Sposoby blokowania CBR 600 F4

[ziuT]

troche sie zastanawiam jak chcecie zblokowac silnik do 8tysi? powiedzmy ze bedzie to odkrecenie manetki na 3/4. na luzie 3/4 da Ci odcine.

 

cos ci sie chyba pomylilo. no chyba ze 3/4 :icon_mrgreen: to odcina bedzie szybko i na dlugo

Edytowane 28 Grudnia 2007 przez ziuT

[Moto33]

troche sie zastanawiam jak chcecie zblokowac silnik do 8tysi? powiedzmy ze bedzie to odkrecenie manetki na 3/4. na luzie 3/4 da Ci odcine. na 1 biegu, to będzie opór, czyli odcina. a na 3 biegu moze byc 8 tysi bo większe obciążenie dla silnika. ale na 6 biegu moze to juz byc tylko 5 tysi. a wiec na pierwszych 2 biegach wlasciwie nie wiele zmienimy. zmieną zauwazymy jak bedziemy jezdzic sportowo czyli opor (w tym wypadku 3/4)

 

jesli sie myle to mnie poprawcie.

 

chodzi mi o to ze im wyzszy ieg tym wieksze obciążenie. blokująć manetkę moim zdaniem nie uzyskamy blokady do 8tysi na kazdym biegu. na 3 biegu bedzie to 8 tysi a na 6 mniej niz 8 tysi.

Poprawiam Cię to nie komar że czuje taki opór. I za bardzo nie rozumiem tego oporu bo ani nie podany do prędkości ani do niczego. Przy ograniczeniu obrotu manetki do 8tyś na 3 biegu będzie miał 8tyś, a na 6 biegu wkręci się tylko do 5tyś bo niby taki słaby czy co miałeś na myśli?

 

Proste to jest, jedziesz sobie wkręcając do 8tyś obr/min i co od 4 biegu kecisz go po obr bo poniżej nie ma siły?

 

ps. Ja transalpem 600-tką 50 konną mogłem bez żadnego ale rozpędzić sie od 40km/h na 5 biegu.Fakt V elastyczniejsza ale to nic nie zmienia że CBR która przy 5tyś obr ma ok 50KM będzie stała na tych samych obrotach lub spadały.

Pozdro

[JanuszK30]

Witam

No oczywiscie ze orzyl ma racje najpierw sprawdz, a jak juz sprawdzisz to usiadz i sie zastanow dlaczego tak jest

pozdrawiam

[Moto33]

(...)na 3 biegu bedzie to 8 tysi a na 6 mniej niz 8 tysi.

Właśnie się zastanawiam. I to tylko wymyśliłem> np. śmigam sobie z X kolegą i mówie: Wiesz ja to lubię spokojnie jeździć i max wkręcam na 8tyś obr/min. A on >Jak to ? przy 8tyś masz tyle? tobie sie wydaje że masz 8tyś bo naprawdę osiąga on tylko 6tyś obr jak widzisz na obrotomierzu 8. To normalne?

 

Jak zle piszę to niech ktoś wytłumaczy fachowo/racjonalnie.

pozdro

[JanuszK30]

Teraz to ja bym musial usiasc i sie zastanowic bo juz nie bardzo wiem o co Tobie biega.

Co tu fachowo tlumaczyc na 6 biegu masz szereg ograniczen ze strony oporow - przede wszystkim powietrza i to nie pozwoli na utrzymanie jednakowej predkosci obrotowej na poszczegolnych biegach przy jednakowym odkreceniu manetki. Po prostu wsiadz na motor i zobacz kiedy bedziesz mial odciecie na 1ce i czy w ogole bedziesz mial odciecie na 6tce....

pozdr

[Moto33]

 

Co tu fachowo tlumaczyc (...) czy w ogole bedziesz mial odciecie na 6tce....

pozdr

Właśnie ze jest i zarazem nie ma nic. Opór o jakim było zaczęte nie był porównywany ani do prędkości ani do innej jednostki pomiarowej. Tylko od razu że nie da rady jeździć na 110 konnym moto wkręcając go do ok 8tyś.

To super sprzęcicho musi być skoro różnica obr silnika przy maksymalnej prędkości 1 i 6 biegu jest 3tyś obr/min w sportowym moto. U mnie to nie jest nawet 500 obr.

[orzyl]

Kolego, zrób prosty test. na 1 biegu odkręć manetke o 2cm i zobacz gdzie zatrzyma sie wskazowka obrotomierza. zalozmy ze bedzie to 6 tysiący obrotów. a teraz rozpedz się troche i po wrzuceniu 6 biegu trzymaj manetke odkręconą o 1cm. myslisz ze bedziesz mial 6 tysiecy obrotow? nie. bo moto zeby na 6 biegu mialo 6 tysiecu obrotow, musi miec wiekszą dawkę mieszanki niż na 1 biegu. wynika to z oporów powietrza, tarcia...

[Moto33]

Kolego, zrób prosty test. na 1 biegu odkręć manetke o 2cm i zobacz gdzie zatrzyma sie wskazowka obrotomierza. zalozmy ze bedzie to 6 tysiący obrotów. a teraz rozpedz się troche i po wrzuceniu 6 biegu trzymaj manetke odkręconą o 1cm. myslisz ze bedziesz mial 6 tysiecy obrotow? nie. bo moto zeby na 6 biegu mialo 6 tysiecu obrotow, musi miec wiekszą dawkę mieszanki niż na 1 biegu. wynika to z oporów powietrza, tarcia...

 

Hehe, dobry jesteś mój kolego, ale przeczytaj dokładnie co napisałeś! Teraz nie powiesz że jesteś byłeś w pracy o 23 w nocy. A tak w ogóle to wiem o co Ci chodzi i rozumiem to ale ty zrozum że to nie 2sów i nie taki słaby motor że potrzebuje większej ilości bo jak napisałem wyżej. Nie odkręcisz bardziej bo jak na małych byłaby różnica znaczna dla zwykłego motocyklisty przy obr rzędu 6tyś obr/min to przy maksymalnych 13tyś na ostatnim biegu zamiast odkręcic np. 8cm do oporu to ty byś musiał odkręcić manetkę o dwa razy a przepustnice 3 razy do okoła. Sam się przejedz i dobre popatrz jak to jest. Ja jak ostatnio (rzadko mam okazje po asfalcie i nie lubie go)śmigałem gpz 1100 co ma 136KM to jak trzymałem na 7tyś to było 7tyś na każdym biegu.

 

A co do tych zmian zębatek na prędkość to dużo szypciej (nawet do 40% od pojemności zależy) się zużywa sprzęgło. Ci który mają jakiś normalny staż i wiedzę wiedzą o co mi chodzi.

Edytowane 29 Grudnia 2007 przez Moto33

[orzyl]

Hehe, dobry jesteś mój kolego, ale przeczytaj dokładnie co napisałeś! Teraz nie powiesz że jesteś byłeś w pracy o 23 w nocy.

 

Nie ukrywam, że mam też dostęp do internetu w domu :buttrock: to raz

 

Dwa, nie wiem na jakiej podstawie stwierdzasz mój staż oraz wiedzę. Ja staram sie na takie tematy nie wypowiadac bo nie widzialem co ludzie wlasnymi rekami robią, a ile z ich opowiesci to bajki. Dla mnie jest jasne. Moto na biegu jałowym przy odkreceniu manetki o 1cm, da obroty X RPM. Przy odkreceniu manetki o 1cm na 1 biegu moze tez oddac X RPM, ale juz w innym czasie. Na kolejnych biegach czas ten bedzie coraz dluzszy, a na koncowych biegach obrotów X nie osiągniesz bo: opór wynika z tarcia, z pędu powietrza, pamietaj też że coś ważysz, więc motocykl musi dać też radę Tobie.

 

Bez wiekszej roznicy czy to 2T czy 4T. Opór to opór i wystepuje wszedzie. Moc mocą.....

Edytowane 2 Stycznia 2008 przez orzyl

[Rafciu]

Hehe, dobry jesteś mój kolego, ale przeczytaj dokładnie co napisałeś! Teraz nie powiesz że jesteś byłeś w pracy o 23 w nocy. A tak w ogóle to wiem o co Ci chodzi i rozumiem to ale ty zrozum że to nie 2sów i nie taki słaby motor że potrzebuje większej ilości bo jak napisałem wyżej. Nie odkręcisz bardziej bo jak na małych byłaby różnica znaczna dla zwykłego motocyklisty przy obr rzędu 6tyś obr/min to przy maksymalnych 13tyś na ostatnim biegu zamiast odkręcic np. 8cm do oporu to ty byś musiał odkręcić manetkę o dwa razy a przepustnice 3 razy do okoła. Sam się przejedz i dobre popatrz jak to jest. Ja jak ostatnio (rzadko mam okazje po asfalcie i nie lubie go)śmigałem gpz 1100 co ma 136KM to jak trzymałem na 7tyś to było 7tyś na każdym biegu.

 

A co do tych zmian zębatek na prędkość to dużo szypciej (nawet do 40% od pojemności zależy) się zużywa sprzęgło. Ci który mają jakiś normalny staż i wiedzę wiedzą o co mi chodzi.

 

Zrób sobie mały test. Samochodem bo teraz zimno. Samochód koniecznie musi być wyposażony w obrotomierz. No i teraz tak. Rozpędzasz sie do 80km/h na 4 biegu i utrzymujesz zadaną prędkość. Obserwując obrotomierz i nie puszczając pedału gazu naciskasz sprzęgło co sie dzieje? odcięcie. Dlaczego? Tak jak pisał orzyl opory ruchu itd ale nie tylko. silniki spalinowe do sprawnej pracy, podczas obciążenia potrzebują duuuużo więcej powietrza i paliwa niż na biegu jałowym. Dlatego po skróceniu skoku manetki silnik nie obciążony (bieg jałowy) uzyska maksymalne obr, a pod obciążeniem te obr bedą całkiem inne w dodatku będą sie zmieniały wraz z obciążeniem (biegi). Gdyby motor czy samochód czy cokolwiek innego równie spranie poruszałoby sie zarówno na 1biegu jak i ostatnim biegu to po kiego w ogóle skrzynia?? W dodatku zmniejszając skok manetki (otwarcie przepustnic) poważnie ucinamy moment obr który w szlifierkach jest i tak mały. A moment obrotowy jest odpowiedzialny za sprawne przyspieszanie. Morał z tego taki że po zablokowaniu manetki, na jedynce moto będzie jechało jakbyśmy normalnie ruszali z dwójki, a na ostatnim biegu będzie to baaardzo ślamazarne zwiększanie obr które i tak nie osiągną obr takie jak na pierwszym biegu.