Regulacja zaworów w enduro ...

[Dc-Lx-Vi]

Witam :!:

 

Mam pytanie.

Jak to jest z regulacją zaworów w endurakach (mam na myśli głównie te o bardziej wyczynowym charakterze) :?:

Tzn wg tego co czytałem w necie i nie tylko to trzeba w tych nowocześniejszych modelach regulować zawory co 1'000 km, np. w KTM 450 EXC Racing i Yamaha WR 450 F z tymże podobno w KTM regulacja zaworów jest banalnie prosta, bo za pomocą śrub, ale trzeba regulować, natomiast w WR'ce zawory są w technice płytkowej i same się regulują (1 wersja) lub trzeba co te 1'000 km oddać dio serwisu na regulację za 400 PLN (2 wersja)...

 

No i chodzi mi o to jak to w końcu z tym jest :?:

Ja będę kupował raczej starszego sprzęta (rocznik '89-'94) ale nie sądze aby technika była wtedy zupełnie inna... Czy będę mógł sam regulować zawory :?: Czy też będę musiał oddawać moto do serwisu gdzie mi słono policzą :?

Jak ma się sprawa w różnych modelach :?: Co ile trzeba było regulować zawory w tych starszych modelach (mam na myśli głównie te z podpisu :wink: ) :?:

 

Z góry dzięki za wszelką pomoc :( :wink:

 

POZDRAWIAM :!:

[thors]

cze

No wydaje mi sie, ze sobie poradzisz za ta regulacja sam bo 400 zł to kosmos jak na uzywana maszyne.Tylko skołuj skąś warosci luzu zaworowego.A jesli kupisz tą wr-ke drugą to ona ma automatyczne kasowanie luzów

Pozdro

[Dominik Szymański]

Tzn z tą regulacją co 1000 km to fakt. Nie wiem, jak w WR 450, ale w KTM 400 po jakiś 1000-1500 km zawory są już tak ściśnięte, że naprawdę nadają się do regulacji.

W renomowanym serwisie taka regulacja kosztuje 50 zł (głownie z powodu konieczności rozmontowania motocykla, spuszczenia płuny z chłodnic itd).

Ja sam nie potrafię tego zrobić, chociaż to podobno banalnie proste, i mimo wszystko oddaję motocykl swoim mechanikom.

pzdr

[Dc-Lx-Vi]

Tzn z tą regulacją co 1000 km to fakt. Nie wiem' date=' jak w WR 450, ale w KTM 400 po jakiś 1000-1500 km zawory są już tak ściśnięte, że naprawdę nadają się do regulacji.

W renomowanym serwisie taka regulacja kosztuje 50 zł (głownie z powodu konieczności rozmontowania motocykla, spuszczenia płuny z chłodnic itd).

Ja sam nie potrafię tego zrobić, chociaż to podobno banalnie proste, i mimo wszystko oddaję motocykl swoim mechanikom.

pzdr[/quote']

 

Jeszcze 50zł przeboleję jakoś, ale jak przeczytałem w necie 400zł to myślałem, że źle widzę... Z tymże podbno stąd taka cena, że WR ma zawory w jakiejśtam technice płytkowej i bez fachowca nic nie ruszysz :?

 

Zresztą jak kupię wreszcie moto to się zobaczy :wink:

Poprubóję sam, a jak coś mi nie będzie chciało wyjść to do ASO :(

Pożyję i zobaczę :wink:

 

POZDRAWIAM :!: