1.9 TDI OCENY, TRWAŁOŚĆ

[ED manetka (KURCZAK)]

według mnie najlepsze 1.9 w DIESLU robią właśnie FRANCUZI. ta jednostka która byla montowana np. w PEUGEOTACH czy CYTRYNACH. dobam jeszcze ze te silniki dawaly sobie nawet rade w busach typu BOXER czy JUMPER.

Dla mnie francja króluje jesli chodzi o niezawodnosc i dynamike jednostek diesla.

[Patriko]

Tak, już mi koledzy proponawali, żebym "podrasował" silnik. Oczywiście chodzi tutaj o chip tuning, żaden mechaniczny. Ale odpowiadam - dziękuję, nie tańczę. Jestem pewien, że wtedy silnik jest na pewno bardziej wysilony niż powinien być i nie mam zamiaru nic kombinować. A od pałowania jest lato i motocykl :)

 

100 konna jednostka chyba nie jest tak bardzo wysilona więc myślę, że chyba będzie okej z trwałością...

[pieciu]

według mnie najlepsze 1.9 w DIESLU robią właśnie FRANCUZI. ta jednostka która byla montowana np. w PEUGEOTACH czy CYTRYNACH. dobam jeszcze ze te silniki dawaly sobie nawet rade w busach typu BOXER czy JUMPER.

Dla mnie francja króluje jesli chodzi o niezawodnosc i dynamike jednostek diesla.

 

 

zgadzam sie z tym stwierdzeniem a teraz 1.9 dci renault to to samo co silnik nissana a japonce sa nie do zajechania. Diesel vw jest chyba najglosniejszym klekotem na rynku jak nie patrzec na francuskie dci

[kogut]

Właśnie, koniecznie potrzebna odpwiedź dlaczego benzyna nie dorównuje trwałością silnikom diesla???????

Dlatego ,że silnik krecony wyżej w celu uzyskania max. momentu i mocy będzie zawsze krócej żył.Diesel kręci się wolniej plus do tego zwiększona wytrzymałość elementów budowy silnika ze względu na wyższy stopień sprężania ,wyższe cisnienie wtrysku daje wymierne efekty.Mam u siebie na placu Mietka 124 2.0D po szwabskiej taxi -przebieg 840.000 km :) .Cała ta teoria upada na tle najnowszych silników typu Common Rail -to juz jest wyciskanie ostatnich soków z silnika i mnie się to nie podoba choć mam na stanie Vito CDI.

[Patriko]

Oj Panowie chyba nie macie racji z tymi francuskimi DCI... Chyba wcale nie są tak rewelacyjne i trwałe jak inne... Te setki narzekań od czegoś się wzięły... Dla mnie silnika Renaulta sprawią wrażenie "delikatnych" choć sam jestem zwolennikiem i fanem Reanult. Samochodów Renault, ale nie ich DCI...

[kogut]

Oj Panowie chyba nie macie racji z tymi francuskimi DCI... Chyba wcale nie są tak rewelacyjne i trwałe jak inne... Te setki narzekań od czegoś się wzięły... Dla mnie silnika Renaulta sprawią wrażenie "delikatnych" choć sam jestem zwolennikiem i fanem Reanult. Samochodów Renault, ale nie ich DCI...

Mają może na mysli te starsze silniki które mechanicznie nie są tragiczne ale osprzęt to porażka.Jesli chodzi o DCI to jak mi przyjezdża Clio albo Kangoo 1.5 Dci to już się żegam na dzień dobry.Mam na złomie silnik od takiego Clio po 65000 przebiegu i do dzis nie mogę uwierzyć jak może wygladać silnik po tak nie wielkim przebiegu a zapewniam ,że był eksploatowany jak należy.Zdażyła mi się również Laguna 2.2 Dci i jest to również konstrukcyjna zemsta inzynierów Reanault na jego użytkownikach.Do kolegi który napisał o Nissanie-tam siedzą silniki Renault zanim coś palniesz to pomyśl dwa razy.

[Patriko]

Tak, masz rację, pewnie mieli na myśli diesle te np. z pierwszej Meganki. Ten najzwyklejszy długowieczny diesel. To by się zgadzało, że jest długowieczny.

 

A co do Nissana, on też ma japońskiego diesla tyle, że do któregoś roku... I nie wiem czy:

 

2.2 - japoniec

 

2.0 - francuz

 

Czy mam rację??? Czy może na odwrót?

 

Mam kolegę, który ma Almerę z 2000 roku z 2.2 jest niby na common i nie dawno zatarła mu się pompa paliwa czy tam wtryskowa od złej jakości ropy... Ponad 3 tysiące regeneracja :icon_question:

[enduromaster]

 

 

2.2 - japoniec

 

 

 

 

na 95% żółtek

spytam brata , 10 lat siedział w sprzedaży tej marki

z tego co wiem to jeden z lepszych diesli, tylko spalanie w mieście często przekracza 8L

Edytowane 8 Października 2007 przez enduromaster

[ks-rider]

... wymieniam co 10 tys. Lepiej jest wydać troszke więcej kasy na olej niz później na kosztowna naprawe.

 

Zalezy jak czesto producent przewidzial wymiane oleju W TD 290 co 20 000 km.W Audi A3 na long life co 30 000 km wiec raczej zalezy od oleju. W Stanach mimo, ze silniki kreca w V 8 mniej olej wymieniaja / li co 3000 mil.

 

 

... po drugie nie gasic od razu wpadajac na podworko.

 

W pierwszych silnikach TD byl to problem dzisiaj jest juz raczej poprawiony, rzecz tylko w tym jakimi predkosciami - odrotami turbiny ganiamy przed wylaczeniem silnika ? o prawda nigdy nie zawadzi przed zgaszeniem minutke dluzej pochodzic.

 

Co do kosztow to nie piszcie glupot ze diesel jest tanszy w utrzymaniu od benzyniaka bo jest dokladnie na odwrot.

 

tak jak sam napisales jezeli diesla uzywa sie do jazdy 10 - 15 tys km rocznie to jest to porazka. Diesel akumuluje sie dopiero przy 25 - 30 000 km.

 

poprawia spalanie i czystosc spalin

 

No jezeli wezmiemy pod uwage filtr czasteczek ( czy jak to ustrojstwo sie po polsku wabi bo sam nawet nie wiem ) to stare diesle smrodzily i brudzily moze bardziej ae bylo to dla samego czlowieka na pewno mniej szkodliwe niz te dzisiejsze mikro Rus ktore sa tak drobne ze " lataja " na duzo wiekszym poziomie. wdychane przez czlowieka sa bardziej rakotworcze.

 

Pozatym nikt nie wspomnial o zapychaniu sie filtra przy niskich obrotach = wolnej jezdzie. Co chyba 500 km trzeba kopnac sie na trase i przedmuchac na odp. obrotach bo koszty nowego lub usuniecia zanieczyszczen z filtra sa kosmiczne ca. 700 - 750 €

 

Właśnie, koniecznie potrzebna odpwiedź dlaczego benzyna nie dorównuje trwałością silnikom diesla???????

 

Wszystko zalezy od

 

z grobsza

 

1. pojemnosci

 

2. obrotow

 

3. tras

 

4. budowy silnika

 

Znowu ladujemy przy V8

 

:crossy:

Edytowane 8 Października 2007 przez ks-rider

[Patriko]

Tak też myślałem, że 2.2 to japoniec. Czyli nie żaden durny francuski common. A swoją drogą francuskie Nissany to już nie Nissany...

[Gość komandosek]

co do wymian oleju w 1.9 TDI - wymiany czesciej niz zaleca producent wydają mi sie zupelnie bez sensu. auta serwisowane w autoryzowanych serwisach mają oleje wymieniane przynajmniej co 15k km i to w zupelnosci wystarcza aby silnik bezawaryjnie służył przez kilkaset tysiecy km

[vpower]

Zalezy od stylu jazdy. A wymieniales kiedys olej przy dieslu? Wlejesz nowy, silnik pochodzi 5 minut i olej wyglada tak jak bys go wogole nie wymienial. Owszem teraz sa full syntetyki, ktore duzo wolniej traca wlasciwosci smarowania ale bez przesady. To jest na zasadzie polaczenia high tech silnika + high tech oleju tylko jak cos w tych cudach nie zagra to masz high tech zlom. Dlatego jak slysze wymiany co 30000 tys to sceptyczny jestem. Co do trwalosci silnika benzyny vs diesel. Benzyna jako paliwo nie ma wlasciwosci smarujacych tak jak to ma olej napedowy. Banalny przyklad - uklad wydechowy przy dieslach a przy benzyniakach i czestotliwosc ich wymiany. Zreszta przyklady mozna by dlugo mnozyc. Zasada jest jedna - zajechac mozna wszystko i to ile jaki silnik wytrzymie zalezy od mnostwa czynnikow.

[kogut]

Tak też myślałem, że 2.2 to japoniec. Czyli nie żaden durny francuski common. A swoją drogą francuskie Nissany to już nie Nissany...

Błąd-były 2.2 japońskie i francuskie.1.9 to już tylko Francja.Silnik yd22 to konstrukcja japońska najpierw na Boschu VP44 później Common Rail w wykonaniu Denso.G9T to już wykonanie czysto francuskie.2.0 to stary silnik Nissana już dawno zniknął ze wszystkich modeli.

[Patriko]

To teraz pytanie odnośnie rozrządu w takim 1.9TDI. Generalnie mówi się, że wymiany co 60 tysięcy, ale czy nie lepiej być ostrożnym i wymieniać troszkę częściej, co 50 tysięcy? Rozrząd w dislu to jest przecież horredalnie ważna sprawa i lepiej, żeby nie dopuścić do awarii...

Edytowane 9 Października 2007 przez Patriko

[kogut]

To teraz pytanie odnośnie rozrządu w takim 1.9TDI. Generalnie mówi się, że wymiany co 60 tysięcy, ale czy nie lepiej być ostrożnym i wymieniać troszkę częściej, co 50 tysięcy? Rozrząd w dislu to jest przecież horredalnie ważna sprawa i lepiej, żeby nie dopuścić do awarii...

60.000 wystarczy w zupełności jeśli użyjesz paska dobrej jakości paska i wymienisz przy okazji rolki tudzież pompę wodną która w niektórych modelach napędzana jest z rozrządu.Polecam paski CONTI i rolki INA.Jeśli wymienisz rozrząd na częściach oryginalnych o można to kupić np. na Allegro to VW zaleca wymianę takiego rozrządu po 90.000 km.Od siebie dodam ,że rozrząd w aucie jeżdzonym na dalekich trasach zawsze wyglądał lepiej od tego samego w aucie poruszajacym sie tylko np. po miescie.