Kamil_P Opublikowano 1 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2003 Cześc.Miałem kiedys ogara 200 i ładnie mi chodził do pewnego czasu a to zapłon,a to coś z cylindrem ale ciekawi mnie to do dzisiaj .Jeśli w ogarze gaznik bedzie poluzowany (to znaczy jesi gwint w cylindrze który trzyma gaznik) to motor moze niemiec sprezania i niepojedzie mozliwe ,ze było to przez to i nadarmo go pchałem dzien w dzien .Powiedzcie mi czy to przez to. :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gościu Opublikowano 1 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2003 jezeli dobrze rozumiem to masz nieszczelnosc pomiedzy gaźnikiem a cylidrem :roll: jezeli tak jest to silnik łapie lewe powietrze i nie zapli :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil_P Opublikowano 1 Listopada 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2003 oto wasnie mi chodzi on łapie inne powitrze.(tzn.gaznik sie macha i dostaje sie powietrze.) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil_P Opublikowano 1 Listopada 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2003 ale jeszce cos on zapalic to mi zapali ale nie jedzie.:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil_P Opublikowano 1 Listopada 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2003 jesli zrobie gwint to bedziw szystkko dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gościu Opublikowano 1 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2003 ale jeszce cos on zapalic to mi zapali ale nie jedzie.:D tak czy siak musisz przymocować gaźnik!!!!!!!!!!!!!! zeby nie latał 8O :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ukasz Opublikowano 1 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2003 Po pierwsze: nie pisz jednego posta pod drugim. Jeżeli po napisaniu coś ci się przypomniało, użyj opcji "zmień".Po drugie: nieszczelność między króćcem a cylindrem nie ma bynajmniej żadnego wpływu na sprężanie - chodzi tylko o to, że do cylindra zasysane jest lewe powietrze i silnik nie dostaje odpowiedniej porcji mieszanki paliwowo-powietrznej. Jeżeli zerwał ci się gwint na śrubach mocujących kruciec, to silnik trzeba wyjąć i otwory przegwintować. Ponadto sprawdź uszczelkę w tym miejscu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Seba Opublikowano 2 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2003 Jak już będziesz to robił to zobacz czy gaźnik równo przylega do cylindra (czy mocowanie gaźnika nie jest wygięte)A wygiąć się ono może przez zastosowanie grubaśnej uszczelki połączone ze zbyt silnym dokręceniem.W razie jak by było krzywe to szlifujesz gaźnik na papierze ściernym na jakiejś równej powierzchni (robiłem już to kiedyś - całkiem przyjemna zabawa :D )I na koniec jak już kruciec będzie dobrze przylegał to zastosuj cieniutką uszczelkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil_P Opublikowano 2 Listopada 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2003 ok dzieki wam za wszystko czesc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.