Adam Opublikowano 9 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2007 Ta... wypominaj mnie teraz... Biednemu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aśka Opublikowano 9 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Października 2007 Ta... wypominaj mnie teraz... Biednemu...no masz szansę się poprawić :> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Opublikowano 9 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2007 Ale wiesz ze po 3 kolejkach gryze glebe?:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin SF Opublikowano 9 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2007 A co z Listkiem bom nie w temacie?? M.K ze mnie nie róbcie ;) A Tobie Marcin bym kanapek nie przyniósł, nie dość, że przez okno to jeszcze cały we krwi bym wyszedl ;)Mi byś nie musiał, a Listek potrzebował kefiru ;) krew w domku była, bo nie dostałem śniadania Ale wiesz ze po 3 kolejkach gryze glebe?:) to widze, że ty byś potrzebował kefiru, żeby mi klepki nie zeżreć :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aśka Opublikowano 9 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Października 2007 (edytowane) to widze, że ty byś potrzebował kefiru, żeby mi klepki nie zeżreć ;)najwyżej by się go na kafelki przeniosło. je trudniej przegryźć :) Edytowane 9 Października 2007 przez Aśka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turtel Opublikowano 9 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2007 najwyżej by się go na kafelki przeniosło. je trudniej przegryźć :) ewentualnie tym razem on mógłby pilnować wanny ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin SF Opublikowano 9 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2007 ewentualnie tym razem on mógłby pilnować wanny :) nie wiem czy wchodzenie barkiem i głową w wannę można przyrównać do pilnowania ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aśka Opublikowano 9 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Października 2007 nie wiem czy wchodzenie barkiem i głową w wannę można przyrównać do pilnowania ;)bo pewnie próbowała uciekać i trzeba ją było ogłuszyć :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turtel Opublikowano 9 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2007 nie wiem czy wchodzenie barkiem i głową w wannę można przyrównać do pilnowania :)a próbowałeś taką wannę wtedy wynieść??? ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin SF Opublikowano 9 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2007 a próbowałeś taką wannę wtedy wynieść??? ;) wywieźć nie, ale myślę o bobslejach w zimę :) jak Adam wpadnie ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Opublikowano 9 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2007 Widze, że dużo mnie opuściło. Marcin, słyszałem, że żona wyjeżdża :) Ja nie wpadam, za mlody ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aśka Opublikowano 9 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Października 2007 a próbowałeś taką wannę wtedy wynieść??? :)rozumiem, że Ty próbowałeś. no patrz... jakos przegapiłam ten moment imprezy ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin SF Opublikowano 9 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2007 Widze, że dużo mnie opuściło. Marcin, słyszałem, że żona wyjeżdża ;) Ja nie wpadam, za mlody ;) ja tez, tylko nie wiem w kiedy, a ominęło Cię bardzo dużo, bo w sumie i piątek się zacnie udał i sobotnie poprawiny :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aśka Opublikowano 9 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Października 2007 Ja nie wpadam, za mlody ;)wszyscy tak mówią. do czasu :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turtel Opublikowano 9 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2007 rozumiem, że Ty próbowałeś. no patrz... jakos przegapiłam ten moment imprezy :)nie przypominam sobie... ale skoro rano była na miejscu to znaczy, że nikomu się nie udało, czyli była dobrze pilnowana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.