Gościu Opublikowano 7 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2003 histora zaczyna sie tak: kupiłe wsk 175 przerobiona na crossa(opony kostka wyzszy itp.) motory nie palił co sie okazał kabel od masy był luzem i raz sie stykał a raz nie jak go przymocowałem moto odpaliło ale nei mam wolnych obrotów bo nie ma aku!nie chce mis ie przrabaić nstalik bo nie wiem jek) silnik strsznei dzwonił a ze miałem kase to mu zrobiłem generalke po remocnie nie było gites niec nei drydało motor palił tak ja wczesneij czyli raz kop nic drugi raz kopniak odbija i za trzecił zapalał wiec wźiełem sie za ragulacje zapłonu co sie okazało nei moge go cofnać bo jak go cofam i ustawiem przerw 0.3mm to kiedy tłok dochodzi do (góry) przewe na przerywaczu ma ze 3mm i ch*j iskry nie ma musze kobinować zeby była dobra iskra i jest ale obawaim sie ze jest w złym momecie to znaczy za wysoko co to moze byc? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domel Opublikowano 7 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2003 Na platynach przecież można regulować nie tylko odstęp ale też chyba można je przesuwać względem obudowy i wtedy da się ustawić i przerwe i zapłon w odpowiedniej chwili. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gościu Opublikowano 7 Października 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Października 2003 Na platynach przecież można regulować nie tylko odstęp ale też chyba można je przesuwać względem obudowy i wtedy da się ustawić i przerwe i zapłon w odpowiedniej chwili. juz ten cały iskrownik jest cofniety na maksa :? na wsi to ja wszytkim ustawiam zapłon w wskach w rometach a u siebie ku*wa nie moge :D dlaczego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pipcyk Opublikowano 9 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2003 Albo masz krzywkę źle wsadzona w koło magnesowe, albo cały czop wału korbowego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gościu Opublikowano 9 Października 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Października 2003 Albo masz krzywkę źle wsadzona w koło magnesowe' date=' albo cały czop wału korbowego[/quote'] wał był po regeneraci w dobrym zakładzie wiec raczej tego nei sprzeprzyli :? a co do krzywki to jak ja zdjać? bo ty chyba wina krzywki :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pipcyk Opublikowano 9 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2003 Krzywka ma w magneśnicy swoje gniazdo, być może jest ono wyrobione i stad źródło kłopotów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gościu Opublikowano 9 Października 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Października 2003 Krzywka ma w magneśnicy swoje gniazdo' date=' być może jest ono wyrobione i stad źródło kłopotów[/quote'] czyli musze ja zdjac i nałozyć prawidłowo? cofajac ja o ten 1mm? bo tak to ona sie nie rusza czy łatwo ja zdjać? i ile moze kosztować koło magnesowe? jezeli z ta krzywka bedzie wielka maskakra :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.