Yolaos Opublikowano 28 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2007 Witam!W związku z zakończeniem działalności przez oba łańcuszki w silniku(rozrządu i napędu alternatora)muszę je wymienić. I tu spora niespodzianka-cena. Sama wymiana pod warunkiem dostarczenia samego silnika to 600 zł....Mam zamiar wymontować silnik sam(za wymontowanie-600zł)wraz z mechanikiem z którym pracuję w serwisie znanej marki samochodowej aut klasy "premium"(bez kryptoreklamy).No i tu jest pytanie.Jeżeli sobie poradzimy z wymontowaniem silnika (a kolega operacje wym/zam. silnika przeprowadzał setki razy)to czy są przesłanki że przy pomocy serwisówki operacja wymiany obu łańcuszków przez mła & koliegen zakończy się sukcesem? Zaznaczam że mój mentor to gość o kilkunastoletnim stażu-ja go nazywam gwiazda serwisu :icon_twisted: ot i temat.Aha.Nie upieram się, że chcę koniecznie przeżyć inicjację z rozbieraniem silnika. Naoglądałem się gości którzy w swoich wypasionych i drogich furach wycierają dupę szkłem...jeżeli trzeba płacić to trzeba.Części sprowadzam z USA (za oba oryginalne łańcuszki zapłącę tyle co u nas za rozrząd DIDa).P.S.Jeżeli ktoś może to proszę o podzielenie się uwagami na co zwrócić uwagę przy wyjmowaniu silnika CB750 SF uwentualnie proszę o sugestie dotyczące ańcuszków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pack84 Opublikowano 28 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2007 nie wiem jak jest w CB ale w Xj było trzeba wał ruszać. robił ktoś juz coś takiego w CB? zastanawiam sie nad CB SF na nastepny motocykl ale jakoś do łańcuszków przekonany nie jestem:P pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tuzmen Opublikowano 28 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2007 (edytowane) Moja odpowiedź jest taka: Dobre narzędzia + sewisówka + w miare doświadczenie mechanikowe = wymiana łańcucha rozrządu. Co do łańcuszka alternatora sie nie wypowiem, nie wiem gdzie leży. Edit:Chciałem uzupełnić. Z najważniejszych narzędzi będzie zakuwarka do łańcuchów rozrządu. Klucze w warsztacie i tak pewnie macie świetnej jakości. Edytowane 28 Września 2007 przez Tuzmen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maneta Opublikowano 28 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2007 Moja odpowiedź jest taka: Dobre narzędzia + sewisówka + w miare doświadczenie mechanikowe = wymiana łańcucha rozrządu. Co do łańcuszka alternatora sie nie wypowiem, nie wiem gdzie leży.No tak jak pisze "Tuzmen",po malutku,starannie i w kolejności,a wszystko wyjdzieSkoro masz do dyspozycji "gwiadę serwisu" to starach do kieszeni!!Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.