Jak wazne sa kwity do telefonu

[Maniek6r]

Witam, mam okazje kupic telefon, ktory kolega dostal za darmo od znajomego ze Szwecji. Ma do niego akcesoria, ale nie ma na niego papierow, tzn dowodu zakupu i gwarancji.

 

Telefon jest w 100% legalny, moge zawrzec umowe sprzedazy z kolega, ale tu jest problem, poniewaz on nie potwierdzi tez wlasnosci telefonu. Nie mam bolu o te papierki, bo telefon nie bedzie na sprzedaz raczej.

 

Watpliwosci tkwia w tym , ze teraz policja trzepie z komorek tak, ze glowa mala i:

 

1) jesli telefon jest z zagranicy to moze u policji wykazac jakies niezgodnosci w ewidencji ?

2) jesli policja zobaczy , ze telefon jest z gornej polki i rzuci pytanie, czy mam do niego dowod zakupu, to czym mam prawo odpowiadac na to pytanie?

3) sa tepi policjanci i dajmy na to, beda chcieli skonfiskowac telefon i mnie do aresztu, bo powiem ze kupilem go po znajomosci i nie mam kwitkow, ale tel jest w 100% legalny. Co moge w takiej sytuacji, a czego nie moge ?

 

PS chodzi mi o przepisy prawne, a nie o odpowiedzi w stylu "olej to, niech znajomy przysle papiery stamtad itp"

[emil1005]

 

PS chodzi mi o przepisy prawne, a nie o odpowiedzi w stylu "olej to, niech znajomy przysle papiery stamtad itp"

 

 

moze nie przepis prawny, ale jesli jestes w 100% pewny ze tel jest legalny to nie masz czego sie obawiac.

Po pierwsze to nie ty musisz udowodnic ze tel jest legalny, tylko policja ze jest kradziony.

A jesli jestes pewny ze 100% legal to na pewno nie będzie jego imei w żadnej bazie wiec nie widze problemu.

[SuperCube]

nie sądzę abyś miał jakieś problemy jeśli telefon nie został zgłoszony jako kradziony, bo to oni muszą wykazać, że jesteś winny a nie Ty, że jest inaczej

 

swoją drogą jak piliśmy w parku z kumplami i policja nas dokładnie przeczesała (kieszenie, portfele, etc) i pytali o komorki, to sprawdzili przez radio tylko telefon kumpla ktory powiedzial ze fon z komisu, pozostalych, co mowili nófka salon nie sprawdzali :]

btw. pozdro dla policjantów z Wro, za niewypisanie mandatu za spozywanie w miejscu publicznym ;)

 

[edit]: przedmowca mnie uprzedzil :P

Edytowane 5 Października 2007 przez SuperCube

[Maniek6r]

no jednak chcialbym miec to w akcie prawnym pokazane, najlepiej ustawa/rozporzedzenia i konkret artkul, bo do policjanta tylko to przemawia ;)

 

Tel w 100% legal, mial go przedsiebiorca i kupil sobie lepszy i dal go ciotce kolegi, zeby pisala z nim maile w kazdym miejscu i o kazdej porze :P Przyslal to w paczce z jakimis gadzetami.

[kiler]

policja dysponuje TYLKO numerami IMEI skradzionych i zgłoszonych telefonów . jeśli ten tel nie jest kradziony to nie powinien w tej bazie się znajdować . Jeśli chcesz być pewien na 100 % to wystarczy iść do pieszego posterunku i tam sprawdzić ten tel . A jeśli chodzi o posiadanie papierów itp to nie ma takiego obowiązku ich posiadać tym bardziej że posiadanie ich wcale nie znaczy że tel jest legalny (znam przypadki że np były nowe tel z wszystkimi papierami pudełkiem itp a później okazywało się że np ktoś się włamał do salonu np plusa i skradli 30 nowych telefonów) I najważniejsze - NIE TY MASZ UDOWODNIć żE TEL JEST LEGALNY TYLKO ONI MUSZą TOBIE UDOWODNIć żE NIE JEST LEGALNY

[markos]

btw. pozdro dla policjantów z Wro, za niewypisanie mandatu za spozywanie w miejscu publicznym ;)

OT ale wkurza mnie taka glupota i pisanie o tym publicznie... :/ nastepnym razem napewno wypisza.... :/

[Maniek6r]

NIE TY MASZ UDOWODNIć żE TEL JEST LEGALNY TYLKO ONI MUSZą TOBIE UDOWODNIć żE NIE JEST LEGALNY

 

tylko, zeby nie pociagali sie ponad swoje prawa i obowiazku, typu rekwirowanie koma.

[SuperCube]

tylko, zeby nie pociagali sie ponad swoje prawa i obowiazku, typu rekwirowanie koma.

 

chyba troche panikujesz,

masz rewizje na mieście, biorą Twojego fona do łapy, odczytują IMEI, łączą się z centralą, sprawdzają czy nie ma IMEI w bazie kradzionych i koniec rozmowy.. jak by policja miała "rekwirować" fony to by sie chyba tylko tym zajmowali w ich magazynach nic innego byś nie uświadczył

więcej luzu

[Maniek6r]

chyba troche panikujesz

 

przy dzisiejszych rzadach wszystko mozliwe ;)

[Tommi]

Jeśli tel byłby skradziony za granicą to w PL nie mają go w bazie, bo państwa nie wymieniają się taką bazą danych. Nawet gdyby był zablokowany w tamtej sieci to u nas po zdjęciu simlocka telefon będzie sprawny.

Jeśli by doszło do kradzieży na terenie PL i zostało to zgłoszone to numer IMEI będzie w bazie i podczas kontroli policjanci zatrzymają (nie tylko tel :P ). Jeśli pójdziesz sprawdzić na posterunek czy jest kradziony i wyjdzie, że tak - to jak myślisz, co będzie dalej?

 

Spisz umowę kupna-sprzedaży z zawarciem punktu, że sprzedawany telefon jest wolny od wad prawnych. Ale tu niech wypowie się znawca przepisów, bo to moje "wydaje mi się".

pozdro

[Maniek6r]

dzieki za rady, no to to ja wiem, zeby sie chronic jakos w umowie :P wlasnie chodzi o te wszystkie przepisy :icon_eek:

[ukasz]

Przenoszę,

pzdr.

[Tommi]

Dodam jeszcze tylko, że teraz popularne są takie wyłudzenia: człowiek kupuje nowy tel w promocji i wykupuje dodatkowe ubezpieczenie od kradzieży (takie AC telefonu). Następnie sprzedaje telefon z dokumentami, pudełkiem itd czyli full legal i zgłasza kradzież, dostaje odszkodowanie. Ktoś kto kupuje telefon uważa, że skoro są papiery to wszystko ok (a kto by pomyślał spisać umowę przy zakupie?) i przy pierwszej kontroli zdziwko.

Nie masz umowy to nie masz udokumentowanego pochodzenia przedmiotu i weź człowieku udowodnij, że nie ukradłeś.

pozdro

[Czarny]

Nawet gdyby był zablokowany w tamtej sieci to u nas po zdjęciu simlocka telefon będzie sprawny.

Nie prawda jak jest telefon zablokowany to tylko da się rozebrać na części i płytę główną można wyrzucić do Wisły. Technologia juz tak poszła do przodu że nie musisz mieć włączonego telefonu żeby go namierzyć, wystarczy że masz włożoną baterie do fona (karta SIM jest niepotrzebna). Więc powiem że jak masz telefon kradziony to nijaki spec fachurka od SIM-LOCK-a nie będzie chciał nawet do ręki go wziąć.

 

Dodam jeszcze tylko, że teraz popularne są takie wyłudzenia: człowiek kupuje nowy tel w promocji i wykupuje dodatkowe ubezpieczenie od kradzieży (takie AC telefonu). Następnie sprzedaje telefon z dokumentami, pudełkiem itd czyli full legal i zgłasza kradzież, dostaje odszkodowanie. Ktoś kto kupuje telefon uważa, że skoro są papiery to wszystko ok (a kto by pomyślał spisać umowę przy zakupie?) i przy pierwszej kontroli zdziwko.

Nie masz umowy to nie masz udokumentowanego pochodzenia przedmiotu i weź człowieku udowodnij, że nie ukradłeś.

pozdro

I tu masz racje. Ale żeby on zgłosił do tej firmy AC to musi mieć papierek z policji więc on jest blokowany.

 

POZDRO

[Maniek6r]

Ok, dzieki za pomoc, to prawdopodobnie kupuje sprzet, choc glodny jestem tego, jak sie normuje to w przepisach prawnych :banghead: