Camaross Opublikowano 9 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2007 Witam Panów a może nawet i Panie :icon_razz: Chciałem was prosić o mała pomoc odnośnie uzyskania informacji na temat Mercedesa Vito 2,2 CDI ..... powiedzcie mi wszystko co o nim wiecie .... albo z skąd mogę zaczerpnąć wszelkich danych o nim... mam do napisania ważną prace na jego temat i muszę wykonać wykres trakcyjny Główne informacje jakie potrzebuje : 1) wykres charakterystyki zewnętrznej silnika 2) Cx (współczynnik oporu powietrza) 3) S (powierzchnia czołowa natarcia) 4) G (ciężar samochodu gotowego do jazdy ; bądź masa resztę sobie oblicze .... ) Panowie wierze żę na tym forum znajdzie się ktoś kto mi pomorze ...... Pozdrawiam ... :biggrin: :biggrin: ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogut Opublikowano 9 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2007 Witam Panów a może nawet i Panie :icon_razz: Chciałem was prosić o mała pomoc odnośnie uzyskania informacji na temat Mercedesa Vito 2,2 CDI ..... powiedzcie mi wszystko co o nim wiecie .... albo z skąd mogę zaczerpnąć wszelkich danych o nim... mam do napisania ważną prace na jego temat i muszę wykonać wykres trakcyjny Główne informacje jakie potrzebuje : 1) wykres charakterystyki zewnętrznej silnika 2) Cx (współczynnik oporu powietrza) 3) S (powierzchnia czołowa natarcia) 4) G (ciężar samochodu gotowego do jazdy ; bądź masa resztę sobie oblicze .... ) Panowie wierze żę na tym forum znajdzie się ktoś kto mi pomorze ...... Pozdrawiam ... :biggrin: :biggrin: ;)Witam! Zapraszam na OBD2 tam szybciej ktos pomoże.Masy znajdziesz na stronie Mrecedesa ale tylko dla nowego modelu i dla tego modelu wskaźnik CX=0.33 co do reszty jak wspominałem może ktoś zyczliwy z tamtego forum sie znajdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Camaross Opublikowano 10 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Października 2007 Witam! Zapraszam na OBD2 tam szybciej ktos pomoże.Masy znajdziesz na stronie Mrecedesa ale tylko dla nowego modelu i dla tego modelu wskaźnik CX=0.33 co do reszty jak wspominałem może ktoś zyczliwy z tamtego forum sie znajdzie. Wiem już gadalem w salonie w Lodzi .. i mówili że najprędzej do nowego modelu no nic bede musial sie skusic na Viano . wielkie dzieki za podanie fora pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 10 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2007 takie dane potrzebne zwykle do szkoly na jakies tam cwiczenia to sie bierze z rekawa - tu chodzi o to by umiec poslugiwac sie wzorami, sporzadzic wykresy itd. Nie ma co robic z tego apteki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DrPlama Opublikowano 10 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2007 poszukaj na www.autocentrum.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Camaross Opublikowano 13 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Października 2007 takie dane potrzebne zwykle do szkoly na jakies tam cwiczenia to sie bierze z rekawa - tu chodzi o to by umiec poslugiwac sie wzorami, sporzadzic wykresy itd. Nie ma co robic z tego apteki no niestety nie masz racji ...... jeżeli będę miał zbyt mało "lukowaty" wykres trakcyjny to będzie wiadomo że coś spi@$%# ..... a to ze będę miał dobre wzory na 2 kartce to nic nie zmienia ... pozdrawiam =] dzięki za pomoc wiedziałem ze na tym forum na pewno ktoś mi pomorze ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pit373 Opublikowano 2 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2007 Jeżeli temat aktualny to spytaj na:http://www.bus-forum.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peter Opublikowano 26 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2007 Ja mam pytanie jak z awaryjnoscia Vito w kazdym z diesli ? mam mieszane uczucia co do niego bo chodzi plotka ze sie sypią i to stasznie nawet nowe sztuki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wadir Opublikowano 11 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2007 mój kuzyn miał VITO (nie wiem z jakim silnikiem) i miał problemy z instalacją elektryczną - gniły wiązki... Dodam że samochód był kupiony jako nowy i eksploatowany kilka lat (duże przebiegi) więc to raczej nie z winy wieku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zbycho Opublikowano 21 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2008 (edytowane) Ja mam pytanie jak z awaryjnoscia Vito w kazdym z diesli ? mam mieszane uczucia co do niego bo chodzi plotka ze sie sypią i to stasznie nawet nowe sztuki. Jeździłem Vitkiem prawie 8 lat. Długo. Zrobiłem 182 tys.km.Z Mercedesem Vito jak z kobietą, z dobrego domu, Ladna(y), świetna w łóżku ( właściwości jezdne ), doskonale gotuje ... tylko jeden problem ... chorowita cholera jest :icon_question: Psują się rzeczy które nie mają się prawa popsuć we fiacie, a tu przecie Merc. Taka niekompletna lista dokuczliwych mniej lub bardziej dupereli;- Siedzenia, po 180 tysiącach wygniecione jakby miał 500tys. Siedzenie pasażera którego woziłem sporadycznie nadawało się tylko do tapicera. Kierowcy oczywiście też ale tu przynajmniej zrobiłem TE 180tys.- Ułamana końcówka dzwigni zmiany biegów, nie można dostać na szrocie bo podobnież tak mają wszystkie Vitki po określonym przebiegu. Guma - plastik się starzeje i ...- Podziobana i gnijąca maska i pas przedni. Miękie "ekologiczne" lakiery. Po trzech latach koniecznie należało przemalować w/w elementy, ja przemalowałem tylko maskę więc pas przedni i usztywnienie z przodu wyglądała raczej nie najlepiej ... RDZA ...- Psujące się notorycznie zamki, wszystkie.- Korozja CAŁEGO nadwozia. Jak jeździłem to nie zwracałem uwagi dopiero na giełdzie klient zwrócił mi uwagę ... Panie ... TU i TU i TAM ... Faktycznie, było dużo tej rdzy. Bryka do rozbiórki do goła i do malowania.- Wyciągające się linki sterujące zmianą biegów. Fakt że do końca ich nie wymieniłem. Zostawiłem wydatek nowemu właścicielowi. Awarie i takie tam, jutro ... Awaria numer jeden, przebijająca głupotą wszystkie ... Otóż pod koniec zimy ( przez dwa sezony ) po powrocie z trasy na drugi dzień z rana nie pali ... kręcę ... i nic, zapala się kontrolka błędu komputera . Po południu wsiadam ... kręcę ... i pali. Na komputerze wykazuję błąd nieokreślony.Było kilka wizyt w serwisach, warsztacie od pomp wtryskowych, laweta do W-wy ... na koniec wymiana pompy wtryskowej ... i nie było to koniec. Następny rok, przedwiośnie i znowu ... wstawiłem do gościa od pomp wtryskowych i układów zasilania, tego samego co rok wcześniej skasował 400zł i gość się zawziął.Znalazł usterkę ... NIESZCZELNY, UKRUSZONY PRZEWÓD PALIWOWY za jakieś 50złp :icon_question: :rolleyes: Okazało się że gdybym dłużej kręcił rozrusznikiem to bym zapalił :biggrin: ale ja z góry zakładałem że jak nowoczesny disel nie pali ... to znaczy że pali ... i TO był błąd.Wpier*łem w naprawy, wizyty, holowania, wymiany części tak cirka 10tys.złNie na raz oczywiście a tu ... część za 50zł. Rzecz która w trzyletnim samochodzie nie powinna się zdarzyć.Trzy lata trwała ta zabawa TYLKO w lutym i marcu, na przedwiośniu. Nie wiem czemu tylko o tej porze roku. Majster wziął tylko te 50zł za części, honorowo. Stwierdził że skoro wcześniej naprawiał i nienaprawił to tylko poprawiał swoją robotę :crossy: :icon_question: Awaria numer dwa, zużyły się uszczelniacze ... qrza twarz, jakieś tam. Z dnia na dzień, rano ciężo palił podejrzewałem że naleli mi opału, po 50km jak stanęłem i dalej już tylko na lawecie ... Chyba uszczelniacze gumowe prowadnic zaworowych ale nie dam głowy. Części tanie, robota drooooooga. Nie pamiętam dokładnie ile. Pamiętam że dużo. Awaria trzecia, zasuwam obwodnicą Lubartowa i słyszę jeeebB ... jakbym trafił w jakiś rower ... silinik stracił moc. Okazał się że wybuchł kolektor dolotowy. Silnik pracował w trybie awaryjnym czyli 2/3 koni zostało po Lubartowem ( może ktoś znalazł :smile: ). Koszt naprawy i części niewielki. Oprócz tego parę dupereli, turlająca i nie dają się zlokalizować luźna śruba w środku deski rozdzielczej, wycieraczka tylna od czasu dostająca sztresa i nie chcąca pracować ... Edytowane 22 Stycznia 2008 przez Zbycho Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.