YARECK Opublikowano 6 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2007 Ekim! Wymiana tego łańucha to koszt jakiegoś 1000 zł, nie więcej. Łańcuch kosztuje 430 zł plus domentaż i montaż silnika.Ja wstawiłem Zephyrka 550 do Uhma-Bike w Piasecznie bo mam do nich zaufanie i odległośc od Łodzi mi nie przeszkadza. Wymiana tego łańcucha to (tak jak juzpisałem) wydatek na jakiś 1000-2000 km. bo zacznie dzwonić znowu, ponieważ ów łańcuch (jeśli się myle to proszę mnie poprawić) naciągacza nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buber Opublikowano 7 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2007 Wymiana tego łańcucha to (tak jak juzpisałem) wydatek na jakiś 1000-2000 km. bo zacznie dzwonić znowu, ponieważ ów łańcuch (jeśli się myle to proszę mnie poprawić) naciągacza nie ma. jak zwykle najlepiej najpierw obejrzec serisowke. Znaczy ja mam tylko do swojego (i do swojego zagladalem) i u mnie naciagacz jest. Czy w CB500 jest to nie wiem - bo chyba o to moto chodzi. Albo w fiszkach bedzie widac czy jest naciagacz czy nie.... pozdro. Cytuj Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ekim Opublikowano 11 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2007 Ja mam ten sam problem w KAwasaki ZR 550 B (Zephyr) z '91. Na liczniku widnieje około 30 000 (czy prawdziwy - nie wiem) a moto jeździ jak nówka ... poza tym odgłosem łańcuszka na zimnym silniku nic sie nie dzieje. A serwisówki nie mam aby sprawdzić czy jest napinacz, ale sądze że nie ma, bo rozmawiałem już z kilkoma osobami o tym zagadnieniu przed kupnem moto i mówili że na to trzeba zwrócić największą uwagę przy sprawdzeniu sprzęta (oczywiście poza podstawowymi sprawami jak rama itd...). Podobno ten typ tak ma. Ale mam też kolegę , który jeździ z takim grzechoczącym łańcuszkiem już od roku i dzwięk wydawany przezeń cię nie zmienił ... a zrobił na nim przez ten rok jakieś 6-8 tysięcy. Ciekawa sprawa z tym sprawdzeniem tego łąńcuszka. Wolałbym aby jakiś "profesjonalista" spojrzał na niego przed zmianą i powiedział czy trzeba go zmieńić czy nie - ale bez rozbierania całego silnika.Jednak rozkręcanie bloku traktuję jako poważną ingerencję w moto i nie mam zaufania do tego typu działań. PS - w sprawie tego co napisał BREAD : "ale za to ślizgacz był porządnie zużyty" to zastanawiam czy nie można tylko tego elementu wymioenić ... w końcu kiedy się kupuje moto za około 5kPLN to wydanie 1,5 dodatkowych to spory wydatek. No ale jak będzie trzeba :flesje: Pytanie pozostawiam otwarte :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.