Skocz do zawartości

Kranik paliwa w Suzuki LS 650 Savage


Albor
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Od sierpnia jestem posiadaczem Suzuki Savage i nadal mam problem z ustaleniem właściwego położenia kurka paliwa.

Własne spostrzeżenia nakazują mi twierdzić, że niestety mój kranik puszcza paliwo we wszystkich dostępnych położeniach.

Sam opis na kraniku jest niejasny. W położeniu dolnym mamy napis "ON"

po prawej "PRI", a po lewej bodajże jest "RES".

 

Teoretycznie kranik mający trzy możliwe położenia powinien mieć:

położenie "ROBOCZO OTWARTY",

położenie "ZAMKNIĘTY"

i położenie "REZERWOWO OTWARTY".

 

Jak już nadmieniłem mój kranik podaje paliwo w każdym położeniu.

 

Czy jakiś posiadacz SAVAGE'a może mi naświetlić,

które położenie powinno odpowiadać któremu stanowi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy zdejmiesz wąż paliwowy wtedy porzy położeniu .... zaobserwujesz:

PRI - paliwo leci - słuzy do napełniania gaźników po remoncie lub dłuzszym postoju

ON - paliwo nie leci - na tym jeździsz

RES - jak powyżej.

 

Musisz kupic zestaw naprawczy kranika. Membrana pewnie siadła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od sierpnia jestem posiadaczem Suzuki Savage i nadal mam problem z ustaleniem właściwego położenia kurka paliwa.

Własne spostrzeżenia nakazują mi twierdzić, że niestety mój kranik puszcza paliwo we wszystkich dostępnych położeniach.

Sam opis na kraniku jest niejasny. W położeniu dolnym mamy napis "ON"

po prawej "PRI", a po lewej bodajże jest "RES".

 

Teoretycznie kranik mający trzy możliwe położenia powinien mieć:

położenie "ROBOCZO OTWARTY",

położenie "ZAMKNIĘTY"

i położenie "REZERWOWO OTWARTY".

 

Jak już nadmieniłem mój kranik podaje paliwo w każdym położeniu.

 

Czy jakiś posiadacz SAVAGE'a może mi naświetlić,

które położenie powinno odpowiadać któremu stanowi?

 

Twój kranik jest otwierany automatycznie po uruchomieniu silnika przez podciśnienie. normalna pozycja jest ON. Jesli z kranika na wyłaczonym silniku cieknie paliwo na ON i RES to membrana dziurawa w kraniku lub sam zaworek niwszczelny.

Tego kranika ręcznie nie zamkniesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój kranik jest otwierany automatycznie po uruchomieniu silnika przez podciśnienie. normalna pozycja jest ON. Jesli z kranika na wyłaczonym silniku cieknie paliwo na ON i RES to membrana dziurawa w kraniku lub sam zaworek niwszczelny.

Tego kranika ręcznie nie zamkniesz.

 

Mądrego to i dobrze posłuchać.

Teraz się wszystko logicznie składa do kupy i ma sens.

Wychodzi na to, że mój kranik jest w porządku i nawet opisy na kraniku teraz się zgadzają.

 

Oznaczałoby to że:

pozycja w dół "ON" to położenie robocze

pozycja na lewo "RES" to rezerwa

a pozycja w prawo "PRI" (?) ... ktoś zasugerował, że służy do szybkiego napełniania gaźnika.

 

W jakimś celu ten drugi wężyk przy kraniku być musi.

Kiedy demontowałem zbiornik paliwa to miałem zagwostkę po jaką cholerę ten drugi wężyk jest, później doczytałem gdzieś, że to przewód podciśnieniowy, ale nadal sens jego istnienia nie był dla mnie jasny.

Wydawało mi się, że to sposób wyrównywania ciśnienia i/lub odpowietrzania zbiornika.

 

Aby się upewnić wystarczy mi teraz odczepić ten podciśnieniowy wężyk,

w ten sposób powinien się kranik zamknąć, a po przejechaniu jakiegoś odcinka

i wypaleniu paliwa z gaźnika silnik powinien stanąć.

 

Dzięki Mistrzu!

Edytowane przez Albor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mądrego to i dobrze posłuchać.

Teraz się wszystko logicznie składa do kupy i ma sens.

Wychodzi na to, że mój kranik jest w porządku i nawet opisy na kraniku teraz się zgadzają.

 

Oznaczałoby to że:

pozycja w dół "ON" to położenie robocze

pozycja na lewo "RES" to rezerwa

a pozycja w prawo "PRI" (?) ... ktoś zasugerował, że służy do szybkiego napełniania gaźnika.

 

W jakimś celu ten drugi wężyk przy kraniku być musi.

Kiedy demontowałem zbiornik paliwa to miałem zagwostkę po jaką cholerę ten drugi wężyk jest, później doczytałem gdzieś, że to przewód podciśnieniowy, ale nadal sens jego istnienia nie był dla mnie jasny.

Wydawało mi się, że to sposób wyrównywania ciśnienia i/lub odpowietrzania zbiornika.

 

Aby się upewnić wystarczy mi teraz odczepić ten podciśnieniowy wężyk,

w ten sposób powinien się kranik zamknąć, a po przejechaniu jakiegoś odcinka

i wypaleniu paliwa z gaźnika silnik powinien stanąć.

 

Dzięki Mistrzu!

wszystko tak jak mówisz. odnośnie samego PRI-mingu to położenie którego używasz, po długim postoju moto, ew. po spuszczeniu benzyny z gaźnika. Wtedy benzyna leci normalnie, pomijając zaworek podciśnieniowy.

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pozycja PRI- tak jak kiedyś były takie pypcie do przelewania gaźników, wciskało się i paliwo się lało. tu tak samo. na tym położeniu nie jeździmy. pozostałe dwa jak już wiesz.

to nie do końca to samo. Przelew w gaźniku przelewa paliwo ponad poziom ustawienia pływaka, przy primingu nie przeleje ci ponad ten stan, a jedynie pozwoli żeby gaźnik się napełnił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołączam do tematu, mam to samo w mojej SR 250, PRI- leci paliwo, ON, RES nie leci i od kranika wychodzi rowniez drugi wezyk, ktory wepchniety jest pod bak(schowany) gdzie go podlaczyc? musze ustawiac na pozycje miedzy on a pri, bo na on motocykl nie pracuje poprawnie, nie wchodzi na obroty, nie ma wolnych obrotow, dusi się... Czym to moze byc spowodwane??

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pozycji PRI nie zostawiaj kranika bo wtedy przy nieszczelnym zaworku iglicowym w gazniku paliwo przecieknie do gaznika , zalewajac cylinder i rozrzedzajac olej. Poza tym sporo paliwa pójdzie na ziemie przez przelew.

Przewód z tyłu kranika - podciśnieniowy podłaczony jest do gaznika łacząc sie z kroćcem ssącym. Może byc też w samym króćcu końcówka do tego wężyka.

Jeśli wężyk nie będzie podpiety do kranika to gaznik będzie zasysał fałszywe powietrze i będą problemy z praca silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To by się zgadzało, bo w tym króćcu na górze mam taką dziurę, z ktora niewiedzialem co zrobic i moto nie chciał chodzic, dopiero kiedy ją zalepiłem to zaczal chodzi, czyli tam go podłączyć jakoś, tak?? I moto rowniez nie ma wolnych obrotow i przelewa caly czas paliwo jak ta dziura jest odetkana, takze wszytsko sie wyjaśniło,dzieki wielkie jeszxcze raz.../

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 13 lat później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...