Skocz do zawartości

ktm 520 exc


Rekomendowane odpowiedzi

Co jest z tymi KTM-mi czy naprawdę są takie kłopotliwe w serwisie i utrzymaniu?

Mam 520 z 2000 roku oczywiście kupiłem ja od uczciwego sprzedawcy gdzie wszystko mialo być zrobione - przejeździłem 3 miesiące i musiałem włożyć 4000 tys w serwis!!!! sprawy z nowym nikasylem, wałkiem rozrządu itd. zastanawiam się czy dalej posiadać KTM - ??? co radzicie ???? czy naprawdę wymieniacie w nim częsci jak karze książka serwisowa - czy poprostu jak coś zacznie hałasować? i jak już tyle w niego włożyłem kaski to może nie warto mi się go pozbywać - ale naprawdę mam go serdecznie dosyć - pozdro -

może ktoś chce KTM 520 exc z 2000 roku na kołach supermoto - naprawdę na chwile obecną w bardzo dobrym stanie :icon_rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w każdym wyczynowym sprzęcie trzeba się trzymać zaleceń producenta , można terminy troszkę nagiąć bo nie każdy jeździ jak zawodnik ale bez przesady. brak serwisu skutkuje właśnie takimi niespodziewanymi remontami

transport bus + 4os

stała trasa Łódź-Paryż-Łódź
PW, GG lub 663 231 860

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak trafisz na uczciwy sprzęt,jeżdzisz.Jeśli dbasz.Zle trafisz,masz problem.Sam trafiłem na minę kupując KLX 650 ale nie zraziło to mnie.Nikt nie mówił że to tani sport,a zdoświadczenia wiem że cholernie trudno trafić na uczciwe moto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i o 30 kilo ciezszy

 

 

cos za cos :buttrock:

zalezy jak sie trafi, znajomy latal i latal(ponad 3 sezony) exc 520 i nic mu sie nie dzialo.

nie bral oleju, nie kopcil, wszystko bylo OK. Chodzil jak sieczkarnia to fakt ale to prawie kazdy tak ma. Nawet jak bys teraz go sprzedal i kupil cos w stylu drz to nie uchroni Cie przed wpadnieciem na mine

Edytowane przez peter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak sie trafia, mialo byc zrobione ale pewnie nie bylo , ty przekonany ze jest zrobione jezdziles dalej bez serwisu , a ze to motocykl wyczynowy nie lubi jak sie go zaniedbuje....i tak sie skonczylo jak sie skonczylo....

 

zakaldam sie ze przed toba nikt nie zagladal do silnika, nie ocenial stanu tloka i korby a po 7 latach w takim moto to pewnie duzo za duzo motogodzin przelatal :buttrock:

Edytowane przez Nitomen

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...