Spotkanie Viragowców Kletno 2008

[pierwoszow]

Niniejszym, uchylamy rąbka tajemnicy z pobytu w sanatorium Naszego kolegi.

 

Fotka z poczekalni u stomatologa.

 

Pozdro Hamir & Kosin. :icon_mrgreen:

 

http://picasaweb.google.pl/hamir56/Bzik/ph...380205492287922

To nie jest kwestia stomatologa.To jest chusta tej gołej laski co tańczyła rozebrana na motorze Hamira.O ile mnie pamięć nie myli podwiązaną miała c...pkę tą chustą a potem pocałowała Marcyśka.Wiem że Marian nie rostaje się z nią ani na moment.Nawet śpi z nią.

[Kosin]

To nie jest kwestia stomatologa.To jest chusta tej gołej laski co tańczyła rozebrana na motorze Hamira.O ile mnie pamięć nie myli podwiązaną miała c...pkę tą chustą a potem pocałowała Marcyśka.Wiem że Marian nie rostaje się z nią ani na moment.Nawet śpi z nią.

 

Pierowoszów, Basieńka Cię ukatrupi, mam nadzieję, że w najbliższą sobotę. :flesje:

[cezsek]

To nie jest kwestia stomatologa.To jest chusta tej gołej laski co tańczyła rozebrana na motorze Hamira.O ile mnie pamięć nie myli podwiązaną miała c...pkę tą chustą a potem pocałowała Marcyśka.Wiem że Marian nie rostaje się z nią ani na moment.Nawet śpi z nią.

Taaaa... ja też to widziałem.... :smile:

[MariuszJ]

a ja to mam na zdjęciach :smile:

[Kosin]

Widze pod nieobecność Marcyśka muszę temat podpompować do góry bo ugrzązł na dnie listy.

 

Pozdro dla Kletniaków.

 

(testujemy w sobotę na spotkaniu w Brzegu Dolnym fajki wodne jak ludziska sie wciągną pakujemy do kufrów i wieziemy na Kletno).

[marcysiek]

Widze, że po moja nieobecność się tu jaja robi z mojej osoby....o Wy niewdzięcznicy....już jestem na miejscu i chusteczkę oczywiścia mam ze sobą....niedługo się policzymy.....

 

Widze, że po moja nieobecność się tu jaja robi z mojej osoby....o Wy niewdzięcznicy....już jestem na miejscu i chusteczkę oczywiścia mam ze sobą....niedługo się policzymy.....

A nocleg bedziecie mieć w kanciapie u Wiedżmina (tej za ogniskiem....) na gołej podłodze....

[homer666]

Widze pod nieobecność Marcyśka muszę temat podpompować do góry bo ugrzązł na dnie listy.

 

Pozdro dla Kletniaków.

 

(testujemy w sobotę na spotkaniu w Brzegu Dolnym fajki wodne jak ludziska sie wciągną pakujemy do kufrów i wieziemy na Kletno).

CO KURZYMY ZATEM?

[lukkasia]

(...) A nocleg bedziecie mieć w kanciapie u Wiedżmina (tej za ogniskiem....) na gołej podłodze....

Dobrze Marcysiek :buttrock: , dodałabym jeszcze na gołej podłodze...,

na której rozsypały się komuś np.pinezki, :D

hihi

 

spamuję, coby temat wrócił na miejsce wyżynne :)

 

a są już jakieś konkrety, ile kasy? w czym pomóc? itepe, itede??

[yanointruder]

Dobrze Marcysiek :buttrock: , dodałabym jeszcze na gołej podłodze...,

na której rozsypały się komuś np.pinezki, :icon_mrgreen:

hihi

 

spamuję, coby temat wrócił na miejsce wyżynne :icon_mrgreen:

 

a są już jakieś konkrety, ile kasy? w czym pomóc? itepe, itede??

 

Jedziesz do kletna?

 

;)

[marcysiek]

Pewne konkrety dotyczące Kletna już są - noclegi jak zwykle w domu wycieczkowym Sądejówka cena ok. 20 zł za nocleg plus śniadanie z jajeczniczki....standard niezbyt wysoki, pokoje wieloosobowe, ale za to wspaniała atmosfera (ci co byli potwierdzą), druga baza w DW Śnieżnik - tu nocleg nieco droższy po ok. 35 zł, ale wyższy standard pokoje 2-3 osobowe, jest chyba nawet jedynka. Obydwie bazy w oddaleniu ok 1,5 km od restauracji Bikers Choic'e, w której odbędzie się spotkanie. Są również noclegi w pobliżu lokalu cena po ok 25 zł (ale na chwilę obecną niewiele miejsc - 10-12). Nowy właściciel domu Wiedzimna (połozony jest koło Bikers Choic'e) planuje jednak uruchomienie bazy noclegowej w byłym wiedzminowym domu i tu również byłaby możliwość noclegu. Na razie jednak nie wiadomo ile tego będzie. Ponadto nocleg w Chacie Janowej, ale to już zarezerwowane. Co do przebiegu samej imprezy to planowane jest spotkanie w sobotę w domu dziecka, gdzie musielibyśmy przyjechać motocyklami (ok 40 km w jedną stronę) będzie to jednak wymagało zebrania pewnej kwoty pieniędzy na podarunki (myslę, że po ok. 10 zł od głowy - marne dwa piwka, chyba niewiele). Dzieciaki przygotują też skromny poczestunek, ale najważniejsza chyba będzie radość w ich oczach, a to jest bezcenne. Ponadto planowane jest wykonanie znaczka okolicznościowego (kolega Kjujik ma popilotować temat - koszt chyba po ok. 5 zł). Poza tym przewidywane są liczne atrakcje, ale to niesopodzianka od organizatorów.

Niedługo zacznę tworzyć listę i wtedy was poproszę o deklaracje co do wpłat na znaczek, na dzieciaki oraz niewielkie koszta organizacyjne. Proszę na razie nie deklarować uczestnictwa i rezerwacji noclegów, bo jeszcze za wcześnie. Stałe ekipy przy Bikers Chice mają zagwarantowane lokum na dotychczasiowych zasadach, to samo chyba będzie w Chacie Janowej, otwarta pozostaje kwestia ewentualnych noclegów w wiedzinowej chacie, inne bazy pozostają bez zmian.

[lukkasia]

Jedziesz do kletna?

:icon_exclaim:

 

No ba :biggrin: pytanie?? Yano, uzupełnij poziom płynu wiadomego, :biggrin: chyba nie czytałeś ze zrozumieniem :icon_exclaim:

 

I my i my jedziemy!!

 

2 miejsca - lukkasia i powell

 

Marcyś - dzięki za szczegóły :icon_exclaim:

temat codziennie oczywiście obserwowany

[Marek73]

Ale chyba przygarniecie gdzieś mnie jednego - nowego?

[PitaM]

Ale chyba przygarniecie gdzieś mnie jednego - nowego?

 

 

Dwóch nowych ;) :D :D

[marcysiek]

Dwóch nowych :D :) :icon_rolleyes:

Pewnie, że przygarniemy....listę będę tworzył juz niedługo i oczywiście uwzględnie już tych, którzy zadeklarowali przyjazd. Tworzenie listy jest niezbędne ze względu na ograniczoną ilość miejsc noclegowych (to dla niewatajemniczonych wyjaśnienie po co w ogóle taka lista). Spotkanie ma oczywiście charakter otwarty, ale ale nie jest to zlot, co chcę mocno podkreślić...(jeszcze nie....)

[hamir]

 

Co do przebiegu samej imprezy to planowane jest spotkanie w sobotę w domu dziecka, gdzie musielibyśmy przyjechać motocyklami (ok 40 km w jedną stronę) będzie to jednak wymagało zebrania pewnej kwoty pieniędzy na podarunki (myslę, że po ok. 10 zł od głowy - marne dwa piwka, chyba niewiele). Dzieciaki przygotują też skromny poczestunek, ale najważniejsza chyba będzie radość w ich oczach, a to jest bezcenne.

 

 

Marcyś jaki wiek dzieciaków?

Edytowane 15 Stycznia 2008 przez hamir56