Skocz do zawartości

WSZYSTKO O BMW E36


damek0007
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

a coraz wiecej sie widzi 318TDS , możecie poiwiedzieć coś wiecej?? W niedziele jechałem za taką Bumką do Wrocka i odejście to miało a jakaś Panienka za kierą (nawet ładna była :) ) Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm moc tego dieselka to 90km przy 4400tys obrotow, 4 cylindry , 8 zaworów ,pośredni wtrysk paliwa:)

prędkość maksymalna 182km/h (tak podaje producent) :D

Zużycie paliwa (cykl - l./100km)

miejski 7,6

mieszany 6,5

przy 90km/h 4,4

przy 120km/h 5,8

 

wszystkie dane dotyczą wersji sedan:) jesli potrzeba compact lub cos innego to pisac:)

co do auta to jest ono bardzo ekonomiczne jak na tą bude i silniczek:) koszty naprawy (jeżeli jakas wogole bedzie konieczna) sa naprawde nie wielkie:) Jeżeli kupisz dobre auto ,takie które nie bylo katowane przez jakiegos dresa to bedzie Ci one służyło wieki:) no ale jesli kupisz dożynanego diesla to nie polatasz sobie:) Wiadome jest ze diesle nie lubią jak sie im zbyt mocno wstawia:) :icon_mrgreen: :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

jeśli chodzi o tds ? To zawsze można sie też rozglądnąć za Omegą, mają silniki diesla właśnie od BMW. Na 2,5 td ,kombiakiem zapinał licznikowe 220, wiec licznik zamkniety, natomiast na żadne uszczerpki i psikusy nie narzekał jeśli chodzi o silnik. Także zawsze można iść w troche inną strone, też niemiecką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przegrzanie każdej BMW to ryzyko uszkodzenia głowicy. A co do 2.5tds to dużym minusem jest pompa paliwa, która w wiekszości tds-ów musi je*nąć. Nowa pompa to koszt paru ładnych tysięcy a regeneracja w okolicach 1500zł. Znajomy 2 razy już regenerował, tyle że w piątce e34, pierwszy raz wiosną, ale tak regenerowali ze sie zesrało w październiku, a teraz zrobił w jakimś porządnym warsztacie i dostał niby gwarancję...

 

P.S.: Do sprzedania jest :icon_mrgreen: BMW 525 TDS

Edytowane przez djsolo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez wlasnie slyszalem o siadajacych pompach...tak nie wierzylem w pekanie glowic w tds a wczoraj u kumpla pekla :icon_mrgreen: w e36 silnik 1,8tds, gadalem z nim i mowil ze latał ją bokami po miescie (przymrozilo drogi) wkrecal ja ciagle na czerwone pole az sie przygotowala, ostygla i potem znowu a diesle nie lubia katowania, przy redukcji biegu w silniku cos gruchnelo i tylne kola sie zablokowaly, rozebrał glwice a tam masakra, zawory pogiete , glowica pęknieta i uszkodzony tłok przez urwany zawor....teraz szuka nowego silnika :biggrin: wiec nie katujcie diesli:) pzdr ;)

Edytowane przez damek0007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eśli chodzi o tds ? To zawsze można sie też rozglądnąć za Omegą, mają silniki diesla właśnie od BMW. Na 2,5 td ,kombiakiem zapinał licznikowe 220, wiec licznik zamkniety, natomiast na żadne uszczerpki i psikusy nie narzekał jeśli chodzi o silnik. Także zawsze można iść w troche inną strone, też niemiecką.

właśnie pomykam takim tds-em. omega 2,5tds 250000 na liczniku. faktem jest że zdarzały się przypadki przegrzania głowicy w tych silnikach. dlatego szukając omegi, szukałem w automacie. po prostu automat trudniej dobić. z tym przegrzewaniem to też częściej występowało w omedze niż w bmw, ponieważ omega ma mniejszą komorę silnika. dodatkowo jest zamontowane sprzęgło wiskotyczne. nie wiem dlaczego nie zamontowano normalnego wiatraka elektrycznego jak np w MV6. nie dość że żeby chłodziło, to trzeba trzymać silnik na obrotach, to po wyłączeniu przestaje chłodzić.

podczas zakupu zastanawiałem się nad bmw 525, ale sory panowie, wszytkie beemy wyglądają identycznie a w środku są proste jak ursus. nie obrażajcie się, jest to moje prywatne zdanie. silnik tds w omegach wykastrowano do 136 koni. moją sztukę zchipowałem w vtg do 165km i teraz w miarę się kulga. a tak w ogóle to nie jest silnik bmw tylko austriackiego stayera. wyprodukowany dla bmw i opla. różnią się turbiną, altem, rozrusznikiem i paroma jeszcze pierdołami.

co do eksploatacji. polecam, to naprawdę dobra jednostka. faktem jest że jak coś poleci, to trzepie po kieszeni nieźle. wymieniałem wtrysk sterujący, w serwisie opla lub bmw koszt 1200 zeta. pompa paliwa o której mówicie to pewnie pompa wtrysku. faktycznie jest droga jak pies, ale nie przesadzajcie, nie trzeba wcale tak często jej wymieniać. potrafi się natomiast rozszczelnić, co może skutkować koniecznością wymiany, jeśli poskłada ją jakiś kowal. w oplu czułe są również turbiny, mówią że są do regeneracji po 200 000 km, ale w moim trzyma fabryczną wartość ciśnienia i nic się z nią nie dzieje.

jeśli chodzi o spalanie to już nie jest tak wesoło. na mieście przy dynamicznej w miarę jeździe trzeba liczyć 10-13 litrów. w trasie pali mi ok 7,5 litra do prędkości 140km/h. przy prędościach powyżej 180km/h spalanie rośnie do powyżej 11l/h.

natomiast muszę powiedzieć, że z wszystkich klekotów najbardziej odpowiada mi praca tego sześciocylindrowego silnika.

Edytowane przez Barnaby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dokładnie, chodzi o pompe wtryskową i wiem ze w betkach usterka tej pompy to częsty przypadek, nawet jeśli chodzi o znajomych. Teraz u tego koleżki co zrobił pompe to spalanie spadło z 12l w mieście do 7-8, samochód nie zostawia za sobą chmury czarnego dymu, ale jest minimalnie słabszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...