Skocz do zawartości

Gleba


kfazimotor
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gdybyście widzieli jak radośnie glebnąłem z Banditem na środku skrzyżowania na czerwonym świetle bo... wdepnąłem na rozlany olej na stacji benzynowej :biggrin:

Adaś, trzeba patrzeć co sie ma pod nogami czy kołami :icon_biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w ten wlasnie sposob zostalem dzis wybudzony z porannego rozespania. Ide sobie zamknac brame garazowa skrobiac sie po oszronionej szczece i wsluchujac sie w pyrkot nabierajacego temperaturki silnika, a tu raptem gruuuchh... paskudny dzwiek.

Straty: ulamana klamka sprzegla, przerysowane lusterko, wspolczyninik Kurwamaci +5, wspolczynnik Cozagownianydzien +4.

Nie wiem czy tym postem chciałeś wzbudzić współczucie ale jeśli tak jest, to trzeba było nie pisać o współczynnikach :crossy: Nie moge... sorki :clap: :icon_question:

Pozdro :flesje:

Edytowane przez PrzemekB
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie no, nie żeby współczucie... po prostu jak będę sprzedawał motocykl to mam teraz podkład z forum że to faktycznie była parkingówka a nie jakiś dzwon :notworthy:

Widać, że dzisiaj już lepiej ze współczynnikami bo humor dopisuje :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nom to jest kiesko - bo nawet nie ma sie na kogo wkurzyć. Mi sie raz zdrzyło jeszcze jak jajkiem jezdzilem, ze wogole zsiadajc z moto zapomnialem rozlozyc stopke i moto przygniotło mi noge. Tak sie to wyryło w mojej pamieci,ze teraz nawet jak mi sie wydaje ze rozłozyłem stopke - to i tak sprawdzam i juz kilka razy mi uratowało to dupsko.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adaś, trzeba patrzeć co sie ma pod nogami czy kołami

 

Ależ ja zawsze sprawdzam. Tylko skąd miałem wiedzieć, że owy olej miałem pod BUTEM :) Na stacji owszem, wszedłem do kasy slizgiem, ale myślałem, że pośliznąłem się na metalowej prowadnicy drzwi automatycznych :) Pozatym, crashe spowodowały, że owa gleba skończyła się wielkim brechtem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obaj. Ogólnie mocno walczyłem jak już złapałem troszkę przyczepności opierając but o krawężnik i moto położyłem z prędkością pochylania jakieś 1cm/sekunde więc cała sprawa została skomentowana przez lekko zawieszonego kolege na "Imbryku" pytaniem: "Adaś, ale po co ty go położyłeś na boku na środku skrzyżowania?" więc trudno było nie palnąć śmiechem :). Straty totalnie zerowe, nawet pamiętając niegdysiejsze powiedzenie Embego jak wiedziałem, że nie utrzymam go w pionie, zgasiłem silnik, żeby panewki nie pracowały bez smarowania :)

PS. Bardziej sie o siebie martwie. Dzisiaj był pierwszy raz zimy jak siedziałem przed kompem w kurtce, kasku i kominiarce. Niech to lato wraca...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybyście widzieli jak radośnie glebnąłem z Banditem na środku skrzyżowania na czerwonym świetle bo... wdepnąłem na rozlany olej na stacji benzynowej :P

 

Te stacje benzynowe to jakieś pola minowe. jak nie rozlany olej czy benzyna to absorbent posypany na szeroko i zostawiony aż go wiatr wywieje. Wczoraj wieczorem pojechałem na statoil zatankować i jak podjechałem z gestem to się minąłem z dystrybutorem o dobre dwa metry bo sobie pracownicy worek absorbentu wysypali, nie ustawili ostrzeżeń i poszli na kawkę. Jak się ich zapytałem czy mają świadomość że ktoś może się przez to rozwalić to mi gość powiedział:"Zostawiliśmy to bo kto by się spodziewał motoru o tej porze, a samochodom to nie przeszkadza" :crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te stacje benzynowe to jakieś pola minowe. jak nie rozlany olej czy benzyna to absorbent posypany na szeroko i zostawiony aż go wiatr wywieje. Wczoraj wieczorem pojechałem na statoil zatankować i jak podjechałem z gestem to się minąłem z dystrybutorem o dobre dwa metry bo sobie pracownicy worek absorbentu wysypali, nie ustawili ostrzeżeń i poszli na kawkę. Jak się ich zapytałem czy mają świadomość że ktoś może się przez to rozwalić to mi gość powiedział:"Zostawiliśmy to bo kto by się spodziewał motoru o tej porze, a samochodom to nie przeszkadza"

 

Nie bede narzekał, bo na tej stacji leje tylko dlatego, że mój brat tam pracuje :) A olej nie był przy dystrybutorach tylko przy wejściu do kas. Pewnie jakaś oferma upuściła butelke.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...