok min znajomych, jakbym podjechał pod knajpę GS-em 500, najlepiej starszawym, "lekko" obdrapanym, w wersji gołej.Pewnie zachodziliby w głowę: przepił wszystko w Japonii? przehulał w Tajlandii? :icon_rolleyes: Bzdurą też jest gadanie że po paru miesiącach Ci się znudzi i zabraknie mocy. Sorry, ale piszą to głównie mistrzowie prostej. Po paru miesiącach to dobrze opanujesz podstawowe techniki jazdy a fakt że będziesz umiał wbijać biegi to jeszcze nie uczyni z Ciebie miszcza.Dokładnie. Takich manewrów jak ciasne ósemki, jazdy po luźnej nawierzchni, przeciskania się między katamaranami w korku czy składania w winkle łatwiej uczy się na mniejszych motocyklach, a te umiejętności procentują w całej przyszłej karierze motocyklisty.Sprzedając Bandita najbardziej żałowałem, że go do końca nie okiełznałem... Cytuj Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon_krk Opublikowano 25 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2008 Topic trochę przykurzony i przydługawy, ale przeczytałem od początku do końca! Naprawdę przewspaniała lektura! A w niej pełno przeróżnych motocykli i nieoczekiwanych zwrotów akcji. A wśród tego wszystkiego samotny bohater zastanawiający się co kupić: Hayabusę, czy Harleya, a może jakieś enduro 125ccm? Boże, gdyby każdy tak kupował to rynek motocyklowy w Polsce przestałby istnieć, za to ilość tematów pt: "Co kupić" zajmowała by 99% wirtualnej powierzchni wszystkich forów motoryzacyjnych. ...nówki suzuki gs500f nie ma już w salonie od 1 stycznia 2008, bo nie spełnia euro3... Marcin tak się składa, że nowe F-ki na pewno były dostępne w Suzuki jeszcze w drugiej połowie stycznia (jak długo potem - nie wiem), więc nie opowiadaj że w momencie wejścia normy euro 3 nagle wszystkie z początkiem roku zostały wycofane ze sprzedaży. Wystarczyło zadzwonić i zapytać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belgu Opublikowano 26 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2008 Topic trochę przykurzony i przydługawy, ale przeczytałem od początku do końca! Naprawdę przewspaniała lektura! A w niej pełno przeróżnych motocykli i nieoczekiwanych zwrotów akcji. A wśród tego wszystkiego samotny bohater zastanawiający się co kupić: Hayabusę, czy Harleya, a może jakieś enduro 125ccm? Boże, gdyby każdy tak kupował to rynek motocyklowy w Polsce przestałby istnieć, za to ilość tematów pt: "Co kupić" zajmowała by 99% wirtualnej powierzchni wszystkich forów motoryzacyjnych.Marcin tak się składa, że nowe F-ki na pewno były dostępne w Suzuki jeszcze w drugiej połowie stycznia (jak długo potem - nie wiem), więc nie opowiadaj że w momencie wejścia normy euro 3 nagle wszystkie z początkiem roku zostały wycofane ze sprzedaży. Wystarczyło zadzwonić i zapytać.Dealerzy nie wycofuja ich ze sprzedazy bo nie spelniaja normy Euro 3 a jedynie rejestruja na siebie (osoby prywante lub firmy) i odsprzedaja jako uzywane. W ten sposob znalezli sposob na ominiecie nowego prawa :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 26 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2008 Troche czasu już minęło od załozenia. Może autor tematu by odswiezył troche swój wątek, i pochwalił sie co kupił? Albo moze pojawiły sie jakies nowe koncepcje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin1sport Opublikowano 26 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2008 Troche czasu już minęło od załozenia. Może autor tematu by odswiezył troche swój wątek, i pochwalił sie co kupił? Albo moze pojawiły sie jakies nowe koncepcje?Witam po dłuższej przerwie. Motocykla jeszcze nie kupiłem ale na pewno kupie. Co do 500 to odpadają. Chce kupić hondę cbr 600f4i za około 15 tys. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adel Opublikowano 26 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2008 Witam po dłuższej przerwie. Motocykla jeszcze nie kupiłem ale na pewno kupie. Co do 500 to odpadają. Chce kupić hondę cbr 600f4i za około 15 tys. :) świetnie, w sam raz nadaję się do dynamicznej jazdy 50km/h po mieście i 90km/h poza miastem. Dobry wybór :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin1sport Opublikowano 26 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2008 świetnie, w sam raz nadaję się do dynamicznej jazdy 50km/h po mieście i 90km/h poza miastem. Dobry wybór ;)Po mieście 60, a na trasie 100. Bo inaczej cię rozjadą chyba, że jest zatłoczono. Czasem można też trochę szybciej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belgu Opublikowano 26 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2008 Po mieście 60, a na trasie 100. Bo inaczej cię rozjadą chyba, że jest zatłoczono. Czasem można też trochę szybciej.Buhahahaha... chyba nie zrozumiales poprzedniego posta :eek: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin1sport Opublikowano 26 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2008 Buhahahaha... chyba nie zrozumiales poprzedniego posta :notworthy:Na a co cbrka 600 nadaje się też do normalnej jazdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olsen Opublikowano 27 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 Witam po dłuższej przerwie. Motocykla jeszcze nie kupiłem ale na pewno kupie. Co do 500 to odpadają. Chce kupić hondę cbr 600f4i za około 15 tys. :icon_biggrin:świetnie, w sam raz nadaję się do dynamicznej jazdy 50km/h po mieście i 90km/h poza miastem. Dobry wybór :DNo, to teraz już wiecie, dlaczego chcą nam ograniczać wolność i stopniować kategorie motocyklowego prawa jazdy. :wink: Cytuj Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belgu Opublikowano 27 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 (edytowane) No, to teraz już wiecie, dlaczego chcą nam ograniczać wolność i stopniować kategorie motocyklowego prawa jazdy. :(dokladnie... i wiesz co? chyba maja racje... :clap: Edytowane 27 Marca 2008 przez Belgu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin1sport Opublikowano 27 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 dokladnie... i wiesz co? chyba maja racje... :bigrazz:Według mnie nie mają racji. Gdyż od 600 też można zaczynać w wieku 18 lat. To jest absurd. :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belgu Opublikowano 28 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2008 (edytowane) Według mnie nie mają racji. Gdyż od 600 też można zaczynać w wieku 18 lat. To jest absurd. :icon_evil:nie zrozumiales ciagu wypowiedzi...chodzi o to, ze przez niektorych debili moze sie stac tak, ze wlasnie beda ostrzejsze przepisyregulujace zdobywania prawka albo mocy pierwszego zarejestrowanego motocykla (jak jest w Niemczech). Edytowane 28 Marca 2008 przez Belgu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pi00r3k Opublikowano 20 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2008 (edytowane) Nie rozumiem po co kupować bestie o pojemności 600ccm do "spokojnej" jazdy. 50 w miescie? 100 w trasie? Jeździłeś tylko simsonem i myślisz że sobie poradzisz... ja bym kupił GS500, czemu robisz taki duży problem ze zmiany motocykla? Sprzedajesz, kupujesz... normalka, nie ma co się spinać. Poza tym - "Nie będę mocno odkręcał, dopiero może po 2 latach będę mocniej odkręcał" <--- to są twoje słowa. Po 2 latach? To kup sobie tego GS, katuj go do odcięcia i za 2 lata zmień na sporta :banghead:. Wyjdzie na to samo a mniejsza szansa na zrobienie kuku. Nie zachowuj się jakbyś jeździł nie wiadomo ile motocyklami tylko słuchaj się ludzi bardzie doświadczonych na tym forum (nie mówie oczywiscie o sobie) i bierz pod uwagę to co ci mówią. Poza tym i tak kupisz co będziesz chciał, nikt ci nie zabroni a sam nie musisz nam udowadniać że przez "2 lata byś nie odkręcał". pzdr PS. tak apropo tematu to jak kupywałem tego "bzyka" co mam teraz to też się wykłócałem z bratem że przecież umiem jeździć i po co mi 50ccm, ale nie raz miałem sytuacje że za szybko wchodziłem w zakręt i uratowały mnie mocne hamulce. Nie chce wiedzieć co by było jakbym jechał jakimś sportem (od razu mówie że nei wyznaje zasady "nie odkrecać przez 2 lata" :banghead:) Edytowane 20 Maja 2008 przez Pi00r3k Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koper Opublikowano 12 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 Tez przeczytalem caly ciag tychze niesamowitych wydarzen... zaczynalem od gsa i mialem go u siebie jeden sezon. Na poczatku oczywiscie obietnice, ze nie bede odkrecal i tylko do 120, nie wiecej a tak bylo przez... pierwszy dzien:D teraz mam horneta, ktory bedac w jakis sposob nastepca starej cebry "w sam raz nadaję się do dynamicznej jazdy 50km/h po mieście i 90km/h poza miastem" :notworthy: (czasem pozwalam sobie na troszecze wiecej szalenstwa:)Ciekawe czy kolega kupil juz wymarzona... F4. Moze sie pochwali? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.