Varadero 125 Czy X9 125

[Hun996]

http://moto.allegro.pl/item277303039_honda_varadero_125.html a co panowie myślicie o tym sprzęcie?

Uszkodzony licznik? To znaczy że nie pokazuje prędkości. Czyli walnięty silnik krokowy w liczniku albo czujnik w skrzyni biegów. Koszt naprawy? To niech naprawi przed sprzedażą. Bo jak nie to znaczy że posiadacz wie że koszt naprawy może znacząco podnieść cenę motocykla. A licznik potrzebny, choćby ze względów serwisowych. Pomijam fotoradary i pieczarki z suszarką.

[krzychu-985]

Nowy romet kosztuje 3,5k, owiewke dokupisz za 50 zł, też sie kiedyś zastanawiałem nad tym małym viaderkiem, jakość wykonania dobra ale po co mi ona skoro to właściwie nie jedzie?, nie pojeździsz tym wiele bo to jest słabe i cięzkie więc osobiście zastanawiałem się nad rometem (można mieć dwa nowe), nie ta sama jakość ale jeździ nie gorzej (silniki są w porządku). Varadero 125 to przerost formy nad treścią, co innego gdyby wsadzili tam silniczek 250 to już by było coś.

Potwierdzam. Varadero 125 prawie nie jedzie. Ogółem prowadzi się poprawnie ale niczym nie zaskakuje. Mało mocy wystarczy że pojedziesz z pasażerem w jakaś traske , jeszcze trafią się górki i jazda będzie męczarnią .Na Polskie warunki nie nadaje się na trasę ponieważ z powodu braku autostrad cały ruch idzie na krajowkach i przy takim natężeniu ruchu jaki mamy taki motocykl jest za wolny żeby bezpiecznie nim podróżować.

Varadero tylko w miasto. Ale i tak wolał bym 2T

Edytowane 14 Grudnia 2007 przez krzychu-985

[RaY]

Potwierdzam. Varadero 125 prawie nie jedzie. Ogółem prowadzi się poprawnie ale niczym nie zaskakuje. Mało mocy wystarczy że pojedziesz z pasażerem w jakaś traske , jeszcze trafią się górki i jazda będzie męczarnią .Na Polskie warunki nie nadaje się na trasę ponieważ z powodu braku autostrad cały ruch idzie na krajowkach i przy takim natężeniu ruchu jaki mamy taki motocykl jest za wolny żeby bezpiecznie nim podróżować.

Varadero tylko w miasto. Ale i tak wolał bym 2T

 

 

Hah mi sie wydaje ,ze lepiej latac po naszych krajowych jak po Niemieckich autostradach ;)

Mialem rxa 125 i na krajowej masakra... omijac z daleka. Latalem polnymi zawsze.