Skocz do zawartości

Wszystko o wyczynowych setach.


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Zakładasz na ramie a nie do plecaka druga sprawa, jeżeli jest zrobiona z rurek a nie z pręta to jest stosunkowo lekka. I po drugie jak dojeżdżasz na tor to jedziesz powoli, więc jakiś potężnych gleb nie zaliczasz, dlatego ten sposób jest w miarę bezpieczny. A gdy zaczynasz prawdziwą jazdę "trójkąt" kładziesz na ziemie w parku maszyn obok plecaka.

Nie marnuje czasu na dojazd, wiec nad Wislal lecimy jak trzeba, w moim przypadku noszenie tego w plecaku jest niebezpieczne. A gdzie do ramy, moze jakis ciekawy patent? Moj trojkat jest standardowy do yamahy taki srebrny nie zadna samoroba. Myslales ze jak zaczynam "prawdziwa" jade to latam z plecakiem??

Edytowane przez Tomski_01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej panowie spoko bo mi się wydaję, że zaraz tu jakaś kłótnia powstanie.

Dzięki za propozycję, spróbuję zrobić jakiś prosty patent na postawienie moto, jeżeli nie zda 'egzaminu' to kupie jakiś z powyższych stojaków.

 

@Żubr - zabłysnąłeś! :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co ci stopka, jak dojeżdżasz na kołach na tor to wozisz ze sobą trójkąt http://www.motox.com.pl/sklep/product_info...products_id=294 zakładasz na ramie i jedziesz. Jak zaczynasz jazde zosatwiasz go w parku maszyn.

 

A jeżeli wozisz moto na przyczepce to znajdzie się miejsce na http://www.motox.com.pl/sklep/product_info...products_id=164

ja równiez jestem bardzo ciekaw jak zakładasz ten trójkąt na ramie. Cały czas piszesz o dojezdzie do toru itp a co jak ktoś nie jedzie na tor tylko w traskę?!? :notworthy: Nie mam gdzie zostawić takiego trójkąta bo nie cierpię wracać tą samą drogą no a pozatym nie przydał by mi sie jak bym był 30km od niego :cool:

No a wożenie tego w plecaku faktycznie nie jest za bezpieczne...

Ja zamykam kranik ( zawsze to robie na postoju bo w trasie szkoda choćby 100ml paliwa) i poprostu opieram o drzewa, ogrodzenia, motory kompanów ale raczej staram sie nie kłaść motoru.

U mnie w SX jest w sumie takie coś na ramie co wgląda jak mocowanie do stopki wiec moze Ty Crasch tez masz? tylko ze stopka kosztuje ładne pare stówek a rózne inne zastępcze materiały itp średnio zdają egzmain a od innych sprzetów długość albo kształt nie gra.

Edytowane przez Gawron
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w SX jest w sumie takie coś na ramie co wgląda jak mocowanie do stopki wiec moze Ty Crasch tez masz? tylko ze stopka kosztuje ładne pare stówek a rózne inne zastępcze materiały itp średnio zdają egzmain a od innych sprzetów długość albo kształt nie gra.

 

Możliwe, sprawdzę te mocowanie do stopki. Jasne, że żadna samoróbka nie będzie dawał takiego efektu jak oryginał ale chcę po prostu zrobić jakiś b. prosty patent tylko po to by się moto opierało :bigrazz: nic skomplikowanego, jak nie zda egzaminu to wywalę i po sprawie.

 

edit :]:

 

Okej sprawdziłem, też mam coś takiego. Pod 'wajchą' od skrzyni biegów są dwa okrągłe wejścia na śruby - o to chodzi? :-) Wykorzystam to przy robieniu stópki ;-). Dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej panowie spoko bo mi się wydaję, że zaraz tu jakaś kłótnia powstanie.

Dzięki za propozycję, spróbuję zrobić jakiś prosty patent na postawienie moto, jeżeli nie zda 'egzaminu' to kupie jakiś z powyższych stojaków.

 

@Żubr - zabłysnąłeś! :icon_mrgreen:

 

 

Żadnej kłutni nie ma tylko normalna wymiana zdań.

 

ja równiez jestem bardzo ciekaw jak zakładasz ten trójkąt na ramie. Cały czas piszesz o dojezdzie do toru itp a co jak ktoś nie jedzie na tor tylko w traskę?!? Nie mam gdzie zostawić takiego trójkąta bo nie cierpię wracać tą samą drogą no a pozatym nie przydał by mi sie jak bym był 30km od niego

No a wożenie tego w plecaku faktycznie nie jest za bezpieczne...

Ja zamykam kranik ( zawsze to robie na postoju bo w trasie szkoda choćby 100ml paliwa) i poprostu opieram o drzewa, ogrodzenia, motory kompanów ale raczej staram sie nie kłaść motoru.

U mnie w SX jest w sumie takie coś na ramie co wgląda jak mocowanie do stopki wiec moze Ty Crasch tez masz? tylko ze stopka kosztuje ładne pare stówek a rózne inne zastępcze materiały itp średnio zdają egzmain a od innych sprzetów długość albo kształt nie gra.

 

 

Dla mnie cross jest stworzony do jazdy po torze mx a nie do jazdy w "traski" Dlatego napisałem że zakładasz na ramie i jedziesz na tor. Równie dobrze możesz założyć na kierownice.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie cross jest stworzony do jazdy po torze mx a nie do jazdy w "traski" Dlatego napisałem że zakładasz na ramie i jedziesz na tor. Równie dobrze możesz założyć na kierownice.

Fakt faktem mój SX ma zastosowanie bardziej jak enduro no i z resztą wizualnie jest to EXC :icon_question:

 

Myslę ze 95% crossówek jest używanych do ogolnie rozumianego Offroadu a nie tylko jazdy po torze :icon_eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba masz złe dane...

bo?? Naucz sie argumentowac swoje wypowiedzi bo "takie teksty jałowe są"...

 

Chłopcze rozglądnij sie choćby po forum kto na czym jeździ i gdzie jeździ :crossy: co popatrzysz na "brudnych fotach" to są zdjęcia crossówek na leśnych szlakach itp.

 

Poza tym ja patrze troszkę przez pryzmat mojej okolicy (Krk) gdzie jest stanowczy niedobór torów crossowych sporo osob mimo ze ma crossówki to i tak lata bardziej w enduro ;).

 

Pozdr :flesje:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wiec chłopaku wyjaśnie Ci o co mi chodziło skoro nie rozumiesz, wiesz tak sie składa ze mój pryzmat to nie tylko forum...

Akurat tak sie składa ze w mojej okolicy ludzie sie nauczyli ze cross to cross a enduro to enduro, kreci cie jazda po torze kupujesz cross, lubisz pojezdzic po lesie gdzies wyskoczyc kupujesz zarejestrowane enduro. I co wg ciebie 95% osób które posiada crossowki kaci je gdzies po krzakach?? kurde stary to w te 5% by sie chyba nawet zawodnicy z MP nie zmiescili, z drugiej strony to nikt naprawde nie wie ile jezdzi w polsce crossówek. Ja to widze tak im motocykl nowszy tym wieksze prawdopodobieństwo ze bedzie uzywany z jego przeznaczeniem, im jest tańszy i co za tym idzie starszy jego uniwersalnosc wzrasta i później sie zaczyna kacenie po krzaczorach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisząc

Myslę ze 95% crossówek jest używanych do ogolnie rozumianego Offroadu a nie tylko jazdy po torze :flesje:

miałem raczej na myśli ze te 95% nie jezdzi tylko i wyłącznie po torze... Znam kilku zawodników crossowych których nieraz widziałem ze po szlakach enduro latali ;)

 

 

Ja to widze tak im motocykl nowszy tym wieksze prawdopodobieństwo ze bedzie uzywany z jego przeznaczeniem, im jest tańszy i co za tym idzie starszy jego uniwersalnosc wzrasta i później sie zaczyna kacenie po krzaczorach.

to też prawda ;)

 

A tak poza tym to nie podoba mi sie ze zmieniłeś treść swojego wcześniejszego posta z "No to źle myślisz" na "chyba masz złe dane". Niby to samo jednak ta druga wypowiedź jest grzeczniejsza, kulturalniejsza i sensowniejsza. Teraz ktoś czytając mojego posta stwierdzi że nie potrzebnie tak na Ciebie "naskoczyłem".

Nie miałbym nic przeciwko gdyby była tam chociaż data zmiany treści posta. To świadczy o tym ze troszke nadużywasz swoich przywilejów. To sie nazywa manipulacja...

Popzdr!

Edytowane przez Gawron
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...