Jazda po śniegu - aaale jazda

[Icea_PL]

Gdy tylko spadnie snieg rozbieram yamahe do "crossa" i jade do parku powywracac sie :D

[razorbl]

Na jednej stronce , nie pamietam juz gdzie, widziałem zdjęcia z jakiegoś kraju skandynawskiego jak klinci śmigali po zamarzniętym jeziorze na ścigach z oponami z kolcami...normalnie bomba....ile ja bym dał za kilka minut takiej jaaazdy :D

[Icea_PL]

Mam takie foto w ksiace (tylko ze jezdza na zuzlach), fajne oponki ... nie chcialbym pod takie wpasc ...

[Dominik Szymański]

Na jednej stronce , nie pamietam juz gdzie, widziałem zdjęcia z jakiegoś kraju skandynawskiego jak klinci śmigali po zamarzniętym jeziorze na ścigach z oponami z kolcami...normalnie bomba....ile ja bym dał za kilka minut takiej jaaazdy  :D

 

Robimy sobie co zimę takie oponki - wystarczy z klocki crossówki wkręcić wkrętaki do drewna. To są takie "kolce domowej roboty". Przy czym one świetnie sprawdzają się na lodzie lub na niewielkiej grubości śniegu, niestety na głębokim śniegu nie i glebuje się jak na zwykłej oponce. Musi być po prostu jakieś twarde podłoże, żeby kostka z kolcem miała możliwość wgryzienia się w nie. W sypki śnieg się nie wbije.

pzdr

[Icea_PL]

lol, a jak sprawa wyglada z szosowka? Warto ja przerabiac?